Witam,
widziałam już wiele wątków na ten temat na forum, tzn. jak pogodzić ze sobą dwa psy, jak je do siebie przyzwyczaić, jak uspokoić, moja sytuacja odbiega jednak od tych prezentowanych tutaj.
Mam trzy pieski. Trzynastoletnią jamniczkę, 6 miesięczną jamniczkę i właśnie przywiozłam do nich młodego 4-miesięcznego doga niemieckiego. Wszystkie psy to suczki.
Najstarszą udało mi się przekonać do kota, toleruje go. Udało mi się ją też przekonać do drugiego jamnika, potrafiły już razem spać, bawić się, ale nigdy nie były dla siebie zagrożeniem.
Problem zaczął się dzisiaj, kiedy przywiozłam doga. Dożka była przez tydzień w innym mieszkaniu, była spokojna i kochana. Dzisiaj, kiedy przyjechała do domu, jakby wstąpił w nią diabeł...Bawi się z młodszym jamnikiem, podgryza ją, ale raczej bezpiecznie.
Gorzej jest ze starszym jamnikiem. Od razu rzuca się dożce do gardła. Nie wiem, którą z nich odwoływać, bo dożka się broni i może jamnikowi zrobić krzywdę. Najgorsze, że mały jamnik "podjudza" dożkę, podbiega do starego jamnika tak, żeby podeszła do niego dożka...
Nie chcę oddawać żadnej z nich. Takie rozwiązanie w ogóle nie wchodzi w rachubę. Bardzo proszę o konkretne rady, jak powinnam się wobec nich zachowywać, co zrobić?
Jak przyzwyczaić do siebie trzy psy?
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 14 gości