Strona 1 z 1

Nałogowe lizanie"pipy"przez suczkę

: 07 września 2011, 21:40
autor: stokrotka80
Moja suczka cierpi na nietrzymanie moczu po sterylizacji,jednak Propalin pomógł i pupilka nie ma już stresu,że posłanko jest mokre.
Niestety od pewnego czasu nagminnie liże sobie narządy rodne i przez to ma tak nieświeży oddech,że szok.Oczywiście dostaje preparaty na czyszczenie zębów,ale w ukryciu powraca do lizania i jej oddech jest nie do zniesienia.
Nie wiem jak jej tego oduczyć,myślałam,żeby czymś posmarować-tylko czym,żeby jej nie zaszkodzić i nie sprawić bólu :?

Re: Nałogowe lizanie"pipy"przez suczkę

: 09 września 2011, 17:42
autor: czarno_czerwona
Może jest jakiś problem napewno nie liże bez powodu jakaś infekcja? Moja tez czasem się myje i nie zaówazam żadnego pogorszenia oddechu po tym.

Re: Nałogowe lizanie"pipy"przez suczkę

: 10 września 2011, 15:18
autor: dobbinka
Nie widzę powodu do nieświeżego oddechu w tym, chyba że ma jakąś ropną infekcję dróg rodnych, a nietrzymanie moczy na pewno jej przeszkadza i próbuje się za każdym razem umyć. Najpierw trzeba to dokładnie zdiagnozować, bo może to być powód medyczny albo psychosomatyczny i sunia mogła się natręctwa nabawić. Powody nieświeżego oddechu też mogą być różne i najlepiej dokładnie omówić sytuację z lekarzem. Niczym jej nie smaruj narządów, szczególnie na własną rękę. Na początku nie dawaj się jej lizać po twarzy, zdiagnozujcie z lekarzem przyczynę tych dwóch, odrębnych jak dla mnie, zagadnień (oddech + lizanie).

Re: Nałogowe lizanie"pipy"przez suczkę

: 10 września 2011, 16:07
autor: SleepingSun
Moja sunia też bardzo często i obficie się wylizywała. Po sterylizacji jej przeszło, więc nie sądzę żeby to było coś dziwnego. Przy kolejnej wizycie poproś weterynarza żeby obejrzał, dla świętego spokoju. Co do nieświeżego oddechu. Szczoteczka i pasta dla psa. Ja wyszukiwałam takich najróżniejszych przyczyn tego smrodku (zmienianie karmy, gruczoły okołoodbytowe, brak gryzienia patyków - i inne cuda-nie-widy), że jak Pani weterynarz zaleciła TYLKO pastę jakoś mi się w jej skuteczność nie chciało wierzyć. Jak się zdziwiłam kiedy czyszcząc zęby trzonowe (u psów tak samo się nazywają?:D) na szczoteczce znalazłam resztki zepsutego jedzenia, które śmierdziały tak niemiłosiernie, że wszyscy obecni opuścili pokój, a ja czyściłam to ratami. Nie dziw, że tak jej śmierdziało z pyska... Teraz ząbki czyścimy raz na tydzień i jest ok. Polecam mycie zainwestowanie w pastę i szczoteczkę!

Re: Nałogowe lizanie"pipy"przez suczkę

: 11 września 2011, 17:26
autor: pianistka
Zrób badania moczu - mi to bardziej wygląda na infekcję dróg moczowych, która się "przenosi" na jamę ustną. Trzeba by zrobić badania na posiew. Samo się nie wyleczy ...

Re: Nałogowe lizanie"pipy"przez suczkę

: 15 września 2011, 01:12
autor: Jarek
załóż kołnierz sprawdź parametry moczu i obejrz pysk czy ma zdowe zęby bez osadu.

Re: Nałogowe lizanie"pipy"przez suczkę

: 20 października 2022, 11:42
autor: KrakVet.pl
Witaj,
zachowanie, które opisujesz powinno być skonsultowane z weterynarzem. Dzięki temu możliwe będzie znalezienie przyczyny i wprowadzenie odpowiedniego leczenia celem wyeliminowania problemu. Niestety musisz zdać sobie sprawę, że wizyty w klinice weterynaryjnej mogą wiązać się z dodatkowym stresem.
Na naszym blogu znajdziesz informacje o tym, jak zatroszczyć się o czworonoga w tym czasie.
https://www.krakvet.pl/artykuly/pupil-u ... w-i-kotow/

KrakVet.pl