Takie tam różniaste sprawy
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2013, 21:41 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
Phi, wiem co to margines!
Tej dziecięcej kratki nie widziałam. Jak ktoś mi każę takie coś kupić to wyśmieję. Zresztą młody przyzwyczajony do zwykłej kratki od dziecka, a dokładniej od jakiś 4 lat.
Linię widziałam i oczopląsu dostałam!
Tej dziecięcej kratki nie widziałam. Jak ktoś mi każę takie coś kupić to wyśmieję. Zresztą młody przyzwyczajony do zwykłej kratki od dziecka, a dokładniej od jakiś 4 lat.
Linię widziałam i oczopląsu dostałam!
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2013, 21:41 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Zauważyłyście, jak się mówi w naszym ojczystym języku? "Szklanka się stukła", "tramwaj mi uciekł", "zupa się wylała". Nie, ja stłukłam, ja się spóźniłam czy ja wylałam. To te rzeczy to zrobiły. Zawsze mnie to szczerze mówiąc bawiło.
Co do zupy i Marcina, hmm. Pomimo iż dzieciak zalazł mi za skórę to nie mogę powiedzieć, że go nie lubię. Połowa w nim to Seiti, więc tę połowę lubię. Ale ta druga połowa... ona jest zdolna do wylania zupy mamie.
Co do zupy i Marcina, hmm. Pomimo iż dzieciak zalazł mi za skórę to nie mogę powiedzieć, że go nie lubię. Połowa w nim to Seiti, więc tę połowę lubię. Ale ta druga połowa... ona jest zdolna do wylania zupy mamie.
Sne, to był makaron z sosem. Wylałam jego porcję... a Marcin teraz z kaszlem leży w łóżku. Los mnie posłuchał.
Bo te rzeczy same to robią, więc to nie my jesteśmy pierdoły, tylko te rzeczy są złośliwe np zapalniczka co mi wybuchła, no jak ona śmiała!
Bo te rzeczy same to robią, więc to nie my jesteśmy pierdoły, tylko te rzeczy są złośliwe np zapalniczka co mi wybuchła, no jak ona śmiała!
Seiti znam gorsze dzieci (np. syn mojego byłego) dziecko aż skakało ze szczerej radości na myśl że komuś dzieje się krzywda.
Sne mnie też ciekawi takie podejście do sprawy, w domu to standard "coś się popsuło","coś się podarło", "coś się zgubiło"
Sne mnie też ciekawi takie podejście do sprawy, w domu to standard "coś się popsuło","coś się podarło", "coś się zgubiło"
To ja też w dzieciństwie tak miałam. Lubiłam patrzeć jak ludzie cierpią (ci co zaszli mi za skórę) . A jaką frajdę miałam z filmów, zwłaszcza jak ktoś psuł to co sobie wymyśliłam, a potem cierpiał ku mej radości. I wychodzi na to, że pies się upodabnia do właściciela.89ola pisze:Seiti znam gorsze dzieci (np. syn mojego byłego) dziecko aż skakało ze szczerej radości na myśl że komuś dzieje się krzywda.:
no nie wiem czy na ziemi jest drugie takie dziecko, w wieku dwóch lat rozwalił matce pieprzyk, śmiał się histerycznie na widok łez i krwi matki,
jego lista to rozwalenie rany u psa żeby zobaczyć jak krew leci, przywiązanie psa w lesie do drzewa i naparzanie go kijem, groźba wyrzucenia z prywatnej szkoły za bicie innych uczniów i wiele wiele innych a to wszystko mając niecałe 8lat
jego lista to rozwalenie rany u psa żeby zobaczyć jak krew leci, przywiązanie psa w lesie do drzewa i naparzanie go kijem, groźba wyrzucenia z prywatnej szkoły za bicie innych uczniów i wiele wiele innych a to wszystko mając niecałe 8lat
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Przywiązałabym do drzewa i tłuka zasrańca kijem po czym zostawiła tak aż zdechnie.
Co rodzice na to? Czy coś z tymi odchyleniami robią ? Przecież z tego wyrośnie sadysta , który później dobierze się do rodziców .89ola pisze:no nie wiem czy na ziemi jest drugie takie dziecko, w wieku dwóch lat rozwalił matce pieprzyk, śmiał się histerycznie na widok łez i krwi matki,
jego lista to rozwalenie rany u psa żeby zobaczyć jak krew leci, przywiązanie psa w lesie do drzewa i naparzanie go kijem, groźba wyrzucenia z prywatnej szkoły za bicie innych uczniów i wiele wiele innych a to wszystko mając niecałe 8lat
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
po psychologach to sobie mogą. Chłopak powinien trafić do psychiatry a nie psychologa.
-
- Posty:3475
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
...
Ostatnio zmieniony 17 listopada 2013, 21:40 przez isabelle30, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 22 gości