Od początku ...
Mój pies ma 11 miesiecy i w nocy sika na dywan Jak mam go oduczyć. Zawsze wychodzi o 22 a rano ok. 7 ale i tak znajduje mokre slady na dywanie. Co mam robić ? Możed popełnilłam bład poniewaz na poczatku miala dywanik malutki do siusiania ale on z czasem zniknąl i teraz sika na duzy ... Proszę o pomoc. Co zrobilam nie tak i co mam teraz zrobić aby Berta nie sikala w domu ? Mamy podwórko wiec wytchodze z na i lata po calym ale i tak w wnocsy skia . Didam jeszcze ze jak bylismy na kwaterze to spala ze mna w lozku i nie sikala na dywany w domu spi sama w poslaniu na dole i sika. przepraszam jesli taki temat juz byl i z góry dzięki ;*
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
jeśli się da to ściągnąć dywan. Jeśli nie to psa trzeba od dywanu odizolować, np. zamykając w pokoju bez dywanu, albo w klatce. Możesz też spróbować wyjść z psem koło 1 w nocy dodatkowo i zobaczyć czy wtedy wytrzyma, bo może to być spowodowane jakimś schorzeniem ze strony układu moczowego.
Podpisuję się pod tym co Piuma napisała. Zabrać dywan, odczekac trochę ażprzestanie w nocy sikać (w tym wieku już nie powinna), przed ponownym położeniem dywanu porządnie wyprać aby pozbyć się całego zapachu psiego moczu do którego on będzie wracac. Odstraszacz też jest pomocny
I karcić głosem jeśli zobaczysz ją sikająca na dywan (ale tylko w trakcie czynności nigdy po).
I karcić głosem jeśli zobaczysz ją sikająca na dywan (ale tylko w trakcie czynności nigdy po).