Takie tam różniaste sprawy

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

25 lipca 2012, 18:51

Czyli powinnam sobie sprawić rottka :twisted: Ach kiedyś prawie bym miała. Chociaż myślę że teraz bym była bardziej gotowa ;)
Moje jakieś grzeczne się zrobiły, jak nie szatańskie nasienie.
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

26 lipca 2012, 07:58

więc skoro rottweiler jest psem szatana to jaki np bedzie pies anielskiej straży? jaki by pasował z wyglądu i nazwy? :wink: :?:
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1137
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

26 lipca 2012, 08:09

golden... a teraz wszyscy mówią na głos: golden
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

26 lipca 2012, 09:35

Widzę go wśród chmur, z białymi skrzydłami i aureolą...
A z męczennikiem kojarzą mi się kundelki. Z arystokracją dogi niem, setery, pudle. Ojciec Sheny popełnił mezalians ;)
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

26 lipca 2012, 10:12

Dardamell pisze:golden... a teraz wszyscy mówią na głos: golden
Wszyscy oprócz....goldeniarzy :mrgreen:
Mały kudłaty diabełek w anielskim ciałku....Brutus ma dwie osobowości - słodka fajtłapa kontra dzika krwiozercza bestia plująca śliną na widok wroga....ale to może dlatego że ma podniebienie w paski - różowe i czarne :mrgreen: :mrgreen:

Ale ja sama do niego często mówię "mój ty aniołku kochany"... :D :D :D
Awatar użytkownika
Dardamell
Posty:1137
Rejestracja:20 września 2011, 19:04

26 lipca 2012, 10:18

Miał pasować z wyglądu i nazwy :mrgreen:
Moja bestyja na wysłannika piekieł też niezabardzo bo jest milunia, sympatyczna i wiecznie uśmiechnięta.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

26 lipca 2012, 10:57

Neya z piłką dr Jekyll, bez piłki mr Hyde. Chcecie diabła w domu mogę Wam Neyę podesłać :P Tak sobie myślę że obie moje sucze mają cechy które jakby złączyć to dla mnie wyszedłby pies idealny. Co Neya odziedziczyła po Shenie oprócz wyglądu, są strasznie różne. (super argument jak ktoś chce odwieść kogoś kto chce dopuścić swoją sukę bo ona taka mądra i ładna, ale to wiecie ;))
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

26 lipca 2012, 19:13

Seiti pisze:Z arystokracją dogi niem, setery, pudle.
mnie bardzie pasuje Cavalier king charles spaniel :wink:
a jak już tak dzielić to dla służb mundurowych-owczarek niemiecki
dla chłopa-kundelek
a dla komornika....doberman :mrgreen:
gina11
Posty:329
Rejestracja:24 marca 2012, 17:02

26 lipca 2012, 19:18

Seiti tak z ciekawości to z jakiej rasy wywodzą się twoje służki diabła? :wink:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

26 lipca 2012, 19:36

Shena miks ONka z dogiem, a Neya ON, dog, ast bądź pit a ludzie i tak się pytają czy jest miksem malinosa. (co zabawniejsi pytają się czy jest miksem chińczyka)
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

29 lipca 2012, 17:32

Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

10 sierpnia 2012, 09:22

Dzisiaj się budzę i słyszę: siad, leżeć...
Mój syn podkradł karmę i zrobił psom konkurs. Miały wykonać komendę w jakimś tam czasie (swoją drogą ciekawe jak on ten czas odliczał) i jak wykonały dostawały punkty. Wygrywał ten co miał najwięcej punktów, jakąś odznakę dostawała. Podglądam bo słyszę "daj łapę, drugą..." a nie wymagałam tego od Neyi więc założyłam, że nie wykona... a ona siedziała i dawała łapy na zmianę... :shock: (moja mina była podobna co emotikonki)
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

13 sierpnia 2012, 21:32

Czy ktoś się orientuje ile mniej więcej kosztuje EKG?
Dzisiaj Shena dostała strasznego kaszlu po mniej niż godzinie od powrotu ze spaceru. Wszyscy aż dolecieli do niej, nawet Neya. Wcześniej kasłała ale nie aż tak, byłam z nią u weta ale nic niepokojącego w diagnostyce nie było... zresztą ten kaszel pojawiał się rzadko, bardzo rzadko i nie aż taki jak dzisiaj. Najgorsze że w tym momencie jestem spłukana! Jak się wali to wszystko na raz.:(
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

15 sierpnia 2012, 21:34

A ja złamałam nogę. Mam piszczel w 3 kawałkach, skręconą gwoździem sródszpikowym oraz 4ma srubami.... Właśnie wróciłam ze szpitala. Stało się to tydzień przed planowanym 3 tygodniowym wyjazdem nad morze... :cry: :cry: :cry:
Noga boli, boli jak cholera, spuchnięta, posiniaczona. Jestem unieruchomiona na przynajmniej 6 tygodni...
Super nie?
A na operację czekałam prawie tydzień leżąc w szpitalu na korytarzu....oczywiście bez żadnego leczenia... :cry: :cry: :cry:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

15 sierpnia 2012, 22:30

Jak Ty to zrobiłaś?! :shock: Myślałam że wyjechałaś i cieszysz się wakacjami...
Spoko u mnie też się wali jak tylko może. Ortopeda przepisał mi zastrzyki gdzie jeden kosztuje 100zł, nie stać mnie, a jeszcze muszę iść z Sheną na EKG. Oj tam zwyrodnienie stawów, inni nóg nie mają i żyją.
Łączmy się w swych nieszczęściach, tak pięknie chodzą parami.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 20 gości