Takie tam różniaste sprawy

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

wojtekcan
Posty:27
Rejestracja:26 marca 2014, 00:16

02 kwietnia 2014, 19:45

Wiem co masz na mysli. Tu gdzie mieszkam pies ma byc na smyczy- zawsze. Mieszkam w kraju gdzie duze psy sa uwazane za grozne ( pit bulle - wogole zakazane i nielegalne) I ja mam to samo : niektorzy przechodza na druga strone ,zeby nie miec stycznosci za Afra ale zdarza mi sie codziennie na spacerze ze::dzieci -bez wzgledu na wiek- z daleka krzycza do nas , piszcza, wolaja, "szczekaja"....patrzac na reakcje mojego psa... I wtedy mnie szlak trafia bo idacy z nimi rodzice nie zracaja na to uwagi :evil: A Afra, czesto skupiona na "wiadomosciach" pozostawionych od innych psow, po takim krzyku, pisku czy "szczeknieciu" ze strachu odskakuje na bok i potwornie sie jezy, czasem warknie, probuje szczeknac- na co jej nie pozwalam, staram sie zeby skupila sie na mnie. Ale po tym dosc dluga chwile idzie rozproszona i ciagle sie chce odwracac.
A rodzice, przewaznie mamusie, jak probuje im zwrocic uwage , ze tak sie nie robi, to albo udaja ze nie wiedza co mowie albo twierdza , ze nie powinnam tedy chodzic!! - czego fizycznie nie dam rady zrobic bo naokolo mojej dzielnicy sa chyba ze cztery szkoly i 2 przedszkola!!
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

04 kwietnia 2014, 12:32

wojtekcan pisze:bez wzgledu na wiek- z daleka krzycza do nas , piszcza, wolaja, "szczekaja"
Moja to obecnie ignoruje, ale kiedyś...

Ogólnie widać sporą różnicę między Neyą, a Sheną. Shena szczekała na osoby, które śmiały się do mnie odezwać, zachowywały się jej zdaniem podejrzanie lub pojawiały się nagle. O psach nie mówiąc, przejście obok jakiegoś bez ujadania było cudem (choć pod koniec jej życia było z tym lepiej), ale Shena szczekała, po wyszczekaniu się łasiła i jak Shena komuś pokazała zęby to był dla mnie znak, że tej osobie się nie ufa. (co się sprawdzało)
A Neya... czasy, kiedy szczekała na ludzi minęły, choć zawsze zachowuję czujność.(to się nie zmieni) Ludzie mogą ze mną rozmawiać, czy dołączyć się do mnie w chodzeniu, ona zareaguje dopiero, kiedy ktoś wyciągnie łapy do głaskania. (nie życzy sobie tego i to szanuję). Psy sobie mija bez smyczy, nawet w małej odległości pod warunkiem, że nie wykazują chęci podejścia do niej. Zdecydowanie toleruje psy, które nie wchodzą jej w drogę. Ona sobie i ten pies sobie. Zrobiła spore postępy, ale u niej są takie momenty niepewności, że człowiek nie wie czego się może spodziewać. Neya od razu może przejść do kłapnięcia. Gapi się na kogoś tym swoim przenikliwym wzrokiem, a ja zadaje sobie pytanie co ona ma zamiar zrobić. Ona musi być pod stałą kontrolą, ciągle musi ćwiczyć posłuszeństwo, musi być odwołalna. Dlatego nie lubię jak Arek ma z nią wyjść, z nim robi co jej się podoba. :roll: Zresztą musi ją wyciągać na siłę, bo panienka chodzić z nim nie chce.
Neyę mimo wszystko kontroluje się łatwiej i jest posłuszniejsza od Sheny, choć wielu ludzi myślało, że jest odwrotnie.
Tak mnie naszło na porównania matki z córką...
idylla.1992
Posty:1
Rejestracja:16 kwietnia 2014, 14:20

