Takie tam różniaste sprawy
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Jeżeli chodzi o Marcina, to ja na miejscu Seiti bym sie długo nad internatem nie zastanawiała bo jeszcze by sie rozmyślili i go nie wzięli.
O gangu nie ma co marzyć... suka zbyt samodzielna i nie lubi zbytnio z psami bo ona ma inne zajęcia.
O gangu nie ma co marzyć... suka zbyt samodzielna i nie lubi zbytnio z psami bo ona ma inne zajęcia.
No Marcin dał się Sne we znaki. Pomyśl co ja mam na co dzień. Mam chwilę ciszy jak matmę na kompie robi, chociaż teraz robi ułamki i muszę siedzieć przy nim. Ile się nasłuchałam wczoraj jak robił rysunek... nie powiem co mi przeszło przez myśl.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
U mnie klęczał by w kącie na grochu a za każdy dźwięk miałby dodatkowy czas. Szybko by się nauczył, że z ciocią Sne sie nie zadziera. A jakby za bardzo dokazywał to byłby zamykany w łazience z suczydłem i kawałkiem surowizny z kością. Nie ja rodziłam wiec skrupułów bym nie miała
Ale nie weim czy pamietasz, ale w pewnym momencie już nie chciał iść do domu tylko wrócić i oglądać ze mną dobermany.
Aczkolwiek znam gorsze dzieci.
Ale nie weim czy pamietasz, ale w pewnym momencie już nie chciał iść do domu tylko wrócić i oglądać ze mną dobermany.
Aczkolwiek znam gorsze dzieci.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
......
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2013, 21:45 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Dzieciaki żyją w swoim świecie.Wczoraj Martynian zagadał się z Marcinem i do klasy poszedł bez tornistra. Marcin z kolei usiadł w ławce i siedzi, Alan się przebiera na balet a ten siedzi. W końcu mówię: Halo, balet zaraz masz. To się zaczął rozbierać. Ja facepalm: a masz strój? on: niee... i ruszył dopiero do szafki.
Dzieciaki są nieprzytomne.
Matko to są rodzaje?! Ok, jakie są rodzaje kratki?
Dzieciaki są nieprzytomne.
Matko to są rodzaje?! Ok, jakie są rodzaje kratki?
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2013, 21:44 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Seiti ja również do tej pory żyłam w ograniczonym i płytkim świecie gdzie istnieje tylko jeden rodzaj kratki w zeszytach, to forum naprawdę człowieka rozwija a co do suczki.....to nieszczęścia chodzą parami choć mnie wydaje się to reakcją alergiczną na obecną sytuacje w domu (czyt. brak walki pomiędzy sukami)
No własnie głównym podejrzanym "podbitego oka" jest Shena. Ego jej urosło, że ho ho. Wczoraj przez Marcina wylałam makaron z sosem. Shenie zabroniłam jeść, Neya podeszła i Shena na nią z zębami. Młoda się odgryzła, ale moje warknięcie przerwało kłótnię. Podejrzewam, że to wtedy doszło do tego.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 6 gości