Mój pies, 9-letni kundelek, od pewnego czasu zachowuje się zupełnie inaczej, Od roku ( kiedy pojawiło się małe dziecko w domu) zrobił się bardziej agresywny , można powiedzieć że na więcej zaczął sobie pozwalać. Po pewnym czasie, po wprowadzeniu większego rygoru dla Tofika problem ustał. Myslałamże będzie to koniec. A jednak nie. Od miesiąca wszyscy męczym się z jego ciągłym skomleniem - chodzi mu o wyjście na spacer. Zawsze pies wyprowadzany był 2 razy dziennie - rano krótki spacer na załatwienie się, wieczorem na 1.5 godzinny spacer w którym pies ma szansę się zmęczyć. Ostatnio prosi o spacery co chwila. Tuż po powrocie z dworu zaczyna się skomlenie o nstępne wyjście (mimo wczesniejszego załatwienia się). Radykalnie zmienił godziny wychodzenia. Wcześniej chodził na dwór o 8 rano oraz o 20 wieczorem. Teraz potrafi budzić przed 6 rano, następnie o 14, potem o 16, na końcu 19 i 20 godzina. Jestem już zmęczona psychicznie tym ciągłym skomleniem, rozstrojeniem.
Myslicie że to wiek daje się we znaki? Proszę o pomoc bo ześwirujemy oboje z moimkochany Tofim.
Duży problem z psem
-
- Posty:3474
- Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36
To musi być straszne rzeczywiscie!
Jak on śmie sikać częsciej niż dwa razy na dobę! No chamstwo najwyższego lotu. Toż to jedna kara za takie zachowanie - kula w łeb!
Mam propozycję... zacznij traktować sibie tak jak traktujesz psa. Rano doastajesz koło 8 pół godziny na załatwienie potrzeb fizjologicznych i wyjście z więzienia. Potem dopiero koło 20 masz znowu godzinę na wyskianie się i wyjście z więzienia...
Zobaczymy po jakim czasie zaczniesz skomleć... myślę, że wytrzymasz znacznie krócej niż 9 lat
Jak on śmie sikać częsciej niż dwa razy na dobę! No chamstwo najwyższego lotu. Toż to jedna kara za takie zachowanie - kula w łeb!
Mam propozycję... zacznij traktować sibie tak jak traktujesz psa. Rano doastajesz koło 8 pół godziny na załatwienie potrzeb fizjologicznych i wyjście z więzienia. Potem dopiero koło 20 masz znowu godzinę na wyskianie się i wyjście z więzienia...
Zobaczymy po jakim czasie zaczniesz skomleć... myślę, że wytrzymasz znacznie krócej niż 9 lat
pies ma 9 lat, więc warto zrobić mu badania kontrolne (mocz, krew), być może psu coś nie dolega i dlatego czuje parcie na pęcherz
druga sprawa ze jesteście teraz zajęci dzieckiem co mogło odbić sie na psie, być może tylko w czasie spaceru czuje wasze zainteresowanie swoją osobą więc chce tego spaceru jak najwięcej
jeżeli pies jest zdrowy (wyjdzie to po badaniach) musicie zacząć bardziej dbać o psią psychikę (częstsze zabawy, nauka komend, szukanie, tropienie, tak aby pies czuł wasze zainteresowanie a nie był zostawiony sam sobie) oraz pogodzić się z myślą częstszych wyjść (min 3 razy na dobę)
druga sprawa ze jesteście teraz zajęci dzieckiem co mogło odbić sie na psie, być może tylko w czasie spaceru czuje wasze zainteresowanie swoją osobą więc chce tego spaceru jak najwięcej
jeżeli pies jest zdrowy (wyjdzie to po badaniach) musicie zacząć bardziej dbać o psią psychikę (częstsze zabawy, nauka komend, szukanie, tropienie, tak aby pies czuł wasze zainteresowanie a nie był zostawiony sam sobie) oraz pogodzić się z myślą częstszych wyjść (min 3 razy na dobę)
Wybacz isabelle30 ale to absolutnie nie jest tak jak Ty mówisz i naprawde nie musisz od razu się tak zachowywac. Tofi przy każdym spacerze nie załatwia się, jedynie przy porannym i wieczornym. Tak ma, koniec. On chce wychodzić ot tak. Po prostu.
Co do psiej psychiki zabawy z psem jest w domu wiele. Dziecko uwielbia Tofiego, z tego co widze z wzajemnością, więc zabawy są częste ( zabawa piłką czy zabawkami Tofika w aportowanie itd)
Zrobię jak mówisz, przebadam go tak na wszelki wypadek jeszcze raz.
Co do psiej psychiki zabawy z psem jest w domu wiele. Dziecko uwielbia Tofiego, z tego co widze z wzajemnością, więc zabawy są częste ( zabawa piłką czy zabawkami Tofika w aportowanie itd)
Zrobię jak mówisz, przebadam go tak na wszelki wypadek jeszcze raz.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 30 gości