Labrador szczeniak

Tutaj poruszamy tematy nie objęte w innych działach.

Moderatorzy:Robert A., Jarek

plmokijn
Posty:3
Rejestracja:04 czerwca 2009, 21:38

04 czerwca 2009, 21:59

Z racji tego że jest to mój pierwszy post na forum wypadałoby się przywitać więc WITAM ;]

zbliżają się wakacje więc ludzie chodzący do szkoły będą mieli więcej czasu wolnego ;] z racji tego czas wolny można na coś poświęcić,Mam zamiar kupić szczeniaczka (Labradora) dlaczego w wakacje ?? bo nie będę chodził do szkoły i będę mógł przeznaczyć więcej czasu na tresowanie i ogólnie przebywanie z pieskiem (co nie znaczy że podczas roku szkolnego czasu nie będę miał) ;] Czy łagodniejsza będzie suczka czy samiec?(mam młodszego brata) i szybciej się uczy nowych nawyków(wiem wiem zależy od psa)?? Pies byłby bez rodowodu mi jakoś to nie przeszkadza Labradora ma mój starszy brat więc wiem "z czym to się je" długie spacery, odpowiednia dieta i obowiązki ;]

Proszę osoby posiadające tego psa by pisały wady i zalety tej rasy (w internecie są tylko zalety)

Z góry dziękuje za odpowiedzi ;]



Cya
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

05 czerwca 2009, 18:39

Kupowanie retrievera bez rodowodu to może być bardzo przykra niespodzianka i wydanie kilkuset złotych + kilku tysięcy ...
Dlaczego ?
Bo nikt ci prawdy nie powie że rozmnożony pies jest osobnikiem zdyskwalifikowanym z hodowli za wady w tym wady zagrażające zdrowiu, że tatuś jest NN , że psychika szwankuje, że są wychowane tanio ... czyli sa niezłe zaniedbania w wychowie które mają konsekwencje w zdrowiu, że są za młode itd.
Czego nie masz na papierze i to z potwierdzeniem nie bierz pod uwagę !
Handlarze - a na takich się natkniesz wcisną ci wszystko co się da i będą bardzo mili :roll: do momentu sprzedaży.

Rodowód rodziców + metryka szczeniaka to wiarygodne świadectwo że rodzice są wolni od wad, rodzice muszą mieć badania w kierunku dysplazji a także w dobrych hodowlach robi się badania w kierunku serca i oczu (ślepota spowodowana zanikiem siatkówki... wiesz to taka miła dziedziczna choroba której nie stwierdzisz u malucha i rodziców na oko ale za to wyjdzie jak pies będzie mieć jakieś 2 lata i zacznie tracić wzrok). Poza tym na wystawie kwalifikacji nie przechodzą osobniki słabe psychicznie, agresywne, oraz wadliwe.
Metryka dokładnie określa wiek malucha i nie wcisną ci 4 tyg. oseska . Wiek możesz też sprawdzić na podstawie innych dokumentów - karty krycia, miotu, protokołu i wpisu w rodowodzie. Masz prawo przeczytać protokół przeglądu miotu - czyli opinię fachowców na temat maluchów i warunków.
Rodowód szczeniaka minimalizuje ci ryzyko. Oczywiście bez tez może się trafić super pies :) Wiesz to taka odwrotność ...

Jeżeli dalej jesteś za bez papierów to zerknij na fora adopcyjne - od pseudoretrieverów jest już gęsto ....
I pamiętaj że każdy pies nabyty w pseudohodowli czyli bez papierów oraz rozmnażanie poza rodowodami napędza kilka kolejnych bezdomnych "retriverów"

Więc może tobie brak dokumentów na razie nie przeszkadza .. ale .... zastanów się nad faktami.
plmokijn
Posty:3
Rejestracja:04 czerwca 2009, 21:38

05 czerwca 2009, 19:33

i teraz jest mi głupio czyli gdybym kupował psa bez rodowodu ale z metryczką była by szansa na to że jest to pies w mare "czystej krwi" na allegro.pl piszą że ojciec ...Mch, Ich i Ch ;] Wogóle czym się różni metryka od rodowodu?? Jeśli trafił bym na pieska z metryką kupować, czy raczej jakiegoś bez rodowodu i metryki ?? Pogubiłem się

