Starość psa
Nie znalazłem takiego tematu przez wyszukiwarkę a wydaje się być istotny i to wcale nie dopiero u schyłku życia naszego pupila. Jestem właścicielem, a właściwie to jestem własnością psa, z którym jesteśmy razem blisko 15 lat, pies jest w typie owczarka niemieckiego z domieszką husky. Chciałbym tu powiedzieć, że warto dbać o swojego podopiecznego całe życie, podawać mu właściwą karmę w ilości nie dopuszczającej do nadwagi. Jest ona przyczyną wielu powikłań w późniejszym wieku, otłuszczone narządy wewnętrzne słabiej funkcjonują, "siada" układ trawienny i krwionośny, przeciążone stawy i kręgosłup odmawiają posłuszeństwa. Trzymając właściwą wagę psa (ale dotyczy to chyba wszystkich domowych pupilów) przedłużamy mu życie a w późnych latach unikniemy paskudnych chorób i męki naszego pieszczocha. Życzę zdrowej i łagodnej starości wszystkim podopiecznym z z dłuższymi lub krótszymi ogonkami
Wpisz w szukaj "karma dla seniora" to wyświetli się kilka tematów o żywieniu starszych pupili A że trzeba dbać przez całe zycie? Przecież nie oddam swojego Pimpka do schroniska czy nie uśpię bo ma 17 lat, głównie śpi, ledwie widzi tylko na jedno oko i słyszy trochę na lewe ucho. Wierność obowiązuje obie strony.
-
- Posty:1
- Rejestracja:30 czerwca 2017, 11:20
Ja adoptowałam starszego psa ze schroniska dwa lata temu. Ma wiele schorzeń (serce,wątroba,trzustka,kręgosłup)i ani jednego zęba . Gotuję mu ryż z warzywami i mięsko chude:)
Witam
a ja chciałam się zapytac w pewnej kwestii starosci, Pana Doktora.
Mam 15.5 letniego jamnika chorowitka. Guz na śledzionie-nie operacyjny bo duzy a pies stary ale bez przerzutow rosnie wolno.
Leczymy sie na niedoczynnosc tarczycy, bylo podejrzenie Cushinga, na szczescie wykonalismy wszystkie mozliwe testy (test hamowania ACTH ostatnio) i wyniki ok- ogon szczurzy, wylysiale placki na pupie, schudl.
Miesni juz brak, chodzil bokiem, teraz juz ma ogromne problemy ze wstawaniem, nie wspomne o chodzeniu bo jak wstanie to po prostu co chwila pada na tylek.Jedna noge podwija, ma spondyloze no i jakies zwezenie miedzy kregamni jak dobrze pisze teraz bez RTG przed soba, miedzy T11 -T12. W czwartek idziemy do ortopedy. Dostawailismy Nivalin i Milgamme- bylo lepiej, ale potem znow wrocilo do normy. Juz nie bierzemy bo powoli zaczynam bankrutowac.
Ale nie o to tak naprawde chcialam zapytac-PIES od ostatnich tygodni szczeka, piszczy. Co 2h szczeka, jest to juz nie do wytzrymania. Jak kocham zwierzeta i nie wyobrazam sobie zycia bez mojego jamniora..no to juz powoli nie dajemy rady. Nie mozemy normalnie funkcjonowac, spac.Przychodzi godzina 20:00- 22:00- 1:00 3:00 pies szczeka, piszczy.
Czy jest cos na starcza demencje? Jakies krople uspokajajace? Nie chce usypiac psa z powodu szczekania, ale staje sie to nie do zniesienia....(((((
a ja chciałam się zapytac w pewnej kwestii starosci, Pana Doktora.
Mam 15.5 letniego jamnika chorowitka. Guz na śledzionie-nie operacyjny bo duzy a pies stary ale bez przerzutow rosnie wolno.
Leczymy sie na niedoczynnosc tarczycy, bylo podejrzenie Cushinga, na szczescie wykonalismy wszystkie mozliwe testy (test hamowania ACTH ostatnio) i wyniki ok- ogon szczurzy, wylysiale placki na pupie, schudl.
