Takie tam różniaste sprawy

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

16 maja 2013, 10:36

Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 18 grudnia 2014, 18:49 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

16 maja 2013, 10:40

One mają takie jakieś okresy. Był okres, że miesiącami nie było sprzeczki. Jest w tym moja wina, bo albo im popuszczę albo dzieje się coś, że z nimi nie ćwiczę. Ich relacje są zawiłe, ale fakt, że życie Sheny z Neyą jest stresujące. Bawią się i nagle nawet nie wiesz kiedy Shena staję dęba zjeżona. Z Neyą coś jest nie halo, ona ma w poważaniu psią etykietę. Zna csy ale ich użycie pozostawia wiele do życzenia. Jest jeszcze kwestia to czego nie widzę.

Jaki dom?!
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

16 maja 2013, 10:44

Skapnęłam się, że to do mnie. Nie reagowała bo może wie, że to nie na żywo? Tak samo jak Shena z dźwiękiem burzy.
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

16 maja 2013, 10:57

dom bo pisałaś że nie masz co z nimi zrobić na jakieś wesele, moze źle przeczytałam :oops:

twoje suki są najlepszym dowodem na obalenie mitu o łatwych w prowadzeniu, bez problemowych i bezobsługowych kundelkach zwłaszcza suczkach, zresztą mój bruno też. po berneńczykach odziedziczył jedynie przesadne przywiązanie do jednego z opiekunów, niestety delikatnego podejścia do dzieci, przyjacielskie podejścia do dużych i małych zwierząt u niego nie znajdziesz :roll:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

16 maja 2013, 11:10

Niestety, Olu jeleń, który będzie sie nimi zajmował musi przyjść do mnie. Nie ma bata w znalezieniu dwóch idiotów, którzy by się nimi zajęli. Mamy rytuały, zasady, które pomagają zachować spokój, a obca osoba może to spierniczyć... nie wyobrażam sobie, że ktoś będzie potrafił zapobiec walce. Jeszcze kwestia, ze zasady obowiązują przy mnie, przy obcym już nie koniecznie. Nikt ich nie weźmie do siebie... za duże, bo sierść itp.

One obalają mit, że kundel nie potrzebuje pracy, ćwiczeń, że nie są wymagające. Dostaję szewskiej pasji jak ktoś pisze o miłości. Denerwuje mnie na siłę wpychanie adopcji kundli, bo tak jak napisałaś, bezproblemowe, bezobsługowe... gówno prawda. One mogą rywalizować z nie jedną wymagającą rasą, ale biorąc psa rasowego wiesz czego się spodziewać a u kundla nie wiesz co Ci geny zafundują.
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

16 maja 2013, 11:28

taaa teksty "żaden pies tak nie kocha jak kundelek" itd. można przeczytać na każdym forum, stronie o adopcji.
to masz problem, ja od paru miesięcy "szkolę" mamę a jak mnie nie ma to i tak robi po swojemu. nie jestem w stanie jej wytłumaczyć że mięso które kupuje dla psa jest dla psa i rozwiązanie typu "zrobię z tego rosół a pies dostanie ugotowane kości" nie wchodzi w grę, przez to musiałam zapomnieć o barfie bo podkradano mi mięcho z lodówki :evil:

mam dla ciebie kilka rozwiązań, niektóre głupie, inne ekstremalne :D :
-osobę która zajmię się psami niech przeszkoli najpierw Snedronningen
-bierzesz psy ze sobą, chociaż zdjęcia wyjdą ciekawiej
-od dzisiaj na śniadanie do picia melissa , w południe rumianek a wieczorem ...... :?: może do wesela się wyciszą :wink:
-puszczasz suką filmy CM i mówisz że jak się nie uspokoją tak będziesz je szkolić
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

16 maja 2013, 11:36

Ja wiem!! Sne może jeszcze raz wypad do Łodzi? :mrgreen: :mrgreen:

Ola, to ja tak babci mogę tłumaczyć... wiele rzeczy przestałam bo i tak nie dotrze.
Serio nie wiem kogo w to zatrudnić...
1. Musi być silny ale i spokojny
2. musi słuchać tego co mówię
3. suki muszą ją/go lubić
Neya mało kogo lubi, liczę, że w razie co obcy wejdzie do domu pod nieobecność domowników... nigdy tego nie sprawdzałam.

Niestety na wstępie zostałam uprzedzona, że suki nie mogą jechać. :(
CM niestety znają przez moją bezużyteczność.
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

16 maja 2013, 12:03

w ostateczności....nie pojedziesz na wesele....
a hotel dla psów?
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

16 maja 2013, 12:13

A nie boisz się, że ucieknę... ?
Chociaż jakby było one bez innych psów to może bym i została :mrgreen:

Tylko teraz znajdź mi kogoś, kto z moją suką zostanie. Jak widać domownicy się nei nadają :evil:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

16 maja 2013, 12:19

Hotel... kiedyś czytałam, że psy mają być nieagresywne. Nieee, nie wiem czy by dali sobie radę. Sne, obie mamy problem. Uciekłabyś z moimi, prawda? Nie zostawiłabyś ich na pastwę losu? PRAWDA?! Przypomniałaś mi to, brzuch mnie boli od ćwiczeń to ta mnie jeszcze rozśmiesza.
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

16 maja 2013, 12:47

Shenę pod pachę a Neyę cioągnęłabym po ziemi i biegła przed siebie jak najszybciej...
Ewentualnie jakbym już je uznała za "swoje" to dzielnie bym ich broniła przed zagrożeniami świata zewnętrznego.
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

17 maja 2013, 11:33

Snedronningen pisze:Tylko teraz znajdź mi kogoś, kto z moją suką zostanie. Jak widać domownicy się nei nadają :evil:
ja z brunem z nią zostaniemy, ubierzemy się na czerwono i będzie ok :wink:
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

17 maja 2013, 14:54

Ale pamietaj, że sama chciałaś...
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

20 maja 2013, 12:54

Poprosiłam kuzynkę, żeby wraz ze swoim lubym się zajęła nimi... ma się zastanowić.
Muszę kupić buty, bo w klapkach nie umiem chodzić z nimi na spacery i ćwiczenia... no nie umiem. A kiedy już kupię, mają przechlapane. :twisted:
89ola
Posty:745
Rejestracja:28 stycznia 2013, 14:27

20 maja 2013, 15:17

Nie ma to jak interesy z rodziną.... :wink: co do klapek to ja latem przy brunie jestem "zmuszona" nosić sandały
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 65 gości