HUSKY vs ON

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

Gość

18 stycznia 2009, 14:10

Szukalem w internecie ale nie znalazlem dokladnych + i - obu ras. Nie wiem jakie Psiaka mam wybrac prosze o sugestie , pomoc.
KW
Posty:20
Rejestracja:30 grudnia 2008, 10:40
Lokalizacja:Kraków

18 stycznia 2009, 14:24

Odwiedź oddział ZKwP w Twoim mieście lub w najbliższej okolicy i zapytaj o hodowle jednej i drugiej rasy, następnie możesz umówić się telefonicznie z takim hodowcą i z pierwszej ręki dowiedzieć się o plusach i minusach hodowanej przez siebie rasy. Pamiętaj, że hodowca który cały czas wychwala "własną" rasę nie mówiąc o jej minusach nie jest odpowiednią osobą od której można uzyskać obiektywną opinię.
Gość

18 stycznia 2009, 14:36

Sprawa wyglada tak , ze jestem juz dorosly nie pracuje aktualnie ucze sie zaocznie w co 2 weekend mies. takze mialbym duzo czasu dla psa. Czytalem w necie , ze np. husky nie moze byc spuszczany ze smyczy bo moze uciec , lubi ucieczki, ma silny charaktere lowiecki. itp. wiec mysle czy nie lepiej byloby mi wziac ON szczeniaka. Moze odezwa sie w tym temacie hodowcy obu tych ras. mieszkam w bloku ale to nie jest problem gdy bede mogl psu poswiecic czas na dlugie spacery.

pozdrawiam.
Awatar użytkownika
afrykaa
Posty:69
Rejestracja:26 listopada 2008, 15:08
Lokalizacja:Rzeszów

18 stycznia 2009, 15:27

jesli mieszkasz w bloku, to lepszy byłby ON; husky nie są polecane do bloków, to psy niezależne;
ON, jako pies z grupy pasterskich generalnie jest zapatrzony we własciciela, przywiazany, zawsze chętny do współpracy, pojętny i zdyscyplinowany; oprócz spacerow mnie zapomnij o szkoleniu i pracy umysłowej dla owczarka 8)
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

18 stycznia 2009, 17:25

Nie zgodzę się z powyższym, znam husky które są szczęśliwsze mieszkając w blokach niż te biegające w ogrodach.
Oba psy to psy pracy, z tym ze husky jest bardziej niezależny i ma skłonności do ucieczek. Oba potrzebują ruchu.
Husky nie lubią natomiast jednego - pozostawać same, to może być problem gdy podejmiesz pracę.
Zanim kupisz psa rozważ swoja sytuację przez kolejne kilkanaście lat, może poznasz dziewczynę która nie będzie tolerować zwierząt, może będziesz mieć atrakcyjną propozycje pracy za granicą albo ograniczającą Twój czas?
I co wtedy z psem, może więc warto będzie chwilę sie wstrzymać ?
A może to najlepsza chwila na zakup psa :?:
Gość

18 stycznia 2009, 17:47

mam 20 lat chodze na studium policealne, piesek nie bedzie nigdy sam bo u mnie w domu zawsze ktos jest. takze nawet jak za rok czy dwa pojde do pracy to w domu zawsze ktos bedzie z psem. moze podacie mi jeszcze jakies rasy nad ktorymi moge sie zastanowic ? myslalem jeszcze nad Bokserem ?
KW
Posty:20
Rejestracja:30 grudnia 2008, 10:40
Lokalizacja:Kraków

18 stycznia 2009, 18:36

Może powiedz czym się kierujesz przy wyborze rasy, jakie wymagania ma spełniać? Co chcesz z nim robić? Bo na razie to wybrałeś trzy rasy które się od siebie dość znacznie różnią i eksterierowo i charakterem.
Napisałeś, że możesz poświęcić mu czas na długie spacery czyli ja bym się skłaniała w kierunku hasiora, choć tu wchodzą w grę również wszelkiego rodzaju treningi odpowiednie dla tej rasy.
Owczarki które przez wieki były nastawione na pracę z człowiekiem bardziej będą zadowolone z pracy jako takiej (szkolenie, praca na śladzie, obi, itp) niż długaśne nawet spacery.
Jeżeli też obawiasz się tych "haszczych wypraw" a rzeczywiście bardziej odpowiadają Ci dłuższe spacery, jogging czy jazda na rowerze świetnie do tej roli sprawdziłby się na przykład dalmatyńczyk.
Gość

18 stycznia 2009, 18:56

Ogolnie chcialbym zeby to byl 'duzy' pies ktory lubi dluugie spacery gdyz sam lubie chodzic na takie a mialbym kompana. Na pewno nie chce zeby to byl york jamnik czy shi-tzu.
KW
Posty:20
Rejestracja:30 grudnia 2008, 10:40
Lokalizacja:Kraków

18 stycznia 2009, 21:34

Gość pisze:Ogolnie chcialbym zeby to byl 'duzy' pies ktory lubi dluugie spacery gdyz sam lubie chodzic na takie a mialbym kompana.
no to
KW pisze:świetnie do tej roli sprawdziłby się na przykład dalmatyńczyk.
Gość

19 stycznia 2009, 11:22

ok. bez nerwow. ale wciaz czekam na wypowiedzenie sie w tym temacie wlascicieli w.w ras.

pozdrawiam
Gość

19 stycznia 2009, 13:48

Mam do Was pare pytan, podlacze sie z nimi do tego tematu.
Wzialem za darmo suczke , mieszanca huskyego. Jej matka do Rasowa (rodowodowa suczka rasy Syberian Husky, medalistka w zime jezdzi w zaprzegach ) ojciec n.n Gdy miala cieczke uciekla i zaszla w ciaze. Szczeniat urodzila 8 w roznych kolorach. Suczka ktora wzialem jest koloru jasno brazowego czy istnieje duze prawdopodobienstwo , ze w przyszloci bedzie bardzo podobna do psa rasy Husky chodzi mi o wyglad fizyczny jak i charakter, psychika. Czy bedzie wymagala dlugich spacerow itp.. (Czy jest to jedna wielka loteria jaka ta Psinka bedzie za kilka mies, rok...)Przepraszam , ze tak chaotycznie to wszystko napisalem ale mam nadzieje , ze zostalem zrozumiany licze na Wasze odpowiedzi.



_____________________________
Tomasz.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

19 stycznia 2009, 15:15

Sunia będzie niewiadomą na pewno przyjmie cechy obojga rodziców, a na ile będzie przypominała matkę a na ile ojca (lub jego przodka) zobaczysz jak będzie dorosła.
Dotyczy to zarówno w wyglądu i psychiki i predyspozycji.
Gość

19 stycznia 2009, 15:56

Ale wiecie co wam powiem - ciesze sie , ze ja wzialem daje mi duzo radosci (ma 3mies.) i jestem gotowy na to ze bedzie potrzebowala dlugie treningi i ze moze odziedziczyc inne cechy niz husky i tak ja kocham a jest dopiero u mnie miesiac. I bez wzgledu na wszystko chce zeby byla u mnie do konca.




_________________________________-
Tomasz.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

19 stycznia 2009, 22:41

I tak ma być :D
Jak się bierze psa to ma być do końca swoich dni :!:
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Google [Bot] i 12 gości