Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Mam szczeniaka goldena. Ma już 9 tygodni. Jak robie jedzenie (nawet dla siebie)lub jem to zaczyna szczekać i tylko czeka aż mu sie coś da. Do tej pory nikt mu nic nie dawał ze stołu. Jest to troszkę męczące dla pozostałych domowników, bo piesek szczeka głośno. Najgorzej jest jak ktoś mu robi jedzenie np o 6 rano a pozostali jeszcze śpią. Jak go ukarać lub pokazać że tak nie ma robić??

My też mamy małego goldenka (12 tygodni) i jest podobnie. Psina rzuca sie na jedzenie, jakby w życiu nie jadla, a jak widzi, że przygotowuję jedzonko, zaczyna szczekać.
Dlatego staram sie przygotowywać jedzenie, gdy tego nie widzi i wolam dopiero, gdy jest gotowe. Jeżeli nie zaszczeka, tylko ładnie usiądzie (a robi to już automatycznie), bardzo pochwalę i stawiam miskę.
Może ktoś z domowników mogłby Ci w tym pomóc, bawiac się w tym czasie w pokoju z pieskiem lub wychodząc z nim na siusiu (o ile już wychodzicie).
My pierwszy posiłek dajemy o 7.30 - 8.00, więc zawsze to łatwiej o kogoś do zajęcia psa niż o 6.00 rano. Potem jeszcze 3 posiłki, ostatni o 23.
I cierpliwości. Jeżeli zaczniecie za bardzo karcić psa, będzie jeszcze bardziej "walczył" o jedzenie.
Może jeśli tak bardzo szczeka, nie dawajcie mu w tym samym momencie miski, tylko na przykład wyjść z nim na 2 minuty do pokoju, zabawić go chwilkę i dopiero wrocić do kuchni i podać miskę zanim zacznie znów szczekać. Z czasem może zaskoczy, że za szczekanie jedzenia się nie dostaje. Ale to może potrwać, bo goldenki to ogromne żarłoki.
Powodzenia.

Gasparo ma rację Nie nagradzaj absolutnie szczekania malca przez podanie mu miski, zrób wszystko aby miskę zestawić mu ze stołu gdy nie szczeka, ale nie używaj do tego siły tylko sposobu powodzenia