2 gryzące się samce
: 18 czerwca 2021, 08:06
Witam,
Mamy dwa 4 letnie pieski typu ratlerek- Mikuś i Tofik. O ile Mikuś jest "normalnym" psem, tak Tofik jest nieco inny: nie ma na zewnątrz jajek, u tylnych łap ma po 7 pazurów.
W Tofiku od jakiś dwóch lat jest więcej agresji, w szczególności gdy ja jestem w pobliżu- bo chce mnie przed wszystkimi bronić. Jak jest w pokoju, nikt nie może wejść do pokoju, bo od razu warczy i pokazuje zęby- do tego dało się jakoś przyzwyczaić.
Wcześniej też się łapały ale to były incydenty raz na 2-3 tygodnie. Teraz od 4 dni praktycznie walka jest cały czas- psy się tylko spojrzą na siebie i od razu przystępują do walki. Od wczoraj z obawy, że w końcu coś sobie zrobią trzymamy je oddzielnie od siebie. Nie mamay pojęcia co było przyczyną takiego konfliktu.
Weterynarze mówią o jedynym wyjściu jakim jest kastracja obu piesków. W przypadku Tofika najpierw trzeba zrobić USG by zobaczyć gdzie jajka są usytuowane i czy wogóle je ma.
Czytała że przez ten problem pies może mieć w sobie więcej hormonów co powoduje w nim zmorzona agresję.
Czy ta kastracja w tym przypadku napewno pomoże? Czy oby jej nie pogorszyła.....
Od kilku dni zycie u mnie w domu kręci się wokół psów- co robi sie już trochę chore.
Mamy dwa 4 letnie pieski typu ratlerek- Mikuś i Tofik. O ile Mikuś jest "normalnym" psem, tak Tofik jest nieco inny: nie ma na zewnątrz jajek, u tylnych łap ma po 7 pazurów.
W Tofiku od jakiś dwóch lat jest więcej agresji, w szczególności gdy ja jestem w pobliżu- bo chce mnie przed wszystkimi bronić. Jak jest w pokoju, nikt nie może wejść do pokoju, bo od razu warczy i pokazuje zęby- do tego dało się jakoś przyzwyczaić.
Wcześniej też się łapały ale to były incydenty raz na 2-3 tygodnie. Teraz od 4 dni praktycznie walka jest cały czas- psy się tylko spojrzą na siebie i od razu przystępują do walki. Od wczoraj z obawy, że w końcu coś sobie zrobią trzymamy je oddzielnie od siebie. Nie mamay pojęcia co było przyczyną takiego konfliktu.
Weterynarze mówią o jedynym wyjściu jakim jest kastracja obu piesków. W przypadku Tofika najpierw trzeba zrobić USG by zobaczyć gdzie jajka są usytuowane i czy wogóle je ma.
Czytała że przez ten problem pies może mieć w sobie więcej hormonów co powoduje w nim zmorzona agresję.
Czy ta kastracja w tym przypadku napewno pomoże? Czy oby jej nie pogorszyła.....
Od kilku dni zycie u mnie w domu kręci się wokół psów- co robi sie już trochę chore.