Takie tam różniaste sprawy

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

08 stycznia 2013, 20:15

Złe rzeczy SleepingSun, złe rzeczy...:P
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

08 stycznia 2013, 20:16

;(
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

08 stycznia 2013, 20:20

SleepingSun pisze:Gina, próbowałaś spacerów równoległych?

ja chciałam tylko wiedzieć co czyta Seiti!
ale chyba napisała że forum...
taa spacery równoległe tylko z kim, nie zaczepię obcej osoby z psem a sąsiedzi czy znajomi mają psy które nie chodzą na spacery, biegają samopas, musiałabym chyba komuś po prostu zapłacić

teraz tak sobie przypomniałam że miałam swój udział w relacjach bruna z psami (a nie tylko bezpańskie burki), nie wiem jak mogłam o tym zapomnieć :oops: :? :shock:

kiedy bruno miał 3miesiące do ok. 10miesięcy a ja byłam na etapie cezara m. wpadałam z psem do koleżanki (miała o pół roku chyba starszego hasky)
trochę zmuszałam bruna do kontaktu z tym psem (widziałam ze bruno nie chcę a mnie wystarczyło ze tamten nie robił mu żadnej krzywdy)
każda wizyta wyglądała tak samo: na dworze bruno piszczał gdy tylko tamten zbliżył się na dwa metry (ok 5min wspólnego spaceru), potem u koleżanki bruno zjadał wszystko co tamten miał na misce i chował sie pod stołem tak na 15min, po tym czasie jej hasky przyniósł już tyle zabawek że bruno zaczynał sie bawić jak gdyby nigdy nic, psy się super dogadywały przez kolejna godzine mimo że bruno był troche brutalny. potem wracaliśmy do domy.
przy następnym spotkaniu było tak samo, ten sam schemat, i tak przez cały czas aż nasza znajomość się urwała,
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

08 stycznia 2013, 20:24

Dlatego szukałam info o BAT, bo nie mam z kim odbywać spacerów równoległych z Sheną. Ale z moją jest ciut lepiej.

SleepingSun nie dostałas zawału? Albo już nie chcesz mnie znać... idę płakać...
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

08 stycznia 2013, 20:25

Moja kochana - tak właśnie nawiązuje sie psie znajomości. zaczepia się innych. Jedni sa odważniejsi i zaczepiają pierwsi, inni ci bardziej nieśmiali czekają aż zostaną zaczepieni. Generalnie przecież widujesz w okolicy tych samych ludzi z tymi samymi psami i wiesz mniej wiecej jaki jest dany pies i czy człowiek to gbur czy jakiś normalny. Zaczepienie i nawiązanie znajomości na spacerze ma obopulne korzyści - ty masz spacer równoległy a tamten ktoś ma towarzystwo na spacerze i ma do kogo pogadać. Psy mają dłuższy spacer. I fajniejszy.

Seiti...i znowu mnie ubiegłas o sekundę, znów pisałysmy razem..hehe
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

08 stycznia 2013, 20:31

SleepingSun ja płacze!!!

Khekhekhe... jestem szybsza :P
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

08 stycznia 2013, 20:31

isabelle masz rację ale już taka jestem że cieżko mi kogoś zagadać, zwłaszcza jak idę z brunem, język wisi mu do kolan, oczy ma wybałuszone i jest cały mokry i w błocie od wody w rzeczce albo kałuży, ludzie patrzą się na niego jak na psychopate co to z wariatkowa zwiał, po za tym z brunem cieżko wyczaić bezpieczną odległość, raz jest to 2metry a innym szerokość ulicy nie jest wystarczająca i mowa tu o jednym i tym samym psie do towarzystwa
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

08 stycznia 2013, 20:34

Seiti, możesz mi wierzyć - w tej materii nie ma rzeczy o których bym nie słyszała i które mogły by mnie zdziwić. dodam jeszcze, że ''nic co ludzkie nie jest mi obce'' ;)

Niestety Gina, ale ćwiczenia z innymi psami to jedyna droga ku polepszeniu sytuacji...
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

08 stycznia 2013, 20:35

seiti zanim powiesz co oglądałaś powinnaś zaznaczyć że treści są przeznaczone dla dorosłych użytkowników którzy mają skończony 21 rok życia :twisted:

muszę kończyć...taki to żywot jak 5 jest do jednego komputera :cry:
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

08 stycznia 2013, 20:37

Mądrzy właściciele zdają sobie sprawę z tego że brudny pies to szczęśliwy pies. Skąd w ogóle jesteś?
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

08 stycznia 2013, 20:37

Gina, przepraszam ale wyobraziłam sobie Bruna i dostałam napadu śmiechu... przepraszam, nie ma się z czego śmiać ale tak to napisałaś...

Fiu nie jestem uznana za... właściwie to za co?
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

08 stycznia 2013, 20:38

kiedyś go nagram to zobaczycie na własne oczy :twisted:
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

08 stycznia 2013, 20:40

przeze mnie na pewno nie ;) chyba, że samej Tobie zainteresowania spać nie dają po nocach. w sensie wyrzutów sumienia oczywiście :devil2:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

08 stycznia 2013, 20:41

Ac oto są wyrzuty sumienia? Bo co innego mi nie daje spać po nocach...
SleepingSun
Posty:3463
Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19

08 stycznia 2013, 20:42

co takiego?:D
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 31 gości