8-miesięczny psiak i dorosły kot w jednym domu- problem...
: 24 kwietnia 2011, 18:42
Witajcie!
Trafił do mnie nowy domownik- 8 miesięczny mieszaniec Morusek. Mam również kota, ok. dwuletniego Pentagrama. Kot nigdy nie miał problemów z psami, zawsze umiał sobie je "ustawić", jego stosunek do zwierząt jest bardzo pozytywny. Jednak Morusek ma dosyć silny instynkt łowczy- lubi gonić koty, biegać, ogólnie łapać wszystko, co się rusza. Boję się trochę, czy się zaprzyjaźnią... jak najskuteczniej pokazać Morusowi, że przynajmniej tego konkretnego kota nie wolno mu gonić? Póki to jest dla zabawy, "czystego sportu" to dobrze, ale martwię się, że pies może zrobić kotu krzywdę. Na razie były 3 konkretne konfrontacje- za pierwszym razem wąchały sobie noski przez próg, żadne nie zareagowało. Za drugim Morus przystąpił krok w stronę kota i dostał po nosie, za trzecim kot wskoczył mi na kolana(pies leżał pod nogami) i chciał go powąchać z góry, jednak Morus gwałtownie odwrócił głowę, kłapnął zębami, kot podniósł raban i uciekł.
Bardzo proszę o rady... chciałabym ułatwić im poznanie i jednocześnie nie zbierać resztek po kocie z podłogi...![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)
Trafił do mnie nowy domownik- 8 miesięczny mieszaniec Morusek. Mam również kota, ok. dwuletniego Pentagrama. Kot nigdy nie miał problemów z psami, zawsze umiał sobie je "ustawić", jego stosunek do zwierząt jest bardzo pozytywny. Jednak Morusek ma dosyć silny instynkt łowczy- lubi gonić koty, biegać, ogólnie łapać wszystko, co się rusza. Boję się trochę, czy się zaprzyjaźnią... jak najskuteczniej pokazać Morusowi, że przynajmniej tego konkretnego kota nie wolno mu gonić? Póki to jest dla zabawy, "czystego sportu" to dobrze, ale martwię się, że pies może zrobić kotu krzywdę. Na razie były 3 konkretne konfrontacje- za pierwszym razem wąchały sobie noski przez próg, żadne nie zareagowało. Za drugim Morus przystąpił krok w stronę kota i dostał po nosie, za trzecim kot wskoczył mi na kolana(pies leżał pod nogami) i chciał go powąchać z góry, jednak Morus gwałtownie odwrócił głowę, kłapnął zębami, kot podniósł raban i uciekł.
Bardzo proszę o rady... chciałabym ułatwić im poznanie i jednocześnie nie zbierać resztek po kocie z podłogi...
![Rolling Eyes :roll:](./images/smilies/icon_rolleyes.gif)