Witam.
Mam pewien problem otóż mam 3 miesięcznego szczeniaka - suczkę, która jako iż przechodziła kwarantannę w związku z pierwszymi szczepieniami załatwiała się w domu na podkłady. Teraz, gdy może wychodzić na dwór chce ją nauczyć załatwiania się na dworze i tu również zaczyna się problem, bo czytałam, że szczeniaka trzeba wyprowadzać jak najczęściej to możliwe - a w moim przypadku jest to niemożliwe gdyż pracuje 8h dziennie a nie mam nikogo kto poza mną mógłby z nią wychodzić... przed pracą i po pracy oczywiście z nią wychodzę ale za chiny ludowe nie chce się tam załatwiać - mogę z nią łazić nawet 1.5h i nic... wróci do domu i od razu leci na matę sikać... ktoś pocieszy/ doradzi co w takim przypadku zrobić?
Z góry dziękuje za wszelakie pomocne odpowiedzi.
szczeniak nie chce sikać na dworze
Ciężka sytuacja. Nie wiem co doradzić.
Szczeniaka najlepiej jest wynosić na dwór jak najczęściej. Mojego psa w ten sposób szybko nauczyliśmy jak był mały, ale wychodziło się średnio 10x dziennie albo i więcej. Psa dobrze jest brać wtedy gdy zaczyna się urlop np, odchować go i potem iśc do pracy. Tak to będzie ciężko bo pies jest zostawiony sam sobie przez 8h jako szczeniak. Nie ma go kto nauczyć...
Szczeniaka najlepiej jest wynosić na dwór jak najczęściej. Mojego psa w ten sposób szybko nauczyliśmy jak był mały, ale wychodziło się średnio 10x dziennie albo i więcej. Psa dobrze jest brać wtedy gdy zaczyna się urlop np, odchować go i potem iśc do pracy. Tak to będzie ciężko bo pies jest zostawiony sam sobie przez 8h jako szczeniak. Nie ma go kto nauczyć...