Takie tam różniaste sprawy

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

24 listopada 2012, 14:40

Z uchem nie ma żartów, to starszliwy ból. Nie zwlekaj i do lekarza!
To taki wiek...najpierw masz bun 2 latka, potem 3 latka...teraz dotarłaś do buntu 6-7 latka. Potem masz kolejne bunty i tak aż do buntu okresu dojrzewania....na koniec masz swój własny bunt kobiety w menopauzie...nic tylko się zastrzelić.
Dzisiaj polazłam kupić sobie miód - tylko jeden człowiek na bazarze ma dobry miód i nikt nie był mi w stanie kupić takiego jaki chciałam...jak sobie robiłam kanapki - bułeczka plus masełko plus miód i na to tłusty biały ser to aż się zaśliniłam. Jak sobie tak będe dogadzać dalej to ..... wszyscy wiedzą co :twisted:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

24 listopada 2012, 14:57

Mogę sobie gadać Arasowi żeby była ciągłość w zaświadczeniu o ubezpieczeniu i tak zapomina. Teraz będę się użerać z panią w rejestracji.
Ej ma dopiero 5 lat więc bunt 6-7 latka może się jeszcze wstrzymać. On w szkole to jest aniołek, robi wszystko co mu pani powie, jest wręcz nadgorliwy... a domu anielskie skrzydełka do szafy a aureolkę rogi podpierają.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

24 listopada 2012, 15:46

Jeżeli ubezpieczenie jest to wystarczy abyś wypełniła oświadczenie, że doniesiesz / doślesz faksem w ciągu 5 lub 7 dni roboczych (nie pamiętam nigdy dokładnie ilu). Taki jest przepis odgórny NFZ i pani w okienku tym zaklejasz gębę.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

24 listopada 2012, 15:47

:mrgreen: No proszę ile ja jeszcze nie wiem.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

24 listopada 2012, 16:27

Bo się za mało szwędasz po lekarzach. Za to ja mam tych kontaktów już po dziurki w nosie. Dodam, że dziecko do 3 lat jest objęte bezpłatnym leczeniem bez względu na ubezpieczenie czy jego brak rodziców.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

24 listopada 2012, 17:00

Nas już nie obowiązuje, niestety tak samo jak darmowy przejazd w komunikacji miejskiej ;) Ale ta wiadomość się przyda :D
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

24 listopada 2012, 21:17

Marcin 39,1 stopni :shock:
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

24 listopada 2012, 21:36

No to fajnie....sobota wieczór. Kinga zaczynała zapalenie ucha głównie w piątkowe wieczory.
Bym szybko szukała pomocy lekarskiej...do poniedziałku może być już bardzo źle
Trzymam kciuki, oby noc była w miarę spokojna!
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1137
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

24 listopada 2012, 21:48

Z zapaleniem ucha nie ma żartów. W wieku szczenięcym świństwo wiecznie się do mnie przyplątywało. Mniej więcej w wieku Marcina wtedy byłam i "zabawa" z tym wydawała się nie mieć końca...
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

24 listopada 2012, 22:16

Kaszel ma niesamowity, do tego gorączka i ból ucha...
Dzisiaj taki załamany mówi" ja to chyba już nigdy nie wyzdrowieje". Jest strasznie chory, nawet wafelków nie chciał :( a miał szlaban na słodycze więc powinien być "na głodzie". Niestety nie jestem pewna tego bólu ucha... już nie raz symulował... kiedyś udawał ból głowy żeby dostać leki przeciwbólowe :shock:
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

24 listopada 2012, 22:45

Tak czy owak musisz mu dać paracetamol albo ibum na zbicie temperatury.
Na kaszel syrop cebulowy do zrobienia od zaraz - zetrzyj cebulę średniej wielkości, wciśnij ćwiartkę cytryny, do tego łycha miodu. Wymieszaj i poczekaj 30 minut aż się przegryzie. Potem całość zapakuj do ściereczki płuciennej lub tetrowej pieluszki i odciśnij sok. Ten sok podawaj dziecku 3-4 razy dziennie po dużej łyżce do zupy. Taki sok możesz trzymac w lodówce 2-3 dni, a potem musisz zrobić następny. Bardzo dobrze robi na kaszel, katar. Sprawdzone na własnej skórze.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

24 listopada 2012, 22:58

Oczywiście dostał już dawno na zbicie. A syropek z cebuli u nas funkcjonuje, no oprócz miodu bo się doprosić o niego nie mogę :evil: Do tego pije herbaty z cytryną i imbirem. Teraz śpi.
On mnie szokuje.Dzisiaj wypocił się i co zrobił.. zamiast mnie zawołać to wylazł z łóżka, stał i kwiczał. Ma farta, że jestem wyczulona na to jego kwiczenie i zawsze się obudzę. :?
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 listopada 2012, 15:24

Seiti , jak mały?
Ja melduję że kiwam sę już jak tylko umiarkowanie pijany kaczor....

Nie mogę się już doczekać...jak wróci Brutus i będzie szalał z radości, jak mnie będzie lizać po twarzy i dmuchać swoim oddechem po "surowym mięsie", sapać mi prosto do ucha w nocy, wpychać zimny i mokry nochal do uszu i oczu...jak przytulę się do jego miękkiego futerka, wymiętoszę mięsiste uchole, wycałuję tą kochaną mordę!!!
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

25 listopada 2012, 15:33

Marcin już lepiej. Pewnie na wieczór będzie dogorywał. Teraz się wścieka, jak wróciłam to latał po mieszkaniu zamiast leżeć w łóżku :evil:
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

25 listopada 2012, 15:35

Czyli norma dla dzieciaka...
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 17 gości