Witam
Mój pupil prawie zawsze ze spaceru przynosi kleszcze.
Co robic? Kupilam juz u weterynarza jakies kropelki,ale to nic nie pomaga.Czy jest na to jakas inna rada,moze obroza bylaby lepsza? Czy w ogóle sa one niebezpieczne jak od razu sie ich nie zauwazy?Prosze o porade.
Pozdrawiam
kleszcze
Gdzieś powyżej czytałam dwa posty o kleszczach i była tam mowa o preparacie Frontline i obroży kiltix - oczywiście stosowanych osobno, bo jak napisał dr Jarek formalnie nie powinno się ich łączyć. Są też obroże Preventic (psy) na kleszcze i Bolfo (psy, koty) na pchły i kleszcze. A tak w ogóle to wrzuć do przeglądarki "pies i kleszcze" i zaraz jako pierwsza wyskoczy Ci świetna strona, której adresu nie wolno mi podać (a na priva nie mam możliwości w tym wypadku posłać), gdzie jest absolutnie wszystko na ten temat. Są tam choroby przenoszone przez kleszcze, objawy u zwierząt, konsekwencje, leczenie, zabezpieczenia itd. Warto poczytać .
Witam
Bardzo dziekuję Beato,znalazlam tę stronę,przeczytalam i trochę sie przerazilam bo mój pies mial kilka kleszczy a jeden byl bardzo duzy,pewnie siedzial tam ,niezauwazony przeze mnie ,bardzo dlugo.Wczoraj jednego nie udalo nam sie calego wyciagnąc,jutro ide do weterynarza zeby go w calości wyciągnąl ,kupię sobie chyba obroże przeciw kleszczom i pchłom.
Pozdrawiam
Bardzo dziekuję Beato,znalazlam tę stronę,przeczytalam i trochę sie przerazilam bo mój pies mial kilka kleszczy a jeden byl bardzo duzy,pewnie siedzial tam ,niezauwazony przeze mnie ,bardzo dlugo.Wczoraj jednego nie udalo nam sie calego wyciagnąc,jutro ide do weterynarza zeby go w calości wyciągnąl ,kupię sobie chyba obroże przeciw kleszczom i pchłom.
Pozdrawiam
Polecam obrożę Bayera Kiltix- chroni dobrze i na długo
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości