Agrsywne rasy
Jest to lista , która nijak się ma do rzeczywistości , bo trudno mówić o jakichkolwiek agresywnych rasach :martu$ska pisze:Czy ktos moglby wymienic agresywne rasy ? Jest ich chyba 12.
a.wychowanie i predyspozycje to jedno
b. mnożenie psów na potęge to drugie.
Lista ras uważanych za agresywne:
1) Amerykański pit bull terrier,
2) Perro de Presa Mallorquin,
3) Buldog amerykański,
4) Dog argentyński,
5) Perro de Presa Canario,
6) Tosa inu,
7) Rottweiler,
Akbash dog,
9) Anatolian karabash,
10) Moskiewski stróżujący,
11) Owczarek kaukaski.
1) Amerykański pit bull terrier,
2) Perro de Presa Mallorquin,
3) Buldog amerykański,
4) Dog argentyński,
5) Perro de Presa Canario,
6) Tosa inu,
7) Rottweiler,
Akbash dog,
9) Anatolian karabash,
10) Moskiewski stróżujący,
11) Owczarek kaukaski.
-
- Posty:7
- Rejestracja:27 maja 2007, 21:37
- Lokalizacja:warszawa
Jest to lista , która nijak się ma do rzeczywistości , bo trudno mówić o jakichkolwiek agresywnych rasach :
a.wychowanie i predyspozycje to jedno
b. mnożenie psów na potęge to drugie.[/quote]
Zgadzam się z tą opinią a po za tym wiele z ras zamieszczonych na liście występuje w Polsce tak rzadko lub w ogóle ich nie ma, że prawdopodobieństwo iż spowodują zagrożenie jest zerowe
a.wychowanie i predyspozycje to jedno
b. mnożenie psów na potęge to drugie.[/quote]
Zgadzam się z tą opinią a po za tym wiele z ras zamieszczonych na liście występuje w Polsce tak rzadko lub w ogóle ich nie ma, że prawdopodobieństwo iż spowodują zagrożenie jest zerowe
Zgadzam się z tą opinią a po za tym wiele z ras zamieszczonych na liście występuje w Polsce tak rzadko lub w ogóle ich nie ma, że prawdopodobieństwo iż spowodują zagrożenie jest zerowe [/quote]ketyso FCI pisze:Jest to lista , która nijak się ma do rzeczywistości , bo trudno mówić o jakichkolwiek agresywnych rasach :
a.wychowanie i predyspozycje to jedno
b. mnożenie psów na potęge to drugie.
No dokładnie, zresztą uważam , że większe ryzko jest ze strony goldenów, labradorów i bulli bez rodowodu.
doberman nie jest psem agresywnym i nie ma go na tej liscie,aby suka tej rasy byla uznana za hodowlana ,musi spelnic odpowiednie warunki i przejsc testy przed specjalna komisja. psy te z natury sa bardzo przyjazne dla ludzi, niestety krazy na temat rasy wiele mitow, opowiadajacy je czerpia chyba wiedze z filmow sensacyjnych.
zgadzam się z wami! Np amstaff uznawany za psa morderce (co prawda nie ma go na tej liście,ale również jest napiętnowany) Mój mały śp kundelek był bardziej groźny i agresywny niż niejeden amstaff jakiego znam! W mediach się często słyszy,że to amstaff zaatakował,a to tylko pies w typie! Oni nie widzą różnicy,ale jest spora! Bo właśnie te z pseudohodowli stanowią większość i do tego są łatwo dostępne,przez co dużo nieodpowiedzialnych ludzi nabywa te psiaki dla szpanu :/ To jest chore i w ten sposób niszczą wizerunek tych kochanych istot! Oczywiście amstaff był przykładem i to dotyczy się wszystkich ras uznawanych za agresywne! U nas w kraju powinni się wsiąść właśnie za tych pseudohodowców i zwalczać problem u źródła,a nie obwiniać niewinne psy,które postępują tak jak zostały wychowane... Ale po co,łatwiej listę napisać...
ja nie wieżę w agresywne rasy tylko są psy które trzeba po prostu ułożyć a agresywne rasy to niektóży ludzie którzy nie powinni mieć psów.
Rottweilery to one miały (nie wiem jak jest teraz dokładnie) najgorsza opinie wsród ludzi .To na nie wołano "psy ludojady" kazdy kto miał tą rase potwierdzi że to stek bzdur . Dobrze ułożone są wiernymi przyjacielami i niezastapionymi obrońcami. Są bardzo opanowane i karne.
