Mam małego pieska, mieszańca yorka z jakimś nieokreślonym tatusiem piesek ma już 4 lata ale ostatnio pojawił się problem - sika w domu. Nie jest to problem spowodowany tym, że nie jest wypuszczany z domu czy nie zabierany często na spacery. Najczęściej zdarza się to właśnie po powrocie ze spaceru lub biegania po podwórku. Na pewno nie jest to zaznaczanie terenu.
Jak mam oduczyć pieska, nie mam zamiaru go bić czy jak niektórzy mówią wsadzać mu pyszczka w siki. Czym może to być spowodowane? Pies jest zdrowy, przebadany, wszystko z jego układem moczowym w porządku. Czy to złośliwość czy nadmiar wrażeń na podwórku gdzie pies nie znajduje czasu na sikanie??
Jak poradzić sobie z sikającym psem
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 10:07 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
Może jednak spacery są za krótkie? Widuje mnóstwo yorków których "spacer" polega na obejściu bloku dookoła i powrót do domu. Moje suki wprawdzie nie załatwiają się w domu ale gdy z jakiegoś powodu (w nocy lub w czasie deszczu albo z powodu mojej lub ich choroby) wychodzą tylko na podwórko to zajmują się głównie tropieniem wrogów i na załatwianie swoich potrzeb nie mają już czasu. Zupełnie inaczej rzecz się ma gdy idziemy dalej. Wtedy nie mają problemu ze znalezieniem czasu na siku.
A nie zmieniło się coś w domu? Nowy zwierzak, dziecko czy coś w tym stylu? Niedawno ktoś ze znajomych żalił się, że od urodzenia dziecka ich pies zaczął sikać w domu gdy zostaje sam czego wcześniej nigdy nie robił.
A nie zmieniło się coś w domu? Nowy zwierzak, dziecko czy coś w tym stylu? Niedawno ktoś ze znajomych żalił się, że od urodzenia dziecka ich pies zaczął sikać w domu gdy zostaje sam czego wcześniej nigdy nie robił.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 36 gości