Tutaj właśnie pojawia się problem, jeśli ona wie że zrobiłą coś niedozwolonego, a dobrze wie, bo zawsze wydaję okrzyk typu feee lub nieee, to potem jak próbuję się zbliżyć - ucieka i nie daje sie złapać. Stosuję więc sztuczki typu smakołyk, zabawka, żeby ją złapać. Cwaniara wiem keidy łapie za coś a kiedy wyciągam coś aby angrodzić.mg pisze:Możesz też jeśli coś zjada i Cię ignoruje zadziałać stratą - bez słowa idziesz po psa, zapinasz na smycz i bez słowa wracacie do domu, koniec spaceru, koniec przyjemności.
Kombinuj - TY znasz swojego psa i TY musisz znaleźć sposób, żeby mu pokazać, że nie akceptujesz takiego zachowania.
I tak, nagradzam też zabawką i słowem, ale jeśli śmiecia już złapała to wtedy dopóki nie zje, nic jej od niego nie odciągnie. Jak jeszcze szuka i się zorientuję że szuka - to nie ma problemu, czasem działa zwykłe fee, lub zostaw, czasem zbliżenie sie do niej. Problem jest wtedy kiedy juz złapie. Bo łapie i od razu uczieka w bok.
Nie zawsze odróżnaim kiedy szuka jedzenia, a kiedy szuka zapachów czy miejsca na potrzebę.
Ćwiczymy niepodejmowanie z ziemi, a później oddawanie jeśli już coś z ziemi weźmie.