Takie tam różniaste sprawy

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

11 listopada 2013, 20:35

Jako, że nie mogę tak tego zostawić i jakoś wpłynąć na pewną osobę zostałam niejako zmuszona do poruszenia tego teamtu publicznie. Osoba, której to dotyczy to Seiti. Tak! Niestety ona. A tak jej wierzyłam i ufałam. Dałam jej wystarczająco dużo czasu, ale nic to nie zmieniło.
Zrobiłam dla niej sweter, komin i rękawiczki. Wysłałam pocztą. I poprosiłam o zdjęcie jak się w tym prezentuje.
Gdzie zdjęcie?! Bo na gygy go nie widzę. :mrgreen:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

14 listopada 2013, 14:39

Czy powinnam zmienić rytuały i przyzwyczajenia?
Ciężko mi się bawić z Neyą i z nią wychodzić. Ściska mnie w dołu, a do oczu napływają łzy. Nie wiem co powinnam zrobić... czy zmienić wszystko czy zostawić.
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

14 listopada 2013, 14:55

Może nie zmieniaj wszystkiego, ale część. Jeżeli Tobie bedzie źle z rutyną jaka była dotychczas, to jej też będzie z tym źle.
Dla niej i tak się już wszsytko zmieniło.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

14 listopada 2013, 14:59

Snedronningen pisze:Dla niej i tak się już wszsytko zmieniło.
No, bez pytania wchodzi na łóżko. :|
Odkryła lustro i swoje odbicie. Oczywiście musiała obszczekać tego psa co się pojawił w jej domu, potem sprawdzała czy jest za lustrem. Ale w szok ją wprowadziło odkrycie mojego odbicia... takiej próby zrozumienia nie widziałam u niej jeszcze.
Muszę przemyśleć co zmienić... zająć się czymś.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

16 listopada 2013, 11:02

Jest... dziwnie. Przerażająco.
Neya mija psy, nie podchodzi do nich nawet jak jest bez smyczy. Czasem popatrzy się na psa, a czasem oleje całkowicie. Na wąskich chodnikach, częściej mija psy bez szczekania. Odwarknie się jak ma postawę grożącą albo pies na nią szczeka. Nie mogę się odnaleźć w tym.
hektor0
Posty:57
Rejestracja:11 sierpnia 2013, 21:16

27 listopada 2013, 10:33

widocznie musimy sie tu spotykac,ciekawe czy dziewczyny nas znajda tutaj.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

27 listopada 2013, 10:38

Ja już dzisiaj nie wytrzymam, to kres moich sił. Idę płakać w poduszkę.:(
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

27 listopada 2013, 10:46

Szkoda, że Ania zakładając tamten temat była niezalogowana, bo mogłaby teraz zmienic tytuła aby nadgorliwi (to o eleonorze, która wszędzie sama robi offy) nie czepiali się, że jest nie na temat.
Teraz czuję się podle, bo sama jej posty zgłaszałam a zostały pokasowane też te, które w tamtym temacie powinny były zostać.


Prepraszam dziewczyny, gdybym wiedziała, to bym to zostawiła. Ale ciężko mi się patrzyło jak jakaś upośledzona emocjonalnie osoba wypisuje, ze strata zwierzęcego przyjaciela to nic takeigo i kupuje się nowego.
Ostatnio zmieniony 27 listopada 2013, 10:54 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
hektor0
Posty:57
Rejestracja:11 sierpnia 2013, 21:16

27 listopada 2013, 10:50

Seiti pisze:Ja już dzisiaj nie wytrzymam, to kres moich sił. Idę płakać w poduszkę.:(
Seti daj spokoj co nam da ze bedziemy wyc w poduche!!malo sie juz naryczalas.damy rade.
hektor0
Posty:57
Rejestracja:11 sierpnia 2013, 21:16

27 listopada 2013, 10:54

Snedronningen pisze:Szkoda, że Ania zakładając tamten temat była niezalogowana, bo mogłaby teraz zmienic tytuła aby nadgorliwi (to o eleonorze, która wszędzie sama robi offy) nie czepiali się, że jest nie na temat.
Teraz czuję się podle, bo sama jej posty zgłaszałam a zostały pokasowane też te, które w tamtym temacie powinny były zostać.
Prepraszam dziewczyny, gdybym wiedziała, to bym to zostawiła. Ale ciężko mi się patrzyło jak jakaś upośledzona emocjonalnie osoba wypisuje, ze strata zwierzęcego przyjaciela to nic takeigo i kupuje się nowego.
nie ma co przepraszac,nig nie wiedzial ze tak wyjdzie,trudno bedziemy tu sobie pisac,kazda z nas potrzebuje po pisac sobie o wszystkim i niczym,i tak od tam tego czasu te forum bilo inne sepsula nam w jakims stopniu atmosfere.ja powiem ze troche sie obawjalam pisac,co bardzo sie przyzwyczajlam do tego forum jest mi smutno :(
ania05111971
Posty:193
Rejestracja:04 września 2010, 12:34

27 listopada 2013, 11:35

Napisałam rano o 7 post na tym temacie (takie tam różniaste sprawy ),co sądze o tej babie z roztrojeniem jażni i że na temacie o stracie można nawet pisać o przezwajaniu silników jeśli komuś ma to pomóc ,jak widzę również on został usunięty .Czyli czegoś nie rozumiem .Więc temat o stracie z 38450 odsłon!!!-jest jakiś z tyloma odsłonami na tym forum ???,zdaje się być tematem który przeszkadza .Dlaczego nie możemy w nim pisać o dupie Maryni ?Nie wiem .Nikt z nowych w traumie nie został pominięty ani obśmiany ani zlekceważony .Wszyscy bywalcy rzucali się do pomocy i pisali słowa pocieszenia .Z mojej strony to wszystko Bardzo miło było Was dziewczyny poznać .Ps.jak będzie to czytać eleonora vel kleopatra -udało ci się ,po raz kolejny rozwalić grupę ludzi ,nie ośmielę się napisać dobrych ludzi u których wywołujesz wymioty wspomnieniem swojego istnienia .Było to jedyne forum na kótrym pisałam ale pokwapię się przeglądać inne .Domyśl się w jakim celu .
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

27 listopada 2013, 12:17

Aniu, nie pozwól aby jakaś schizofreniczka rozwalała nasze znajomości. Niech nei ma satysfakcji ze swojej podłości.
ania005

27 listopada 2013, 12:23

Wiem że krówsko zaciera teraz kopyta ale nie mogę również pozwolić na to żeby przez jakiegoś babsztyla ze schizą ,admin mówił mi gdzie mogę i na jaki temat pisać .Przykro mi .
Snedronningen
Posty:1279
Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
Lokalizacja:Stavanger

27 listopada 2013, 12:25

Ej, a może tak nie obrażajmy krów.
Nei podoba mi się, że chcesz odejść. Zawiadomie znane mi zielarki i będziesz miała problema.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

27 listopada 2013, 12:28

Rozumiem Anię. I też mam ochotę tak zrobić.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 40 gości