szukam pomocy,
mam 13 miesieczna suke australian silky terrier,jest niestety psem bardzo plochliwym,ale najwiekszym problemem jest jazda samochodem.pies trzesie sie okropnie,dostaje tzw wielkie oczy,ziaje, a nawet dostaje lekkiej goraczki.gdy przyjezdzam autem do domu potrafi sama wskoczyc do auta,ale gdy wlaczam silnik probuje sie schowac pod nogi pasazera lub wlazi mi na kolana chowajac leb pod moja reke.
widac wyraznie ze jest to objaw strachu.
CO ZROBIC, POMOCY
plochliwy pies
A może dobrze by było wyrobić w niej jakieś pozytywne skojarzenia z samochodem. Czy przypadkiem jazda samochodem póki co nie kojarzy jej się wyłącznie z czymś nieprzyjemnym np. wizytą u weterynarza? Można spróbować brać ją do samochodu, włączać silnik a równocześnie głaskać, chwalić głosem i dawać jakiś smakołyk. Po jakimś czasie kiedy już się trochę oswoi z dźwiękiem silnika można próbować przejechać kawałek i też nagradzać sunię za spokojne zachowanie. Zabierz ją też parę razy samochodem w jakieś fajne miejsce, gdzie będzie się mogła wybiegać, wybawić i może zacznie kojarzyć samochód z samymi przyjemnościami...
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 33 gości