automatyczna smycz dla 40 kg owczarka niemieckiego

[lwasikowski2]

Witam.

Mam takie pytanko: czy opłaca sie kupować automatyczną smycz dla owczarka niemieckiego który wazy 40 ponad kilo.

Zastanawiam sie nad smyczą automatyczną dostępną tu w sklepie krakvetu dla psów do 50 kg.

Czy taka smycz zda egzamin u dużego psa? Jest to spory wydatek więc nie wiem czy sie pchać w to?
Chciałem kupić bo wiadomo jak to jest teraz ze strażą miejską a tak piesek ma te 5 metrów swobody.

A drugie pytanie: jesli już to która lepsza? Czy taśma czy linka?

Pozdrawiam.

[Gość]

Mam taka smycz i zabieram na wszystkie spacery, podczas ktorych pies musi byc na uwiezi - u mnie jest to spacer poranny i nocny.

Moj pies wazy ponad 40 kg, mam smycz flexi z tasma. Uzywam jej od 3 lat, sprawdza sie swietnie, mechanizm dziala bez zarzutu.

Wedlug mnie - jak najbardziej warto.
Mankamentem tej smyczy jest jej waga i to, ze jednak jest malo poreczna, ale czego sie nie robi dla tych 5 metrow wolnosci dla czworonoga

[EVE81]

Mnie się podoba Ferplast Flippy Controller taśma i zamierzam ją w najbliższej przyszłości nabyć (chociaz mój pies to nie owczarek )

[lwasikowski2]

Ok. Dzieki za odpowiedzi.

mam jeszcze małe pytanko, zastanawiałem sie czy jak np. deszcz pada i taka tasma bądź linka na moknie i potem taka mokra się schowa po spacerze do tej rolki, to czy później się nie psuje? Nie zacina to?

[ATA]

Moi znajomi psiarze bardzo odradzają smyczki Ferplast (podobno są słabe i szybko się psuje) i polecają Flexi - taśmę a nie linkę: http://www.krakvet.pl/product_info.php? ... ts_id=2524
Ale co właściciel (i pies) to inne doświadczenia więc nie wiem czy do końca mają rację

[Gość]

Polecam smycz flexi taśmową, oczywiście dopasowaną do wagi psiaka. Jest bardzo wytrzymała, bardzo estetycznie wykonana. Wypróbowałam już chyba każdą firmę, ale żadna nie jest równa smyczą flexi. Jeżeli chcesz możesz również nabyc smycz flexi taśmową ośmiometrową. Jeżeli chodzi o namoknięcie to szczerze na początku sama się tym martwiłam, aż trzebabyło wyprać taśmę, gdyż była bardzo brudna. Ostrożnie prałam, aż tu nagle cała smycz wpadła do umywalki, ale nie przejełam się zbytnio i byłam dobrej mysli. Porządnie wyszorowałam smycz i położyłam na kaloryfer, z wyciągniętą taśmą. Smyszka szybciutko wyschnęła, i nie było z nią żadego problemu. Teraz co jakiś czas piorę ją całą i wszystko gra ! Polecam FLEXI ! Jeżeli bardziej zastanawiasz się nad linkową to opiszę ci bardzo nieprzyjemny incydent z życia mojego i mojego pieska: otóż w lato ubiegłego roku byłam z pieskiem w górach i z moją rodzinką. Miałam wtedy smycz flexi, linkową i na dodatek czarną. Gdy wracałam z góry, to jakiś facet pędził rozpędzony na rowerze ze szczytu i dobił prosto w linkę. Na szczęście mojemu pieskowi nic się nie stało. Smycz zupełnie do wyżucenia ( linka pękła ), ja miałam kilka rozcięć na palcach, i bardzo byłam wystraszona. Facet tłumaczył sie że nie zaówarzył linki, bo była zaciemna. Na drugi dzień zakupiłam od razu nową smycz flexi, lecz taśmową i na dodatek czerwoną i do dzisiaj funkcjonuje sprawnie
Pozdrawiam !

[Gość]

ok. Ale zastanawiam się dlaczego tak chwalicie smycze flexi a ferplast controler nikt nie chwali. Czy sa takie do niczego.
Wg mnie gdybym miał wybierać to wolałbym Ferpalst controler która nigdy nie jest luźna i sie w ten sposob nie brudzi (wg opisów) niż Flexi która nie ma tej zalety.

Czy Ferplast Controler sa takie beznadziejne?

[Gość]

Ferpalst controler która nigdy nie jest luźna i sie w ten sposob nie brudzi (wg opisów) niż Flexi która nie ma tej zalety.

Moja flexi tez nie bywa luzna - chyba, ze zablokuje mechanizm i nie moze wciagac sie automatycznie

Przy deszczowej pogodzie po spacerze po prostu wyciagam cala tasme, blokuje i zostawiam, zeby wyschla. Jak juz pisalam, mam te smycz od 3 lat, wiele juz przeszla, ale dziala bez zarzutu.