Witam!
Chciałem się zapytać czy to prawda, że każdy pies (głównie samce) uciekają od właściciela?
Objaśnię przykładowo o co mi chodzi. Na przykład będę wychodził z psem który będzie chodził sobie swobodnie i na 100 przypadków będzie za mną szedł a w końcu zdarzy się, że ucieknie bo znudzi mu się chodzenie z właścicielem. Czy to prawda?
Na pewno znacie się na rzeczy, ja temat znam jedynie z opowiadań osiedlowych. Chciałem dowiedzieć się prawdy. Jak to jest z tymi psami?
Pozdrawiam.
Jak nie jasno się wyraziłem to mogę odpowiedzieć na pytania pomocnicze.
Czy to prawda, że każdy samiec ucieka od właściciela?
-
- Posty:4
- Rejestracja:09 maja 2016, 10:58
Nie wiem do końca co masz na myśli, ale pies może uciec z wielu powodów:
- poczuje suczkę (moja rada-wykastrować-chyba, że jest to pies hodowlany),
- pobiegnie za innym psem (chce się bawić, ale też jest agresywny-broni swego pana itp),
- rozproszy go cokolwiek (rower, dzieci) - coś co lubi, albo wprost przeciwnie.
Natomiast nie sądzę, aby chciał uciekać, bo mu się spacery znudzą
Musisz jednak pamiętać, że nie możesz doprowadzić do tego, że pies biega wolno - szczególnie w mieście - może to nieść za sobą szereg konsekwencji.
- poczuje suczkę (moja rada-wykastrować-chyba, że jest to pies hodowlany),
- pobiegnie za innym psem (chce się bawić, ale też jest agresywny-broni swego pana itp),
- rozproszy go cokolwiek (rower, dzieci) - coś co lubi, albo wprost przeciwnie.
Natomiast nie sądzę, aby chciał uciekać, bo mu się spacery znudzą
Musisz jednak pamiętać, że nie możesz doprowadzić do tego, że pies biega wolno - szczególnie w mieście - może to nieść za sobą szereg konsekwencji.
- grzegorz98765
- Posty:18
- Rejestracja:31 maja 2016, 20:39
To po co ludzie mają psy jak te psy od nich uciekają? Niby najlepszy przyjaciej a na każdym spacerze mam się zastanawiać czy to aby nie zaraz ucieknie.
-
- Posty:4
- Rejestracja:09 maja 2016, 10:58
Chyba nie do końca się zrozumieliśmy. Zawsze może się zdarzyć coś, że pies ucieknie. Naszym obowiązkiem, jako właściciela jest zapewnienie psu bezpieczeństwa. Mamy więc tak postępować, aby ograniczyć takie sytuacje. Albo szkolenie, albo chodzenie na smyczy.
- grzegorz98765
- Posty:18
- Rejestracja:31 maja 2016, 20:39
A, co z psem który sam się trzyma właściciela- nie musi być wołany sam idzie za nim gdy jest bez smyczy. Na szkoleniu nie był. Puszczany jest tylko na terenie w którym nie ma ludzi i ulic.
- grzegorz98765
- Posty:18
- Rejestracja:31 maja 2016, 20:39
Damian23 pisze:Psy nie uciekają od dobrych właścicieli
Też tak myśle
mój nigdy nie uciekł a ma 12 lat, do tego owczarek niemiecki-kłusownik. Owszem zdarzyło się że jak był spuszczony na dworze vel polu, to pogonił jakiegoś psa bądź kota, ale zawsze wracał. Sam z siebie się pilnuje zauważyłam, że psy uciekają głównie od złych właścicieli. Pies nie opuszcza swojego stada jak dobrze się w nim czuje.
Ostatnio zmieniony 22 lutego 2017, 08:19 przez ukajali, łącznie zmieniany 1 raz.
także mam psa i nie ucieka ode mnie, ale zdarzało się, że podczas spaceru po lesie, gdzie jest spuszczany ze smyczy coś zainteresowało go na tyle, że mogłam wołać i wołać bez skutku... po paru minutach sam wracał... to raczej nie ucieczka od właściciela, a pogoń za jakąś "pokusą"
- grzegorz98765
- Posty:18
- Rejestracja:31 maja 2016, 20:39
Jake91 pisze:Od nas uciekał, ale to zależy od konkretnego psa i można go tego oduczyć :]
Ale uciekał czy poprostu biegał w Waszej okolicy i chwilowo nie wracał na zawołanie?
-
- Posty:233
- Rejestracja:16 października 2016, 15:58
Nie każdy samiec ucieka od właściciela
- grzegorz98765
- Posty:18
- Rejestracja:31 maja 2016, 20:39
Sprawa wyjaśniona, dzięki. Pies (samiec) nie ucieka od właściciela.