Takie tam różniaste sprawy

[Snedronningen]

Nie powstrzymuj jej! Najwyżej komuś odda... W zamian za sweter czy cuś.

[Seiti]

A nosicie ten sam rozmiar, że już węszysz profity dla siebie?

[Snedronningen]

JAk coś to sobie poprzerabiam.

[Seiti]

No Ola, kupuj śmiało, tutaj już się ktoś czai na Twoją spódniczkę.

[Snedronningen]

Co znaczy każdy? Wara wam od naszej (w sensie Oli) spódniczki.

[Seiti]

Co? Jaki "każdy"?
Hahahaha... "ktoś" w sensie Ty.
Ola, chyba nie nacieszysz się długo spódniczką. A tak właściwie to mogłabyś ją pokazać.

[Snedronningen]

No widzisz. Co ślepemu po oczach... zobaczyłam kazdy i już.

[89ola]

w końcu jej nie kupiłam-sprawdziłam wczoraj prognozę pogody na jutro....12stopni, zachmurzenie plus deszcz....i sobie odpuściłam z czarną ale czaje się teraz na kolor miętowy lub jasny beż-wersja typowo letnia.
z fotkami będzie ciężko-w przymierzalni jest ciemno i ciasno więc ciężko zrobić je sobie samemu

a jakby co to rozmiar kupiłabym M

[Snedronningen]

Stwierdzam autorytatywnie, że niektórzy jedno postowcy to imbecyle. Przy rejestracji jak wój jest informacja o temacie "Poznajmy się", ale nie, geniusze będą biegać po forum i jak przymuły jakieś sadzić posta z uśmieszkiem w najbardziej nieodpowiednim do tego tamacie.
Już nie mówiąc o tym, że do niektóych w ogóle nei dochodzi, że to nie oni głosując pomagają a osoby kupujące w Krakvecie oddajacy rabat na schroniska.
Dziś mam zły dizen i marudzę na wszsytko. A to dlatego, że... Jak ja mam k***a zapewnić suce spokojną i wyciszajacą końcówkę spaceru jak mieszkam koło psów ujadających non stop na wszystko co sie rusza a ich własciciele imbecyle jeszcze sie z tego cieszą!!!

A jakby tego było mało to na gg nie mogę się dostać, więc jak ktoś coś pisał to niech sie nie denerwuje, że nie odpisuje.

Mietowy i beż to nie moje kolory Ja muszę mieć albo czarne albo wyraziste w "delikatnych" nei wyglądam za dobrze.

[Seiti]

A ja się zastanawiałam gdzie się podziałaś.
Masz bojowe zadanie, dowiedzieć się jakim pociągiem przyjedziesz.

[Snedronningen]

A mogę dostać coś prostszego?

Jak jeszcze raz przeczytam stwierdzenei jakiegoś inteligenta nt boskości CM i tego jak on dużo wie to kogoś zamorduję. Jak można być tak ograniczonym i uważać, ze ten szarlatan co kowliek wie. Tym bardziej, ze sam sie przyznaje do tego, że nie ma podstaw naukowych i robi to co robili jego dziadkowie.

[89ola]

Jak można być tak ograniczonym i uważać, ze ten szarlatan co kowliek wie.

Ja znam odpowiedz, ja!!!!
Otóż człowiek to proste stworzenie, widzi w tv jak w ciągu godzinnego programu z psa psychopaty staję się on psem niczym z bajki, więc jak to może nie działać?! to coś jak w programie "dlaczego ja"(oglądają to u mnie w domu ) gdzie za pensje sprzątaczki, kobieta utrzyma siebie i trójkę dzieci plus wynajem mieszkania. ludzie wierzą w łatwe rozwiązania i w to co pokazują w tv albo komedie romantyczne.....

Tym bardziej, ze sam sie przyznaje do tego, że nie ma podstaw naukowych i robi to co robili jego dziadkowie.

Czyli plus, ludzie mają dosyć wykształconych imbecyli a tu mamy człowieka który ma wiedzę przodków i praktycznie wychował się wśród zwierząt-kto może wiedzieć wiecej jak nie on?

Po za tym program w tv to najprostszy dostęp do odbiorcy.

[Snedronningen]

widzi w tv jak w ciągu godzinnego programu z psa psychopaty staję się on psem niczym z bajki

Chyba w ukrytego psychopatę, który "z nienacka" może zaatakować bo niedorozwinieci właściciele neiwiedzą, że psy komunikują się z nami za pomocą swej mowy ciała.

[89ola]

taaa ale na pierwszy rzut oka tego nie widać a już na pewno nie pokazują tego w tv.

a mnie ciekawi co innego. z tym testem spotkałam się właśnie w programie CM i paru książkach.
bierze się szczeniaka i przewraca go na plecy, unieruchamia w tej pozycji i patrzy się na psa bez mrugnięcia oka-jeżeli pies się szarpie, wyrywa oznacza ze jest psem dominującym, jeżeli leży grzecznie to psem uległym a dokładniej na takiego wyrośnie znasz to może? co o tym myślisz?

przyznam szczerze ze robiłam to kilka razy na różnych psach ...i zawsze się sprawdzało, tzn. pies nie był dominujący ale miał twardy i uparty charakter, a inne nie były uległe ale właściciele mógli z nimi robić wszystko i psy na to pozwalały.

na brunie też to testowałam-było to w czasach fascynacji CM . przez kilka minut szarpał się, wył, piszczał, gryzł niczym dziewczynka z egzorcyzmów, tylko czekałam aż głowę odwróci o 180 stopni aż nie byłam w stanie go dłużej utrzymać

[Snedronningen]

Powiem tak, weź moją sukę, przewróć ja na plecy i przytrzymaj patrząc bez mrógnięcia oka. Wiesz co będzie? Zaskoczę Cię - suka będzie leżała spokojnie i czekała aż ją puścisz po czym odda Ci sążnie za to co przed chwilą zrobiłaś. Dlaczego? Bo wie, że spokojne leżenie jest najszybszym sposobem na wyzwolenie się z tej pozycji.

Nie ma dominujących czy uległych charakterów. Link do fajnego artykułu wysyłam Ci na PW, jak ktoś jeszcze będzie chciał to prosze się zgłaszać.