Media zniszczyły im reputacje
Media zniszczyły im reputacje
- owoc granatu
- Posty:109
- Rejestracja:30 czerwca 2007, 21:05
nowa lista niebezpiecznych ras znajduje sie tutaj :
http://www.naszepsy.com.pl/regulaminy.asp?Id=1338
szczerze mowiac , te rasy z listy sa trudniejsze w wychowaniu i niepowiini sie na nie decydowac ludzie majacy problemy emocjonalne i nie posiadajacy czasu dla psa lub jakiegos doswiadczenia.
osobiscie znam 2 pit bulle - moi znajomi je maja - i sa to 2 odmienne zachowania:
1. po powrocie ze spacerku na klatce schodowej spotykaja sasiadow , ktorzy ida na spacer z kundelkiem. pit bull rzuca sie na kundelka i chwyta go za gardlo. krzyki pieska spowodowaly , ze wybieglam na klatke schodowa. kundelka sila wyrwano sila z z paszczy pit bulla...... ile krwi bylo na schodach pisac nie musze. jego krzyk slysze do dzisiaj.
przez wiele miesiecy kundelek nie mogl samodzielnie jesc ale udalo sie go uratowac. niedawno w TV ogladalam program o pit bullach , mowiono , ze gdy on chwyci ofiare zebami - nawet gdyby go zabijano - nie pusci.
2.drugi znajomy ma pit bulla , 2 lata temu wzial od nas malego kotka . okazalo sie , ze to malenki kotek pierwszego dnia syczal na psa a nastepnego juz spali ze soba. wiecie co ? tak dobrze wychowanego psa jeszcze nie widzialam , on jest bardzo grzeczny , posluszny - wychowanie pierwszorzedne. teraz ten znajomy jest w szpitalu i jego rodzice opiekuja sie psem - nie maja z nim ZADNYCH problemow. sami mowia , ze jest on przekochanym psem. zostal tak wychowany i fajne jest to , ze jest posluszny rowniez dla nich.
tak wiec , to wszystko zalezy od wlasciciela jaki bedzie pies.
http://www.naszepsy.com.pl/regulaminy.asp?Id=1338
szczerze mowiac , te rasy z listy sa trudniejsze w wychowaniu i niepowiini sie na nie decydowac ludzie majacy problemy emocjonalne i nie posiadajacy czasu dla psa lub jakiegos doswiadczenia.
osobiscie znam 2 pit bulle - moi znajomi je maja - i sa to 2 odmienne zachowania:
1. po powrocie ze spacerku na klatce schodowej spotykaja sasiadow , ktorzy ida na spacer z kundelkiem. pit bull rzuca sie na kundelka i chwyta go za gardlo. krzyki pieska spowodowaly , ze wybieglam na klatke schodowa. kundelka sila wyrwano sila z z paszczy pit bulla...... ile krwi bylo na schodach pisac nie musze. jego krzyk slysze do dzisiaj.
przez wiele miesiecy kundelek nie mogl samodzielnie jesc ale udalo sie go uratowac. niedawno w TV ogladalam program o pit bullach , mowiono , ze gdy on chwyci ofiare zebami - nawet gdyby go zabijano - nie pusci.
2.drugi znajomy ma pit bulla , 2 lata temu wzial od nas malego kotka . okazalo sie , ze to malenki kotek pierwszego dnia syczal na psa a nastepnego juz spali ze soba. wiecie co ? tak dobrze wychowanego psa jeszcze nie widzialam , on jest bardzo grzeczny , posluszny - wychowanie pierwszorzedne. teraz ten znajomy jest w szpitalu i jego rodzice opiekuja sie psem - nie maja z nim ZADNYCH problemow. sami mowia , ze jest on przekochanym psem. zostal tak wychowany i fajne jest to , ze jest posluszny rowniez dla nich.
tak wiec , to wszystko zalezy od wlasciciela jaki bedzie pies.
-
- Posty:191
- Rejestracja:04 lipca 2007, 21:40
- Lokalizacja:Kraków
- Kontakt:
Popieram wszystkich ktorzy uwazaja ze taka lista nie powinna istniec. Trzeba kochac psa i poswicac mu dużo czasu... bo jeżeli ktoś popycha psa i piesek jest niezauważny to staje się dziki i agresywny. Przez tą głupią listę nikt nie chce mi pozwolić na owczarka kaukaskiego, chociaż moja koleżanka ma i jest kochany i miły i słodziutki i lubi się bawić. Miał pilnować domu ale on nie potrafi ugryść....
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości