Takie tam różniaste sprawy

[Snedronningen]

Seiti, zasada jest prosta. Wymyślasz coś sobie, nawet najgłupszego na świecie, określasz to jako dogmat i już nikt z tym dyskutowac nie może. Ty nie musisz udowadniać a inni nie mogą podważyć. A więc... TO DOGMAT! I to, że jest to dogmat również jest dogmatem.
Jak nie wierzycie to sprawdźcie sobie "prawdy wiary" filozofii Snedronningizmu.

Ola, jak moja suka warknie to jest nic w porównaniu jak ja warknę. Tym bardziej, że jak ja na kogoś warczę to ona też
Jak będziecie podskakiwać to zrobię wam jeszcze trochę zimy.

[Seiti]

No ale trzeba być... hmm kimś ważnym, by powiedzieć, ze to dogmat.
Dawaj te prawdy wiary.

Zabierzcie tę bajaderkę ode mnie!

[Seiti]

Chyba, że masz swoją religię... ilu masz wyznawców? O czym to, może się przyłącze, ale nie może się kłócić z ideologią diaboła. (nie mylić z diabłem)

P.S gadamy od rzeczy. A bajaderka dalej mi tu biega.

[89ola]

za mną to ostatno chodzi czekolada z biedronki-chyba wedle, bajeczny-jak ten batonik i tak samo smakuje a cena korzystniejsza (batonik 1,80 czekolada 2,30 ) ale muszę ograniczyć bo jak ją kupię to nie ma bata-zjem całą sama blahahahaha

[Seiti]

Ta cholerna bajaderka biega mi tu a cienkich nóżkach i wije się kusząco mówiąc: "Wiem, że mnie pragniesz. Spójrz na moje apetyczne kształty. Weź mnie..."
Nigdy nie zakończę tego romansu. Miałam być na diecie.

[89ola]

królowo nie piszesz bo układasz nam swoje przekazania?
w diale żywienia jest burza mózgów na temat diety, jezeli napisałabym tam ze uważam że pies jest roślinożerny i powinien dostawać karmę z jak najmniejszą ilością mięsa bo to nie tylko zdrowe ale i humanitarne (mniejsza ilość zwierząt wpychanych do karm) i że jest to dogmat to nikt by nie mógł nic powiedzieć na ten temat?

[Snedronningen]

Wyznawćów mam dwóch, oprócz mnie oczywiście, bo jako założyciel nie jestem określana jako wyznawca.
1. Teoria dominacji to bzdura i nie istnieje.
2. Człowiek nie stoi w centrum wszechświata, jest takim samym zwierzęciem jak inne.
3. Psy są pomniejszymi bóśtwamia, na równi z kotami, ale jakby inaczej.
4. Jak Snedornningen mówi, że coś jest dogmatem to nim jest i już.
Gdyby nie wy, to 4 prawdy by nie było bo jest jakby oczywista. Ale musiałyscie popsuć.

Widzisz, niektórzy tak zrobili w tatmym wątku. A nie psizę bo w pracy jestem i pracuję.

[Seiti]

A właśnie, Królowo nie groź nam! Jeszcze się wtrynżala w moje obowiązki.

Ola, zdrowe dla kogo? Psa czy królika? Ogłoś się psim bogiem, wtedy będziesz mogła tworzyć dogmaty.

[Seiti]

Boję się zapytać, kto jest wyznawca....
Aaaa nie mogę się przyzwyczaić do awatara... jest taki....

[Snedronningen]

Jak to kto? Suka i kocisko. Jakby takie logiczne to.

[Seiti]

Myślę, ze kot mógłby się nie zgodzić w 3 punkcie. To on jest bogiem wszystkiego a pies i człowiek mają mu służyć.

[89ola]

a po mej prawicy zasiądzie Cezar M. a głosić moje prawdy będą producenci pedigree i chapi blahahaha.
to był tylko przykład ale teraz tak sobie myślę.....może coś w tym jest, może gdyby wziążć takiego rasowego wilka i zacząć karmić go sianem, warzywami, owocami, nasionami okazało by się ze wilk moze dożyć 30lat w pełni zdrowiu, mieć miot co miesiąc i być w stanie wykarmić własnym mlekiem 50 szczeniąt w jednym odstępie czasu a na końcu wyrosły by mu skrzydła niczym pegazowi !!!!

[Snedronningen]

Zgodził by sie, bo kot jest pomniejszym bóstwem od Snedronningen ale powiększym (wiem, wiem, nie ma takeigo określenia) niż pies.

Ten pegaz to mi się podoba najbardziej

[89ola]

Myślę, ze kot mógłby się nie zgodzić w 3 punkcie. To on jest bogiem wszystkiego a pies i człowiek mają mu służyć.

Pies myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszkam w jego domu, mogę spać w jego łóżku — jest moim bogiem!”. Kot myśli: „Człowiek daje mi jedzenie, mieszka w moim domu, może spać w moim łóżku — jestem jego bogiem!”

[Seiti]

Wyjdzie Wam, takie coś.
https://encrypted-tbn2.gstatic.com/imag ... 0ZuDLYnuSQ