Witam,
Mam taki problem posiadam yorka średniej wielkości 6kg jest grzeczny, uwielbia dzieci, grzecznie chodzi na smyczy, troszkę wariat w domu ale staram się mu szukać zajęć albo zabieram na działkę żeby się " zmęczył" a oto mój kłopot.
Mianowicie już trzy razy byłam pogryziona przez inne duże psy ( owczarki niemieckie, raz labrador)które chciały pogryźć mojego. Często idąc z nim na spacer spotykam się z sytuacją jak inne duże rasy psów potrafią z drugiej strony ulicy wściekle pokazywać zęby w naszą stronę. Mój york jest raczej bojaźliwy jeśli chodzi o psy większe od niego, a czasem nawet mniejszych się boi. Nie wiem jak mam sobie radzić w takiej sytuacji zaczynam sama się bać wychodzić z nim na spacer. A najgorsze że jest dużo nie odpowiedzialnych ludzi którzy swoje psy puszczają bez smyczy nie panując nad nimi. Jest tu jedna pani która ma dużego psa on jak nas z daleka zobaczy to od razu do nas leci z zębami a ta kobieta niby go woła a piesek nic sobie z tego nie robi, a za każdym razem wychodzi z nim bez smyczy czy kagańca. Tylko ludzie nie zdają sobie sprawy że mój mały pies z ich nie ma szans. Bardzo proszę o jakąś radę co robić żeby bezpiecznie i spokojnie spacerować z moim pupilem. Dziękuję
inne psy chcą pogryźć mojego
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2014, 18:47 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:4
- Rejestracja:24 kwietnia 2014, 13:35
Dziękuję za odpowiedź a do jakiego specjalisty powinnam iść? A czy takie małe psy np. też można zabrać na tresurę?
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2014, 18:46 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:4
- Rejestracja:24 kwietnia 2014, 13:35
Dziękuję za cenne rady, co do grupowego szkolenia to chyba by się nadał o ile psy nie były by dużo większe ale dziwi mnie jeszcze jedno dlaczego duże psy tak na niego reagują poza jednym i poznał go może 3 tyg temu starszego boksera na początku się go bał a po chwili podszedł do niego i od tej pory są dobrymi kumplami dziwie się że ten bokser nie podszedł do niego jak inne duże psy.A mój pupil potrafi sporo komend od małego coś go uczę nie szczeka nie brudzi nie jest agresywny, jest bardzo przyjazny a nawet jak się zdarza że mały pies chce do niego podejść to ja mu pozwalam bo uważam że jeśli go nawet troszkę pogoni to nic mu nie będzie. Sama nie wiem co jest zaczynam się zastanawiać czy to ja nie potrzebuję pomocy po tch pogryzieniach nie ukrywam że zaczęłam się bać.
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
Usuwam wpis merytoryczny.
Ostatnio zmieniony 17 grudnia 2014, 18:45 przez Snedronningen, łącznie zmieniany 1 raz.
-
- Posty:4
- Rejestracja:24 kwietnia 2014, 13:35
Strasznie,strasznie Ci dziękuję naprawdę wiele mi dały te rady rozejrzę się za specjalistą w moim regionie i trzeba coś zacząć ze mną i moim pupilem robić pozdrawiam
-
- Posty:1279
- Rejestracja:26 stycznia 2013, 21:57
- Lokalizacja:Stavanger
To w ogóle nie jest wypowiedź w temacie.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 11 gości