pomnar5, a czemu tak uważasz?

No jest cała gama tych preparatów - począwszy od tych na ładną sierść, przez wzmacniających stawy, a na Revettia Stres skończywszy.

Mi się też dla suczki podoba Leya

No mój pieseł ogólnie nienawidzi mieć obcinanych pazurów i mimo, że ja sobie ogólnie radze z takimi zabiegami (np. w przypadku psa moich rodziców czy znajomych), o tyle ze swoją muszę odwiedzać weterynarza. Szarpie się i reaguje agresją, musimy trzymać ją z lekarką we dwie, a to nie jest duży pies.

Dariusz, gdyby mój pies jadł do woli, to wyglądałby już jak beczka

Ja rozumiem, że SPAM, te sprawy, ale fajnie by było móc przeczytać rekomendację tego typu miejsc, w końcu o to chodzi, by oddać psiaka w sprawdzone miejsce. Sama niebawem wyjeżdżam i kompletnie nie wiem, gdzie szukać opinii...

Mój pies lubi jogurt

Maks, to takie dość popularne

Moja cocker spanielka żyła 13 lat. Była cudna. Jeśli chodzi o choroby, to oczywiście uszy. Chorowała też swego czasu na nużeniec.

Wiem, że to moje niedoścignione marzenie, ale chciałabym, żeby ludzie przestali rozmnażać zwierzęta, póki choć jedno znajduje się w schronisku i szuka domu...

A czemu miałbyś się martwić? Po prostu nie widzi z ich strony zagrożenia...

Krzysiekewa, ano widzisz, nie do końca masz rację. Tak właśnie te firmy żerują na naiwności i niewiedzy ludzi. Zbędne łykanie suplementów, KIEDY ICH NIE POTRZEBUJEMY, może przynieść zupełnie odwrotny skutek. I tak jest u ludzi, tak też jest u psów. Skąd wiesz, że Twój pies potrzebuje takiego, a nie ...

A co myślicie o toksoplazmozie? Ostatnio troszkę się naczytałam, także mój weterynarz zwrócił mi na to uwagę, więc nabrałam wątpliwości, co do regularnego podawania surowego mięsa...

Krzysiekewa, też mam takiego psiego żarłoka, ale jeszcze większym żarłokiem jest mój kot . Krzyczy w niebogłosy, a dietę ma zbilansowaną, wyniki dobre, wykluczone ewentualne problemy hormonalne czy metaboliczne. Po prostu żebrak niemiłosierny.

Ooo, sznaucerki miniaturowe to bardzo fajne psiaki. Miałam kiedyś Finkę, była super pieskiem.