Witam, mam 8 tygodniowa sukę owczarka niemieckiego (na razie nie wychodzącą na dwór do ukończenia wszystkich szczepień). Suczka jest wspaniałym psem ale... jest z nią problem. Załatwia się w domu na gazety ale natychmiast zjada swoje odchody (koprofagia). Robi to błyskawicznie i natychmiast. Nie zawsze daje się zdążyć przed nią. Prawdopodobnie jest to zachowanie wyniesione od matki która w ten sposób "sprzątała" kojec ze szczeniakami. Jestesmy bezradni piesek jest wspaniały ale to zachowanie dość obrzydliwe i niezdrowe. Co robić?! Liczę na rady zarówno lekarza jak i osób które miały podobne problemy i sobie z tym poradziły.
Pozdr.
M.
wstydliwy problem szczeniaka, koprofagia
Dokładnie, szczeniak widział, jak zachowywała suka i naśladuje to zachowanie. Poza tym, problem sprzątania kup dotyczy często szczeniaków nieśmiałych, niepewnych – wasza ma
dopiero 8 tygodni, pewnie macie ją od kilku dni. A dodatkowo – szczeniaki to odkurzacze i jedzą wszystko, co znajdą na swojej drodze.
Co zrobić – ano, być szybszym od szczeniaka i po prostu jak tylko się załatwi – natychmiast to posprzątać, możesz też spróbować, kiedy ona już zrobi co ma zrobić od razu ją do siebie zawołać, cmoknąć, zachęcić zabawką do podejścia, po prostu odwrócić jej uwagę od qoopska . Większość piesków na szczęście dość szybko z tego wyrasta.
Wynoś maleństwo na rękach albo w koszyku, albo w plecaku, niech poznaje świat, „złotej dwunastki” socjalizacji może nie zrobicie, ale niech zobaczy jak najwięcej – ludzi, zwierząt, samochodów i wszystkiego, co tylko możliwe. Na początek tylko na rękach, potem możesz ją zabierać w miejsca, gdzie nie ma zagrożenia złapaniem jakieś choroby – oczywiście nie na zakupkowany trawnik, ale np. na działkę. Pozwalaj na kontakt z innymi – znajomymi i zdrowymi psami. Inaczej będziesz mieć dzikusa, który będzie się wszystkiego bał.
Wpisz sobie w googlach „ socjalizacja szczeniąt” , nie mogę podać linków, bo na tym forum jest zakaz reklamy ( jeśli chcesz, mogę wysłać coś na prv)
.
dopiero 8 tygodni, pewnie macie ją od kilku dni. A dodatkowo – szczeniaki to odkurzacze i jedzą wszystko, co znajdą na swojej drodze.
Co zrobić – ano, być szybszym od szczeniaka i po prostu jak tylko się załatwi – natychmiast to posprzątać, możesz też spróbować, kiedy ona już zrobi co ma zrobić od razu ją do siebie zawołać, cmoknąć, zachęcić zabawką do podejścia, po prostu odwrócić jej uwagę od qoopska . Większość piesków na szczęście dość szybko z tego wyrasta.
Nie przesadzaj z tą kwarantanną, masz ON-ka a u nich okres socjalizacji wczesnoszczenięcej jest bardzo krótki, bo wynosi tylko 35 dni! !! Kiedyś policzyłam, że wszystkie szczepienia plus kwarantanna dają łącznie około 3,5 miesiąca życia psa i przypadają na okres, w którym następuje bardzo intensywna socjalizacja.mam 8 tygodniowa sukę owczarka niemieckiego (na razie nie wychodzącą na dwór do ukończenia wszystkich szczepień)
Wynoś maleństwo na rękach albo w koszyku, albo w plecaku, niech poznaje świat, „złotej dwunastki” socjalizacji może nie zrobicie, ale niech zobaczy jak najwięcej – ludzi, zwierząt, samochodów i wszystkiego, co tylko możliwe. Na początek tylko na rękach, potem możesz ją zabierać w miejsca, gdzie nie ma zagrożenia złapaniem jakieś choroby – oczywiście nie na zakupkowany trawnik, ale np. na działkę. Pozwalaj na kontakt z innymi – znajomymi i zdrowymi psami. Inaczej będziesz mieć dzikusa, który będzie się wszystkiego bał.
Wpisz sobie w googlach „ socjalizacja szczeniąt” , nie mogę podać linków, bo na tym forum jest zakaz reklamy ( jeśli chcesz, mogę wysłać coś na prv)
.
- Marcin2000
- Posty:27
- Rejestracja:04 lutego 2007, 21:07
- Kontakt:
Co sądzi Pan o preparacie FORBID który zmienia podobno smak kału psa na wyjatkowo obrzydliwy dla niego?
Pozdr.
M.
Pozdr.
M.
Tak na początek to: dzień dobry wszystkim, bo to mój pierwszy post na tym forum.Marcin2000 pisze:Co sądzi Pan o preparacie FORBID który zmienia podobno smak kału psa na wyjatkowo obrzydliwy dla niego?
Pozdr.
M.
Koprofagia to ztcw ciężko uleczalna "choroba". A nawyków, które maluch podpatrzył u matki nie powinno się nazywać tym terminem. Takie nawyki przechodzą z reguły szybko z wiekiem. Ważne, aby szczeniakowi nie dawać do zrozumienia, że to co zrobił jest złe, bo może zrozumieć to na opak i będzie wsuwał kupę, bo uzna, że właśnie trzeba ukryć ślady złego zachowania (wypróżniania się). najlepiej obojętnie przechodzić albo odciągac zwierzaka od razu jakimś miłym zajęciem.
Moja 10-tyg suczka ma podobny problem. Z tym, że to zwierzak ze schroniska znaleziona jak miała 5-6tyg.
Byćmoże twój szczeniak ma ubogą florę bakteryjną i problemy z trawieniem dlatego uzupełnia te braki bakteriami z kału.
Na początku z Weterynarzem walczyliśmy z tym podając trilac, witaminę B complex, dzisiaj dostała "Rumen tabs". Mamy nadzieję, że podziała bo przez to zjadanie kupy ciężko nam walczyć z robalami, których wyniosła ze schroniska niesamowite ilości.
Pozdrowienia i wytrwałości.
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 29 gości