aportowanie
: 20 lutego 2006, 00:12
Witam,
Mam 12 miesięczną ogrzycę. Spokojny pies, choć jeszcze zachowuje się bardzo "szczenięco". Zastanawia mnie tylko, czemu w ogle nie wykazuje na spacerach zainteresowania aportowaniem. Rzucane patyki, zabawki i piłki zasadniczo ignoruje. Czasem nawet zdarza jej się pobiec za rzuconym patykiem, złapie go na chwilę w paszczę, ale za chwilę porzuca. Wszelkie piłki ignoruje w ogóle. Dziwi mnie tylko, że w domu bardzo lubi się takimi rzeczami bawić, aportuje, domaga się rzucania i bawi się ładnie. Na spacerze traci w ogóle zainteresowanie. A przydałoby się, bo to najprostszy sposób na wybieganie jej, a potrzebuje dużo ruchu. Można jej jakoś tego nauczyć?
Mam 12 miesięczną ogrzycę. Spokojny pies, choć jeszcze zachowuje się bardzo "szczenięco". Zastanawia mnie tylko, czemu w ogle nie wykazuje na spacerach zainteresowania aportowaniem. Rzucane patyki, zabawki i piłki zasadniczo ignoruje. Czasem nawet zdarza jej się pobiec za rzuconym patykiem, złapie go na chwilę w paszczę, ale za chwilę porzuca. Wszelkie piłki ignoruje w ogóle. Dziwi mnie tylko, że w domu bardzo lubi się takimi rzeczami bawić, aportuje, domaga się rzucania i bawi się ładnie. Na spacerze traci w ogóle zainteresowanie. A przydałoby się, bo to najprostszy sposób na wybieganie jej, a potrzebuje dużo ruchu. Można jej jakoś tego nauczyć?