Burczenie na sędziego wystawowego

Dyskusje o psiej tresurze.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Judyta Palarz-Radecka
Posty:6
Rejestracja:07 czerwca 2006, 23:52
Lokalizacja:Racibórz
Kontakt:

24 czerwca 2007, 13:55

Witam serdecznie
Od niedawna nasz 11 miesięczny malamut na wystawach zaczyna burczeć na sędziego. Oczywiście nie na każdej wystaiwe się to dzieje ale jest to dla nas problem.
Ostatnio burknął na asystenta i niestety został zdyskwalifikowany, nie mamy pojęcia co może być przyczyną takiego zachowania, może popełniliśmy jakiś błąd.
Prosimy o pomoc

Pozdrawiam
Petit

28 sierpnia 2007, 11:03

Witam!!!
Zależy w jakich okolicznościach ,,burczy''??? Jaśli przy zaglądaniu w ząbki, to radzę więcej ćwiczyć z nim w domku, dodać do tego komendę np. pokarz ząbki, lub jakąś inną, najpierw niech osobo najbardziej związana z psem to zrobi, a potem wszyscy inni możecie też ćwiczyć obmacywanie psa podczas utrzymania postawy... Myślę, że z czasem się przyzwyczai. Możliwe też, że osoba wystawiająca psa się bAAAAAAAAAAAAArdzo denerwuje i pies wtedy myśli, że ten dziwny osobnik z nienaturalnym uśmieszkiem na twarzy (sędzia:) chce zaatakować jego ukochanego opiekuna... Może ktoś inny powinien spróbować wystawić psinę:)
Powodzenia i trzymam za Was kciuki:)
Judyta Palarz-Radecka
Posty:6
Rejestracja:07 czerwca 2006, 23:52
Lokalizacja:Racibórz
Kontakt:

29 sierpnia 2007, 17:21

Akela burczy jak sędzia za długo zagląda mu w zęby. W domu wszyscy mu zaglądamy i jest ok, nie wiem czy może to mieć jakieś znaczenie, ale kiedyś znajoma zaglądała mu w zęby i burknął na nią, znajoma uderzyła go w pysk.
Teraz podczas wakacji zrobiliśmy przerwę w wystawach, zaczynamy znowu od września, i zobaczymy może za często bywał :) :)

Pozdrawiam
megan
Posty:436
Rejestracja:22 marca 2007, 16:19

30 sierpnia 2007, 17:40

Naszym psiakom zaglądał w zębiszcza trener na kursie PT. Na każdym spotkaniu to ćwiczyliśmy. Nie mam żadnej rady, ale może jakaś doświadczona w psich zachowaniach obca osoba by poćwiczyła z psem. Szkoda, żeby go dyskwalifikowali. Moze faktycznie ma uraz.
Pozdrawiam. G.
Gość

31 sierpnia 2007, 10:29

hmmmmmmm....
Myślę, że rzeczywiście należy podpytać jakiegoś szkoleniowca, lub kogoś z dużym doświadczeniem...
Judyta Palarz-Radecka
Posty:6
Rejestracja:07 czerwca 2006, 23:52
Lokalizacja:Racibórz
Kontakt:

29 października 2007, 21:08

Przeszliśmy już trzy wystawy :) Narazie jest spokój, nie burczy na sędziego :) Jak narazie wchodzę na ring z dusza na ramieniu :) Oczywiście sama pokazuję zęby i chyba to pomogło :)
Marcin Dondelewski
Posty:16
Rejestracja:27 czerwca 2007, 20:47

05 listopada 2007, 10:27

możesz zrobić coś takiego, że jak pies będzie stał grzecznie to daj mu jakiegoś smakołyka.

w domu zaglądajcie mu w zęby i także daj mu smakołyka.

na wystawach tak samo.

szybko się przyzwyczai i zapamięta :)
Judyta Palarz-Radecka
Posty:6
Rejestracja:07 czerwca 2006, 23:52
Lokalizacja:Racibórz
Kontakt:

05 listopada 2007, 20:11

Tak robimy :) w domu wszyscy zeby oglądają i jest OK :) a na wystawach to dopiero po oględzinach jest smakołyk :) :)
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 15 gości