6 tygodniowy szczeniak-prosze o opinie

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

xantypa

11 czerwca 2007, 19:52

Mam szczeniaczka ktory urodzil sie 26 kwietnia takze wychodzi, ze ma 6tygodni i pare dni(shih tzu)
Powinien byc przy mamusi ale tak sie stalo, ze jest jednak w nowym domku.
Piesek bardzo malo wazy ale od paru dni waze go i przybiera na wadze okolo 10-20gram dziennie. W tej chwili wazy 600gram. Martwie sie jednak, ze to za malutko. Piesek ladnie je, raz dziennie twarozek 3razy ryz + karma miesna z puszki. Nie choruje, nie wymiotuje, nie mial biegunki.Wszystko robie na papke,bo maluch nie ma zabkow a powinien juz miec. Sporo spi, troche podrepta okolo 15 minut i spi prawie do nast.karmienia. Nie wyglada na zaglodzonego, to taka pilka na nozkach. Poprzednia wlascicielka mowila, ze karmila psiaka 3 razy dziennie ja karmie 4razy. Twierdzila takze, ze mala je bardzo malo ok.0,5 lyzeczki na jedno karmienie a u mnie zjada 2 albo i 3.
Czy powinnam sie martwic jej waga i zabkami? Zaczynam mysle, ze szczeniaczek ma mniej niz 6 tygodni.
xantypa

11 czerwca 2007, 19:57

Wlasnie ja wazylam wczoraj miala 562 gramu dzisiaj 600, czy to nie za duzy skok? Mam wage elektr. takze pomiar raczej dokladny.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

12 czerwca 2007, 11:01

Obawiam sie że szczeniak był systematycznie niedokarmiany -(
Szczeniak w wieku 6 tyg powininen waży około 1 kg i miec przynajmniej widoczne zęby w zębodołach - albo wręcz już powinny byc na wierzchu.
6 tyg. szczeniaki jadają u mnie 6 razy dziennie + mleczko od mamy i 2 maluchy (waga pudla miniatury w wieku 6 tyg 1,5 kg) potrafiły zjeśc prawie pól szklanki (!) na jedno posiedzenie , więc karmienie "1 łyzka 3 x dziennie" to dla mnie ewidentne systematyczne zagłodzanie psa, stąd na pewno opóźnienia w rozwoju albo szczeniak .... jest młodszy niż Ci powiedziano.

Efekt "piłki" to też sprawa zarobaczenia, czy pies był odrobaczany? Jeżeli nie lub nie jestes pewna to zrób to jak najszybciej - ale proponowałabym jakis środek lekki - odrobaczyc kilkakrotnie (na raty) aby w razie czego nie zaczopowac jelit.
xantypa

12 czerwca 2007, 12:21

Piesek ma ksiazeczke wpisana data urodzenia 26 kwiecien, to jednak nie za bardzo miarodajne bowiadomo mozna wpisac samemu. Jest pieczatka specjalistycznej przychodni wet. maluch byl u lekarza 24 maja oraz 6-tego.
Dzisiaj widzialam, ze wychodz zabki. Czy powinnam dolozyc jeszcze jedno karmienie? Czy prawidlowo dbajac w tej chwili o jego rozwoj i odzywianie dogoni rowiesnikow? Nie je za duzo, dzisiaj 2 karmienia a waga wzrosla 0 10gram takze podejrzewam,ze systematycznie dzienny przyrost to 20gram. Co powinnam teraz zrobic?
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

12 czerwca 2007, 15:44

Jeżeli będziesz o niego dbac - co już widac :D - to maluszek ma szansę dogonic rówieśników - ale tu dużo zależy jeszcze od prowadzenia suki w ciąży i w tych kilku tygodniach ile tam było dobrego a ile złego, częśc na pewno naprawisz :) a ile jeszcze spraw genetycznych .

Dołozyłabym z 2 karmienia tymbardziej że to maleństwo i lepiej go dokarmiac czesciej w mniejszych ilosciach (6 a nawet 7 razy dziennie) aby żołądek zaczął prawidłowo pracowac (jest potocznie mówiac zasuszony) i aby maluszek się prawidłowo rozwijał.
Nie wiem co to była za kobieta :x ale duzo hodowców zaleca aby nawet dorosłe psy jadały 2-3 razy dziennie ! aby nie przepełniac ba raz żoładka (a potem pies głoduje cały dzien ) a co dopiero taka maluda ...

Daty urodzenia nie trzymałabym sie ścisle jeżeli nie ma wiarygodnych dokumentów, ale jak pisałam brak ząbków i mała waga może byc spowododowane zaniedbaniami które teraz organizm nadrabia.

Trzymam kciuki :)
xantypa

12 czerwca 2007, 17:12

Kochana naprawde jestem Ci wdzieczna!!!!
Na dzien dzisiejszy doloze jedno karmieniea nastepnie, moze tak za 2 dni nastepne. Czy moglabys jeszcze napisac czy moja metoda w tej chwili: 2 karmienia puszka miesna z ryzem,trzecie twarozek jest dobra? Probowalam raz kaszke dladzieci, jakosnie chciala jesc ale trzymam w zanadrzu i sprobuje ponownie za pare dni. Raczej malo zmieniam z uwagi na to, ze jesli ten pokarm jej "sluzy" to lepiej poczekac z wprowadzaniem nowinek. Jedynie mialam w planie podac gotowane zolto (tak ciu ciut)ale pod koniec tygodnia.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

12 czerwca 2007, 21:52

Mięsko, żółtko jaja, ser do tego kaszki, ryż + jakieś witaminki i będzie bdb :)
Puszki - hmmm ... jakoś nie przepadam za puszkami, tymbardziej że nia ma naprawdę dobrych firm w Polsce, ale jako dodatek moga byc.
Nie żałuj jej drobno posiekanych chrząstek - to bdb źróło kolagenu , nie bój się żółtka - oczywiście wprowadzaj stopniowo - dziś cwierc za 3-4 dni pół (np. podzielone pomiędzy posiłki)
Wiele osób zaleca łyżeczkę jogurtu naturalnego.
Właściwie wszystko jest dobre co nie jest słone, konserwowane, przyprawiane, nie jest wędliną, koścmi, ziemniakami i kaszami :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości