130 psów i 60 kotów może stracić dach nad głową
- owoc granatu
- Posty:109
- Rejestracja:30 czerwca 2007, 21:05
twoja opinia jest subiektywna . musielibysmy rowniez wysluchac tego pana , nie tylko ciebie. ciekawe co on ciekawego opowiedzialby o swoich sasiadach
- maxymi
- Posty:202
- Rejestracja:01 listopada 2006, 10:21
- Lokalizacja:Kamień k. Chełma Lubelskiego
- Kontakt:
Gościu1 rozczaruję Cię bo małym chłopcem nie jestem. Byłem nim dawno temu i przez ten czas poznałem zbyt wielu ludzi Twojego pokroju Nie mów mi o poszanowaniu prawa, bo dałem Ci tego namiastkę. U nas w kraju każdy interpretuje przepisy jak chce i dostosowuje je do swoich potrzeb, oby tylko miał na to kasę Instytucje samorządowe, które powinny zajmować się nie tylko problemami ludzi, ale też zwierząt znajdujących się na ich terenie, umywają rączki. Dla nich ten problem nie istnieje, a najlepiej rozwiązać go usypianiem zwierząt, a przecież to jest zakazane przez prawo Żałosne jest to, że człowiek coraz częściej widzi tylko czubek swojego nosa, a zwierzęta traktuje przedmiotowo. Zapomina, że to zwierzęta były pierwsze i że to my wchodzimy na ich teren, a nie one na nasz Należy im się taki sam szacunek jak nam ludziom Najlepiej jest powiedzieć, że coś jest nielegalne, proszę sobie stąd iść i zabrać te zwierzęta, tylko czemu nikt nie wskaże gdzie Ty jednak i tak tego nie zrozumiesz I jeszcze jedno. Miej trochę odwagi i zacznij się logować, a nie postępujesz jak tchórz, chowając się za anonimowym Gościem.
- owoc granatu
- Posty:109
- Rejestracja:30 czerwca 2007, 21:05
maxymi - nic dodac nic ujac - masz racje . tak sie dzieje w rzeczywistosci.
wspomne jeszcze tylko , gdy mieszkalam w Polsce jedna z pan na osiedlu dokarmiala piwniczne koty. sasiedzi usmiechali sie ironicznie na jej widok , drwili z niej , mowili o niej "wariatka , dziwaczka" ... itd. dlaczego ludzie , ktorym na sercu lezy dobro bezdomnych zwierzat w ten sposob sa postrzegani ? dlaczego uchodza za dziwakow , za nienormalnych ?
zastanawiam sie czasami czy ci "normalni" pomysleli choc raz , ze to wlasnie ta kobieta ma normalne odruchy a nie oni ? ze to wlasnie oni sa dziwakami, egoistami i bezdusznymi istotami.....?
jak wiec stosunek do innych ludzi maja miec osoby pomagajace zwierzetom , z ktorych sie drwi lub im dokucza ?
wspomne jeszcze tylko , gdy mieszkalam w Polsce jedna z pan na osiedlu dokarmiala piwniczne koty. sasiedzi usmiechali sie ironicznie na jej widok , drwili z niej , mowili o niej "wariatka , dziwaczka" ... itd. dlaczego ludzie , ktorym na sercu lezy dobro bezdomnych zwierzat w ten sposob sa postrzegani ? dlaczego uchodza za dziwakow , za nienormalnych ?
zastanawiam sie czasami czy ci "normalni" pomysleli choc raz , ze to wlasnie ta kobieta ma normalne odruchy a nie oni ? ze to wlasnie oni sa dziwakami, egoistami i bezdusznymi istotami.....?
jak wiec stosunek do innych ludzi maja miec osoby pomagajace zwierzetom , z ktorych sie drwi lub im dokucza ?