16 kwietnia 2014, 14:28

Aż się serce kraja jak człowiek tak sobie poserfuje po internecie. Ja co miesiąc wysyłam pieniążki na różne schroniska, a co dwa miesiące osobiście odwiedzam i pomaga się zajmować pieskami i też jest ciężko, bo wszystkie je chciałabym wziąć do siebie, ale nie mam warunków niestety :((
Gymkhana_38
Posty:5
Rejestracja:15 kwietnia 2014, 22:45

16 kwietnia 2014, 23:50

nie da sie pomóc wszystkim bo można tą "pomocą" zaszkodzić
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

19 kwietnia 2014, 10:16

Wesołych świąt wszystkim. Smacznego jajka, wąskiej talii po świętach i mokrego dyngusa.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

19 kwietnia 2014, 13:53

Dla Ciebie też najlepsiejsze życzenia!
jak Ty się czujesz dziewczynko? Kiedy mamy gratulować?
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

20 kwietnia 2014, 09:13

Trochę lepiej, ale jakoś nie mogę zdzierżyć tego, że ćwiczyć nie mogę. Słabo mi się robi, więc wymyśliłam, że więcej z Neyą będę chodzić. :D
Muszę zmienić ginekologa, ale licząc od ost. miesiączki wypada na 1 listopada... a wg jakieś innej metody gina na 5 listopada.
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

23 kwietnia 2014, 10:51

Czemu ja zawsze muszę mieć wszystko inaczej?! No czemu?!
Wychodzi, że jest 13 tydzień i znalazłam ładny opisik: Wraz z końcem pierwszego trymestru ustępują zwykle nudności i wymioty. Słabnie także parcie na pęcherz.- podobnie mi lekarz powiedział. A ja co mam? Dzisiaj pierwszy raz o mały włos bym zwymiotowała i jakie parcie na pęcherz?
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

26 maja 2014, 20:21

Dzisiaj dostałam od losu osobliwy "prezent". Wyszłam z suką i wróciłam z malutkim kotkiem. Wgl weta ma 2,5 tyg. Dostałyśmy mleko i mam zaprawę przed dzieckiem.
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

26 maja 2014, 20:24

Natura nie znosi pustki :mrgreen:
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

26 maja 2014, 20:26

gorzej z Arkiem...
Suka też nie podziela zbytnio mojej ekscytacji. Nie ufam jej i wiem, że może kłapnąć.
years.amp
Posty:2
Rejestracja:06 czerwca 2014, 10:34

06 czerwca 2014, 10:43

Też mam ten sam problem, najchętniej to wszystkie zwierzątka wzięłabym ze schroniska, ale mnie po prostu na to nie stać :(
Seiti
Posty:3112
Rejestracja:03 lutego 2011, 10:58
Lokalizacja:Łódź

13 czerwca 2014, 09:53

Po USG wyszło za małe AC (16 hbd), reszta odpowiadała 20 hbd. Dowiedziałam się, że USG połówkowe, takie, które coś powie muszę sobie zrobić prywatnie, bo nie mam skończonych 35 wiosen. :shock:
Nie wiadomo czy chłopak czy dziewczynka, bo się bezczelnie zakryło.
asiryś
Posty:2309
Rejestracja:06 stycznia 2011, 17:37

13 czerwca 2014, 22:11

Seiti, niech Twój mały Szkrabek pięknie się rozwija! :D
Seiti pisze:Dowiedziałam się, że USG połówkowe, takie, które coś powie muszę sobie zrobić prywatnie, bo nie mam skończonych 35 wiosen. :shock:
Wszystko jasne! Polska słuzba zdrowia... :evil:
Seiti pisze:Nie wiadomo czy chłopak czy dziewczynka, bo się bezczelnie zakryło.
Chce Ci zrobić niespodziankę :wink:
isabelle30
Posty:3475
Rejestracja:12 listopada 2009, 20:36

13 czerwca 2014, 22:14

eee tam!
To dziewucha jest, dziewczynki się zawsze dupką odwracają
Wstydliwe som.
Seiti - będziesz mieć świetną parkę. Córa będzie miała starszego brata :mrgreen:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 25 gości