Wakacje z psem

[isabelle30]

Nie wiem - przejrzałam noclegi nad morzem, intuicja mi podpowiedziała że tu i okazało się że trafnie.
Zobacz sobie ofertę w Chłopach Perła na ul Morskiej 7. Tam jest tylko kilka domków 4 i 6 osobowych. Po 15 sierpnia koszt to 150 za dobę. Moja kolezanka tam własnie ma miejscówke w sierpniu. Ja sprawdzam na ulicy dalej. Z Perły masz do plaży rzut beretem - można lecieć na bosaka a sklep spożywczy i przystanek PKS jest za płotem.
Chłopy to miejsce gdzie w każdym domu są pokoje, lub jakieś domki. Cała wieś żyje tylko z turystów.
Możesz też sprawdzić też na ul. Morskiej 9 - to jest za płotem od Perły - byłyśmy tam przez 2 lata pod rząd.
Mnóstwo domków różnej maści jest na ulicy Bosmańskiej, na ulicy Szyprów ale to wokół portu.

[Gość]

http://www.krakvet.pl/forum/posting.php ... 11&t=16659#

[abbb]

Fajnie, że bierzecie ze sobą psiaki na wakacje, a nie podrzucacie znajomym na przechowanie

[Seiti]

Iza uświadomiłaś mi, że nie stać mnie na wakacje... zresztą i tak z tymi mendami moimi to niemożliwe. Zdołował mnie ten temat.

[szafirka]

isabelle dziękuję za instrukcję, zrobiłam wywiad i Chłopy to jednak dobre jeśli nie najlepsze miejsce na wczasy z psem.

[isabelle30]

Na moją intuicję w tym zakresie zawsze możesz liczyć
D tego cudowny mikroklimat. Siedzimy sobie na plaży w słoneczku i patrzymy na lewo - nad Gąskami leje, na prawo - Mielno w strugach deszczu, przed siebie - daleko na morzu burza z piorunami...wokół siebie - pusto bo wszyscy nawiali. A my jak te gupki delektujemy się tym co wokół i widokiem - niesamowity!
A jakie zachody słońca! Na fioletowo, na czerwono, na różowo, na pomarańczowo, chmurki z zielonymi obwódkami. Pełen asortyment artystyczny

[szafirka]

Narobiłaś smaku:)
Tylko że tam jest dość drogo, najtaniej 55zł za pokój od osoby. Wynalazłam jeszcze miejscowość Sianożęty (koło Ustronia), tam jest ciut taniej, nawet za domek. Tylko ciekawe jak tam traktują psiarzy i ich psy.

[isabelle30]

Sianożęty zaliczyłam 3 razy z rzędu
Bardzo fajne miejsce, wszędzie blisko, busy do Kołobrzegu jeżdżą stadami. Fajne miejsce dla dorosłych i dla dzieci, czysta woda, czysta plaża no i skansen chleba w okolicy (zarąbiste żarcie w bardzo klimatycznym miejscu). Jest też coś dla miłośników koni i konnej jazdy - Erania tuż na granicy Sianożęt. Blisko do Ustronia i po drodze słynne żółte molo.
Plaża nieco węższa niż ta w Chłopach. Z psem tam nie byłąm bo jeszcze psa nie miałyśmy. Ale był tam w zeszłym roku organizowany zlot goldeniarzy i wszyscy sobie chwalili. W sianożętach polecam ośrodek Bosman - napewno wtedy przyjmowali z psami - na plażę wychodzisz wprost z ośrodka, spożywczak całodobowy masz po sąsiedzku za bramą. Przystanek PKS naprzeciwko bramy. I mili gospodarze. Mają i pokoje i domki.

[Maghda]

Jeśli chodzi o góry to polecam dom wypoczynkowy "Świerk" w Zawoi. Spędziłam tam kilka dni z psem w zimie. Pani bardzo miła, pozwalała psu luzem biegać po całym domu, gotowała mu obiady (!) i powiedziała, że przyjmie każdego pieska. Pani również ma psa (malutkiego, w typie terriera). Wygooglajcie sobie, żeby zobaczyć jak ten ośrodek mniej więcej wygląda. No i okolica cudo, przepiękna.