Haha, ciekawe stwierdzenie jakby zakładając profil trzeba było podawać swoje prawdziwe danie może miało by sens. Nie mam tu profilu bo nie uczestniczę w żadnych więcej tu wątkach, a tu też już nie zamierzam. Zupełnie błędne założenie było że na takim forum są logicznie myślące osoby. Widzisz tu Cię zaskoczę bo akurat u mnie na osiedlu nikt nie śmieje się z tych dokarmiających koty, wiem bo je dokarmiam, budowa budek dla nich też mi się zdarza regularnie przed zimą i mój kot też jest przygarnięty z podwórka. Ale mam poza miłością do zwierząt rozsadek, i wyobraź sobie normalny stosunek do innych ludzi. Może dlatego nie uważam by można było pomagać zwierzakom, łamiąc zasady współistnienia z innymi ludźmi, wszelkie przepisy i zwykła przyzwoitość. Oczywiście jesteście innego zdania, wiem i dlatego nie widzę sensu dalszego zaglądania tu.
-
- Posty:3
- Rejestracja:16 listopada 2007, 14:57
- Lokalizacja:Zgierz
- Kontakt:
Znacie moze meil do tego dewo coś tam?
-
- Posty:3
- Rejestracja:16 listopada 2007, 14:57
- Lokalizacja:Zgierz
- Kontakt:
Ale w tej sytuacji ludzie powinni tez pomoc! Jak im przeszkadza szczekanie i inne takie,to niech zbiorą jakies pieniadze i niech pomoga bo co teraz te wszystie psy i koty i co jeszcze tam jest ma stracic dach nad glowa bo ludzie tak chca? Niech oni sie wyprowadzA!
Szczurek pisze:Chcielibyśmy zainteresować wszystkich głośną ostatnio sprawą Azylu pod Psim Aniołem pod Warszawą, który jest jednocześnie Organizacją Pożytku Publicznego: www.psianiol.org.pl
We wczorajszej stołecznej Gazecie Wyborczej na stronie głównej ukazał się artykuł pt: "Chcą wyrzucić psy z azylu - 130 psów i kotów może stracić dach nad głową. Zwierzęta przeszkadzają deweloperowi, który po sąsiedzku postawił dwa bloki...". Azyl pod Psim Aniołem (właścicielka Pani Agnieszka Brzezińska) jest jednym z najlepszych przytulisk w kraju, zapewnia komfortowe warunki zwierzętom i ma najwyższy wskaźnik adopcji w kraju.
W związku z obowiązującymi przepisami Azyl będzie musiał się przeprowadzić w najbliższych dniach (przytulisko nie może się znajdować bliżej niż 150 m od siedzib ludzkich), a nie ma środków na zakup nowej działki pod Warszawą. Urząd Gminy Wawer oraz sam deweloper (Mostostal Technika) nie zamierzają pomóc Azylowi - zwierzęta mogą znaleźć się w tragicznej sytuacji.
Przedstawiciel dewelopera Marek Bronowski (mbronowski@mtdevelopment.eu) w kompromitujący sposób komentuje sytuację: Niech jeszcze sprowadzą tam trzy słonie i cztery hipopotamy! Gdy pożrą opiekunów, dopiero będzie afera... A firma ta chwali się Kodeksem Dobrych Praktyk...
Zachęcam do wspomożenia Azylu chociaż drobnymi datkami - jest ono w tej chwili chyba najbardziej potrzebujące w kraju.
Jest to Organizacja Pożytku Publicznego - więc wszelkie darowizny można odliczyć sobie od dochodu (6% dochodu) w PICie i zmniejszyć w ten sposób podstawę opodatkowania.
Fundacja Azylu pod Psim Aniołem, Ul. Kosodrzewiny 7/9, 04-979 Warszawa, fundacja@psianiol.org.pl
rachunek bankowy nr 03 1020 1042 0000 8802 0109 6528
Zachęcamy również do głosowania na Azyl w sierpniowym głosowaniu - jest to w tej chwili najbardziej potrzebujące schronisko w kraju...
Pozdrawiamy wszystkich kochających zwierzęta,
Monika Szczurek i Paweł Rusak
Uwazam że jeżeli schronisko musi sie przenieść to niech ten powalony deweloper sam daje pieniądze na nopwy osrodek dla pokrzywdzonych losem zwierzaków
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości