schodzy, papilony i ich zachowania

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Tridonis
Posty:3
Rejestracja:06 sierpnia 2008, 17:00
Lokalizacja:Warszawa
Kontakt:

06 sierpnia 2008, 17:13

Witam! Chodzi o to, że mam niedłogo kupić lub zaadoptować psa rasy papilon i chciałbym wiedzieć czy takie małe psy przy wchodzeniu mogą podrapać schodzy w odcieniu ciemny brąz-czerwień i czy to mocno widać. Bardzo proszę o odpowiedź.

P.S.
A tak przy okazji to jak ktoś ma papilona to chciałbym by napisał jak się zachowuje w różnych sytuacjach (podróż, samotnoś, ,,Chcę mi się siku" itd.) i niepisał tego co piszą w necie bo to sam mogę przeczytać.
Awatar użytkownika
Jarek
Lekarz weterynarii
Posty:13055
Rejestracja:29 września 2004, 14:43
Kontakt:

08 sierpnia 2008, 00:03

jeżeli bierzesz psa do domu musisz się liczyć z jakimiś zniszczeniami. Jeśli musisz mieć idealny dom bez rysy nie bierz zwierzęcia luzem poruszającego się po domu, bo ono nie rozumie dlaczego ma nie chodzić po tych schodach czy tym chodniku czy tej kanapie. To tak jak z dziećmi nie uchronisz się przed niechcianymi zniszczeniami. Załuż w planie zniszczenia lepiej widzieć ciemniejszą stronę i miło się rozczarować niż być zaszokowanym i wyrzycić zwierzę z domu. Przepraszam , że tak dobitnie piszę, ale tak niektórzy robią.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

08 sierpnia 2008, 10:16

Pan Doktor napisał szczerą prawdę .
Najpierw trzeba zastanowić się co jest ważniejsze - mieć psiego przyjaciela czy pięknie wyglądający dom. Czasem to nie idzie w parze, więc zastanów się zanim weźmiesz psa.

Papillon czy inny pies - tak samo może zniszczyć schody rysując je pazurami (zresztą mały pies prawdopodobnie będzie wymagał noszenia po schodach - jeżeli to kręte, otwarte i strome schodki to pies może spaść i się połamać), tak samo może ci obgryźć tapicerkę, tapety, buty, dywany, narożniki .
Biorąc psa nie wiesz jaki on do końca będzie, to że matka i ojciec są spokojni to tylko przewidywany charakter - ale przewidywania mogą sie nie spełnić, szczeniak może nie cierpieć przebywania samotnie i będzie niszczył, sikał, wył.
Pies niszczy z poczucia samotności, nie dlatego że jest zły i robi nam na złość. W tych kategoriach nie rozpatrujemy zachowań zwierząt (nie wolno psa uczłowieczać przypisując mu cechy ludzi typu "zrobię mu na złość").
Dużo pomaga prawidłowe wychowanie, przyzwyczajanie psa do pozostawania w domu (zaczynamy od kilku minut aby po długim czasie wyjść na kilka godzin), czasem pomaga kennel (kojec w którym pies ma poczucie bezpieczeństwa ).
Tridonis
Posty:3
Rejestracja:06 sierpnia 2008, 17:00
Lokalizacja:Warszawa
Kontakt:

08 sierpnia 2008, 15:14

Bardzo dziękuje za odpowiedzi
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 34 gości