Coz wypadki sie zdazaja..... , bo przeciez suka hodowlana moze miec tylko jeden miot w roku kalendarzowym. Jednak, jesli bylby to uczciwy hodowca, nawet jesli zdazył się taki "wypadek", powinien zglosic to do zwiazku - pisze sie wtedy pismo o uznanie miotu Mysle, ze ZK rozpatrzylby pozytywnie takie pismo. Oni tego nie zrobili, wiec, moim zdaniem, pokryli suke celowo. Chcieli sobie dorobic pomiedzy zgloszonymi do ZK miotami, jak dla mnie. Niestety wiele osob kupuje takie szczenieta i interes sie kreci.MAMAMIKIWIKI pisze:tygrysek-lux rodzice mojej Toski nie dość że mają rodowody , to mają też uprawnienia , matka jest suką hodowlaną , a ojciec reproduktorem
Moja Tosia jest z miotu ktorego nie miało być , a reszte sobie dopowiedz
Pies rasowy zawsze ma rodowod!
iwonaz52, bardzo dobrze napisane!