Miesni juz brak, chodzil bokiem, teraz juz ma ogromne problemy ze wstawaniem, nie wspomne o chodzeniu bo jak wstanie to po prostu co chwila pada na tylek.Jedna noge podwija, ma spondyloze no i jakies zwezenie miedzy kregamni jak dobrze pisze teraz bez RTG przed soba, miedzy T11 -T12. W czwartek idziemy do ortopedy. Dostawailismy Nivalin i Milgamme- bylo lepiej, ale potem znow wrocilo do normy. Juz nie bierzemy bo powoli zaczynam bankrutowac.
Ale nie o to tak naprawde chcialam zapytac-PIES od ostatnich tygodni szczeka, piszczy. Co 2h szczeka, jest to juz nie do wytzrymania. Jak kocham zwierzeta i nie wyobrazam sobie zycia bez mojego jamniora..no to juz powoli nie dajemy rady. Nie mozemy normalnie funkcjonowac, spac.Przychodzi godzina 20:00- 22:00- 1:00 3:00 pies szczeka, piszczy.
Czy jest cos na starcza demencje? Jakies krople uspokajajace? Nie chce usypiac psa z powodu szczekania, ale staje sie to nie do zniesienia....(((((
Dodam jeszcze, co najwazniejsze, ze pies zrobil sie agresywny. kazde podnoszenie, przenoszenie, glaskanie konczy sie pogryzionymi rekoma moimi,... staram sie go wyciszac to wtedy mam mozliwosc go poglaskac..
kiedys byl spokojny nigdy nie ugryzl mnie, a teraz...
kiedys byl spokojny nigdy nie ugryzl mnie, a teraz...
spróbujcie podać jakieś preparaty geriatryczne zwłaszcza usprawniające procę mózgu jak np. karsivan. Może trochę to wpłynie na zachowanie. Jeśli zobaczycie poprawę trzeba iść w tym kierunku.
Panie Doktorze zapomnialam dodac ze Karsivan dostaje.
Dostaje teraz przeciwbolowe/przeciwzapalne i dostal hydroxyzyne.Daje mu jedna tabletke 10mg pies wazy 6.90kg
Co Pan mysli na temat hydroxyzyny? Mielismy tramal sprobowac ale stwierdzilam ze wole jak juz zwiekszyc dawke hydroxyzyny bo boje sie o jego watrobe.
Czy pies moze tak sie zachowywac ze starosci? Zrobil sie agresywny, gryzie jak sie do niego podchodzi, ja przy nim duzo robie wiec mnie najbardziej gryzie i warczy.
Piszczy szczeka w nocy teraz non stop.Nie da sie go uspokoic.jak zmeczy sie to usypia.Nie wiemy xzy tak swiat staruszka po prostu wyglada?;(
Dostaje teraz przeciwbolowe/przeciwzapalne i dostal hydroxyzyne.Daje mu jedna tabletke 10mg pies wazy 6.90kg
Co Pan mysli na temat hydroxyzyny? Mielismy tramal sprobowac ale stwierdzilam ze wole jak juz zwiekszyc dawke hydroxyzyny bo boje sie o jego watrobe.
Czy pies moze tak sie zachowywac ze starosci? Zrobil sie agresywny, gryzie jak sie do niego podchodzi, ja przy nim duzo robie wiec mnie najbardziej gryzie i warczy.
Piszczy szczeka w nocy teraz non stop.Nie da sie go uspokoic.jak zmeczy sie to usypia.Nie wiemy xzy tak swiat staruszka po prostu wyglada?;(
Robie mu badania czesto kontroluje takze jest pod stala opieka weta.Zbyt mocno go kochamy zeby sie pozegnac pomimo braku moznosci chodzenia-sam nie wstanie, rozsypuje czasem karme sucha i trzymam go z jednej strony zeby sie nie przewrocil i tak drepcze zemy stawy mu nie zesztywnialy.Jestem zalamana
tak się dzieje na starość jak piszesz. Opisujesz zmiany także psychiczne. U zwierząt także i to się dzieje.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 50 gości