Czeka mnie daleka podróż samochodem ,z psem.Pies wcześniej nigdy daleko nie jeździł,w związku z tym pytanie,jak przygotować onka na podróż.
Bardzo proszę o rady
podróż z psem
Razem z Biscuitem zjeździliśmy juz troche więc mogę się podzielić doświadczeniami.
- Postaraj się nakarmić psa przynajmniej 2 godziny przed podróżą
- Przed rozpoczęciem jazdy wyjdź z psem na dłuższy spacer
- Do samochodu weź wodę i miskę
- Rób postoje przynajmniej co 2 godziny, jeśli to możliwe to co godzinę. Niech pies zrobi siusiu i sie napije
- Staraj się wybierac takie miejsca gdzie pies będzie mógł sie załatwić. Pamiętaj o zabraniu woreczków, aby sprzątnąć po psie.
- Ja również zabieram psu kostkę do gryzienia, żeby tak bardzo mu się nie nudziło
- Zabezpiecz psa w czasie podróży, możesz użyć do tego pasów bezpieczeństwa dla psa. W niektórych krajach wymagają również transportera.
- Ja kiedy wyjeżdżam z psem na dłużej to zabieram mu jego posłanie (ponton) wówczas kładę go w bagażniku (kombi) i psu jest bardzo wygodnie w czasie jazdy. Ostatnio całą drogę tak przespał.
- Postaraj się nakarmić psa przynajmniej 2 godziny przed podróżą
- Przed rozpoczęciem jazdy wyjdź z psem na dłuższy spacer
- Do samochodu weź wodę i miskę
- Rób postoje przynajmniej co 2 godziny, jeśli to możliwe to co godzinę. Niech pies zrobi siusiu i sie napije
- Staraj się wybierac takie miejsca gdzie pies będzie mógł sie załatwić. Pamiętaj o zabraniu woreczków, aby sprzątnąć po psie.
- Ja również zabieram psu kostkę do gryzienia, żeby tak bardzo mu się nie nudziło
- Zabezpiecz psa w czasie podróży, możesz użyć do tego pasów bezpieczeństwa dla psa. W niektórych krajach wymagają również transportera.
- Ja kiedy wyjeżdżam z psem na dłużej to zabieram mu jego posłanie (ponton) wówczas kładę go w bagażniku (kombi) i psu jest bardzo wygodnie w czasie jazdy. Ostatnio całą drogę tak przespał.
Proponuje sprawdzić czy pies nie ma choroby lokomocyjnej, z naszą sunią jeździliśmy dwa lata na krótkich trasach (jazda do 30 minut) i problemów nigdy nie było, dopiero jak pojechaliśmy w dwugodzinną trasę to okazało się, że mała ma chorobę lokomocyjną (w trakcie drogi były dwa postoje)
Rady Aglo są super. Z tym, że ja od pierwszych chwil oswajam psa z samochodem (kupiony szczeniak podróz odbywa już samochodem). Do tej pory mi się udawało (trzy kolejne psy). Podróżują z chęcią, bez problemu. Bezwzględnie przestrzegamy postojów (np. trasa 150 km -jeden ok. pół godziny i miska z wodą na trawie). Taki postój dobrze robi także kierowcy.
Oczywiście, ja akurat w wolne dni jeździłam na działkę (150km) i jeżdżę na urlopy np. na wybrzeże. Ze względu na te podróże, duże rasy, czy dwa psy (wilczarz irlandzki i sznaucerka średniaczka) dobierałam też samochody typu Renault Kangoo, czy Citroen Berlingo (duży w tyłu w przestrzeni bagażowej, mały na tylnej kanapie).
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 27 gości