Dzień dobry.
Niedawno a dokładniej 4 dni temu wziąłem fajnego 6 letniego kundelka podobnego do amstaffa że schroniska i zauważyłem kilko dość dziwnych zachowań takich jak:
-Pies ładuję się mi i moim bliskim do łóżka kiedy idziemy spać
-Pies bardzo ekscytuje się na widok smyczy przez co skacze i bardzo trudno mu jest ją przypiąć.
-Pies ciągle liże mnie po twarzy i dłoniach
-jak się do niego zbliżam automatycznie kładzie się na plecach
-na spacerze ciągnie na smyczy
- dopiero po adopcji zaczął nerwowo reagować na przechodniów (wyrywa się do nich warczy i szczeka)
- W podobny sposób reaguje na inne psy
-ciągle mnie obserwuje i chodzi za mną do ubikacji i wszędzie.
Pytam czy to są normalne zachowania i co z tym zrobić by pies beł szczęśliwy.
Pies po adaptacji. Zachowanie
Dzień dobry,
Piesek może mieć problem z nadmierną reaktywnością (nadmierna ekscytacja, nerwowe reagowanie na przechodniów i inne psy) i w tej sytuacji niezbędna będzie pomoc psiego behawiorysty. Proszę skontaktować się ze schroniskiem - często schroniska współpracują z behawiorystami i mogą zaoferować wsparcie behawioralne.
Pozdrawiamy,
Zespół Vet4u
Piesek może mieć problem z nadmierną reaktywnością (nadmierna ekscytacja, nerwowe reagowanie na przechodniów i inne psy) i w tej sytuacji niezbędna będzie pomoc psiego behawiorysty. Proszę skontaktować się ze schroniskiem - często schroniska współpracują z behawiorystami i mogą zaoferować wsparcie behawioralne.
Pozdrawiamy,
Zespół Vet4u
Cześć , ja też adoptowałam psa i miałam z nim różne problemy: ciągniecie na smyczy, gryzienie ludzi też za mną łaził. Ja korzystałam z pomocy p.Agnieszki z Fundacji Marchewkowy Pies. Po adopcji jest konsultacja za darmo, za kolejne trzeba płacić ale polecam ci mega super osoba, wszystko spokojnie tłumaczy i w zasadzie nie używa w treningu smaczków co było totalnie fajne
https://marchewkowypies.org/
To chodzenie po domu to wypracowalismy tak, że pies musiał nauczyć się, gdzie jest jego legowisko. I nauczył się tam spać, potem jak chciał za mną iść do ja mu muwiłam idz do siebie i nie pozwalałam chodzić do łazienki czy kuchni za mną. to nam zajeło ok 2tygodnie
pozdrawiam Marta
https://marchewkowypies.org/
To chodzenie po domu to wypracowalismy tak, że pies musiał nauczyć się, gdzie jest jego legowisko. I nauczył się tam spać, potem jak chciał za mną iść do ja mu muwiłam idz do siebie i nie pozwalałam chodzić do łazienki czy kuchni za mną. to nam zajeło ok 2tygodnie
pozdrawiam Marta
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 21 gości