Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Mam psa od jakiś 3 miesięcy, ale on cały czas mnie gryzie po nogach warcząc na mnie, gryzie moje buty które są na mojej nodze jest wściekły gdy na niego krzykne nie wolno i bardziej się wścieka. Jeszcze gryzie mije nogawki od spodni, sznurówki od butów ...i.t.d............ Prosze niech pan mi pomoże bo zaczynam się go bać..........

Ile ma piesek?Jakiej jest rasy?

Jeżeli to szczeniak, to nie jest to złość, tylko forma zabawy i chęć zwrócenia na siebie uwagi. Nie trzeba wtedy karać psa, ale jak z dzieckiem, odwrócić jego uwagę. My przygotowaliśmy sobie kilka kawałków grubszych patyków, które były zawsze pod ręką, i gdy psina "atakowała" nogi lub buty, wtykaliśmy jej patyk w pysk, mówiąc: to jest do gryzienia i przez chwilę bawiliśmy się z nią tym patykiem. Bardzo szybko załapała, że do gryzienioa są wyłącznie patyki, a nogi, buty i meble przestały ją interesować. Ważne jest tylko, żeby te patyki mieć zawsze pod ręką i konsekwentnie mu je podtykać, gdy tylko ma ochotę coś gryźć. Szczeniaki i młodziutkie psy MUSZĄ gryźć, to ich natura, trzeba tylko im pokazać co się do tego najlepiej nadaje.
Na początku jest trochę "trocin" w domu, ale do przeżycia. Potem psina nauczyła się, że patyki są super, ale w ogrodzie lub na balkonie, a w domu są bardziej czyste zabawki.
Powodzenia w szkoleniu.

Mnie wydaje się, że pies czuje się przywódcą waszego stada. Próbuje was zdominować. Pokarz mu, że jest zupełnie na odwrót, że to ty jesteś osobnikiem alfa. Radzę Ci iść z psem do jakiegoś tresera, który obejży zachowanie psa i doradzi ci co należy zrobić. Pewnie troszkę to będzie kosztować, ale naprawdę warto, bo gdy szczeniak podrośnie, to jego zachowanie może się przerodzić w poważny problem. Pamiętaj : im szybciej tym lepiej !

A mnie się wydaje, że to całkiem normalne! Mój pies robił dokładnie tak samo! Przecież wyżynają mu się ząbki i musi grzyźć, należy więc zapewnić mu jak najwięcej rzeczy do gryzienia; i to różnych: gumowych, sznurkowych, z zapache czy ze smakiem. Ja tak zrobiła i działa. Pączątkowo piesek gryzł mnie po rękach, ale jeśli nie działały zabawki to dłoń zamykałam w pięść i piesek się zniechęcał. Nawet wet powiedział, żeby się nie przemować bo to minie. Teraz psina ma 6 miesięcy i nie zdarza się jej gryść kogokolwiek! Pozrdawiam i życzę cierpliwości