[szafirka]

Więc tak - jedziemy do Chłopów (dobrze odmieniłam?) Oczywiście Pani powiedziała, że jak pies będzie przechodził przez posesję, to żeby był w kagańcu i na smyczy. Nie dyskutowałam z nią, bo Nero i kaganiec to nie idzie w parze.
Generalnie w sezonie miejsc ,gdzie by można było przyjechac z psem, jest mało, bo ponoć ludzie skarżą się, gdy w pokoju obok jest wczasowicz z psem. A że przecież wynajmujący "dbają" o wszystkich, więc niechętnie przyjmują psy. Takie słyszałam tłumaczenie.
Kwaterę mamy nie przy głównych wejściach na plażę, więc tłum zostawimy za sobą.
Przeraża mnie tylko podróż, bo z przystankami będziemy jechać z 8 godzin.Mam nadzieje, że pies to wytrzyma. Iza, a twój psiak jak znosi długie podróże?

[isabelle30]

Nie moze doczekać się kiedy dojedziemy na miejsce On jeździ samochodem rzadko i tylko do lasu, na fajny spacer. Tak więc...samochód = super zabawa.
Z Warszawy z psem i dzieckiem jedziemy też koło 8-9 godzin. Brutus zaślinia obficie cały samochód, okłacza go dokumentnie i nie zmruzy oka przez cały czas ani na minutę.
Na jakiej ulicy masz kwaterę?

[megan]

Chciałabym dopytać się o Sianożęty. Chcielibyśmy wyskoczyć z Rudą z Borów Tucholskich na jeden dzień nad morze, najblizej będzie gdzieś w okolice Kołobrzegu, Grzybowo, no i te Sianożęty. Będzie jeszcze maj, więc przed rozpoczęciem sezonu. Jak to jest z psem na plaży? Chcemy spacerować z psem luzem:) Gdyby ktoś wiedział, jakie trasy, gdzie, w którą stronę, bylibyśmy bardzo wdzięczni! M

[isabelle30]

Sianożęty mają plażę czysto-piaszczystą, natomiast "sąsiedzi " już mają lekko kamienistą. I tak jeżeli pójdziesz w prawo (twarzą do morza) czyli na Ustronie to masz plażę z coraz większymi kamulcami (bolą trochę stopy jak się idzie na bosaka) oraz zwiększa się zaludnienie bo w Ustroniu człowiek na człowieku (na przełomie maja i czerwca będzie pewnie luźniej niż w lipcu ale jednak...). Nie wiem jak jest za Ustroniem - nigdy tam nie doczłapałyśmy bo Kinga była wtedy jeszcze za mała.
W drugą stronę też zaczynają się żwirki i kamyczki ale jest pusto lub bardzo małe zaludnienie. Z tego co wiem goldeniarze na zjeździe w zeszłym roku w maju (weekend majowy) szwędali się swobodnie z całym stadem luzem i nie było żadnych scysji. Po prostu pamiętaj aby po psie zawsze posprzatać i w razie czego rób to ostentacyjnie tak aby wszyscy zauważyli że sprzątasz.
Myślę, że nie będziesz mieć kłopotu.
Za Sianożętami zaczynają się łąki więc tam też można sobie połazić.
Tak zupełnie na marginesie - jak ja tam bywałam - kilka lat temu tuż za Sianożętami kończyła się droga...droga przebiegająca przez centrum wsi, kończyła się znakiem Koniec Sianożętó i dalej czysty ugór Nawet fotka gdzieś mi się szwęda tego cudu.

[szafirka]

Mam kwaterę na ulicy Żeglarskiej, podobno z dala od głównego wejścia.

[megan]

Isabelle, dziękuję za odpowiedź. Nieźle to wygląda i już się cieszę, że Ruda zobaczy morze po raz pierwszy w życiu:) Im mniej ludzi i bardziej odludnie, tym dla nas lepiej, a jak jeszcze są jakieś łąki, to suka będzie w siómym niebie. Dzięki jeszcze raz. M.