Załatwianie się w domu
: 02 sierpnia 2021, 05:33
Witam,
Mam 6 miesięcznego szczeniaka, od samego początku uczymy się uczyć go załatwiania na zewnątrz. Jest to piesek mieszany shitzu z yorkiem.
Niestety piesek pomimo prób, nauki non stop załatwia się w domu.
Najgorzej jest w nocy. Zawsze ostatni razem wypuszczam go lub wychodzę z nim między 22 a 23. Potem wychodzę z nim około 5 rano. Psiak w ciągu tych kilku godzin robi kupę i sika na potęgę (mam popuchnięte panele w 2 pomieszczeniach) .
Wciągu dnia pies ma wolna rękę bo biega po ogrodzie(już nie pisze ze demoluje ogród kapiąc wszędzie dziury i niszcząc roślinność), ale i tak potrafi przyjść do domu i narobić gdzieś na podłodze.
W ciągu nocy miał dostęp to wody, ale zabranie mu wody niczym nie pomaga. Dodam że na noc psiak ma dostęp do 3 pomieszczeń, bo do pokoi go nie wpuszczamy.
Pomóżcie co mam robić?
Mam 6 miesięcznego szczeniaka, od samego początku uczymy się uczyć go załatwiania na zewnątrz. Jest to piesek mieszany shitzu z yorkiem.
Niestety piesek pomimo prób, nauki non stop załatwia się w domu.
Najgorzej jest w nocy. Zawsze ostatni razem wypuszczam go lub wychodzę z nim między 22 a 23. Potem wychodzę z nim około 5 rano. Psiak w ciągu tych kilku godzin robi kupę i sika na potęgę (mam popuchnięte panele w 2 pomieszczeniach) .
Wciągu dnia pies ma wolna rękę bo biega po ogrodzie(już nie pisze ze demoluje ogród kapiąc wszędzie dziury i niszcząc roślinność), ale i tak potrafi przyjść do domu i narobić gdzieś na podłodze.
W ciągu nocy miał dostęp to wody, ale zabranie mu wody niczym nie pomaga. Dodam że na noc psiak ma dostęp do 3 pomieszczeń, bo do pokoi go nie wpuszczamy.
Pomóżcie co mam robić?