Dzięki za odp. czekam na następne


Cya
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

06 czerwca 2009, 08:22

Metryka = rodowód.
Metryka do dokument ścisłego zarachowania z znakami m.in ze znakiem holograficznym i tłoczoną pieczątką - jest to świadectwo urodzenia w którym są wpisy uwierzytelnione przez ZK - data urodzenia, imię, przydomek hodowli, adres hodowcy, imiona, przydomki wraz z nr. ksiąg rodowodowych rodziców, nr. rejestracyjnym hodowli oraz tatuaż szczeniaka zgodny z tym co ma pies w uchu bądź pachwinie.
Jeśli planuje się udział w wystawach lub myśli się w przyszłości o szczeniakach idzie się z powyższą metryką do do oddziału ZK aby zweryfikować swojego psa (wystawy, testy i badania aby do hodowli przeszły najlepsze spełniające wszystkie wymogi) i wyrabia się rodowód (koszt rodowodu to jakieś 40 zł + opłaty : składka roczna, rejestracja psa, wpisowe członka ZK, opłaty manipulacyjne - razem pierwsza wpłata jakieś 160 zł, potem składka około 50 rocznie).

Jeżeli szczeniak nie posiada metryki, tatuażu to jest to kundel - i nie ważne że ktoś ci będzie wciskał że tatuś to "interchampion" - niestety oszuści kradną z witryn publikowane rodowody i wciskają że to niby "tatuś" (cóż to trudnego zrobić kolorowe xero albo wydrukować zdjęcia ?) i na nie za grubą kasę sprzedają mieszańce naiwnym ludziom .

Dlatego proś o oryginały - rodowód matki (rodowód ma też znak holograficzny i znak tłoczony) w rodowodzie matki musi być wpis "suka hodowlana" i badania, oraz wszystkie mioty potwierdzone pieczątką osoby dokonującej przeglądu miotu. Masz prawo przeczytać protokół miotu, metryka ma wyglądać jak wyżej, szczeniak ma mieć zgodny z metryką tatuaż.
I masz prawo zadzwonić do oddziału ZK i spytać się czy taka hodowla jest i ma szczeniaki zarejestrowane w oddziale.



Bez papierów - zajrzyj na fora adopcyjne - jest BARDZO DUŻO psów które szukają domu ... w wielu przypadkach okazało się że są np. mieszanką podhalana, bernardyna lub jeszcze czegoś innego np. kaukaza, w innych to nieprzemyślana "tania" i niestety chwilowa decyzja. Jest i grono psów chorych - z fabryk ... no bo po co robić jakieś badania ... póki suka może rodzić ....
Wszystkie bardzo czekają na dom - i nie są temu winne że ludzie są naiwni i nieodpowiedzialni. W tych psach znajdziesz spokojnie psa przypominającego retrievera o predyspozycjach przypominających retrievera.
Pamiętaj że pies rasowy = pies rodowodowy.

Aha - allegro nie jest miejscem kupowania psów.
Podzwoń po oddziałach ZK, poszukaj witryn hodowli.
Przydatny adres to:
www.zkwp.pl
plmokijn
Posty:3
Rejestracja:04 czerwca 2009, 21:38

06 czerwca 2009, 13:17

Czyli jakby szczeniak był bez rodowodu a miałbym możliwość zobaczenia rodowodu rodziców to w takiej sytuacji metryczka u psa musi być ?? czy pies po rodowodowych rodzicach ale bez metryczki jest kundlem??


Tak zamieszałaś że nie wiem ;|



Cya
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

06 czerwca 2009, 16:58

Szczeniak rasowy = pełna dokumentacja malucha.

Nawet jeżeli rodzice mają rodowody ale szczeniaki nie to oznacza że są to tylko szczeniaki w typie rasy - czyli NN.
A takie są za darmo w schroniskach.

Rodowód 1 czy nawet 2 rodziców to za mało ! Czytaj dokładnie co piszę, że pies aby mieć rasowe potomstwo musi spełnić kryteria rasy czyli przejść weryfikację - wystawy, badania i testy a szczeniaki muszą przejść weryfikację w postaci przeglądu miotu.
Wystawy to odsiew osobników o słabych cechach i nawet wadach, badania to odsiew potencjalnych nosicieli chorób aby nie powielać chorób u potomstwa, testy w tym psychiczne to dyskwalifikacja osobników słabych psychicznie i agresywnych.
I nawet jak ktoś ci zaoferuje psa bez papierów bo rodowodowych rodzicach to jaką masz pewność w zakresie prawidłowej psychiki, zdrowia i wyglądu ? Bardzo prawdopodobne że są to właśnie osobniki które nie przeszły kwalifikacji.
Z niebezpieczeństwo jest duże bo to rasa obecnie modna ...

I nie daj się zwieść popularnej gadce, że " bo wystawy kosztują i nie mamy czasu na to" .
A wychowanie miotu nie kosztuje ? A czas dla szczeniaków ???
Wystawy, badania - zarówno koszty jak i poświęcony czas to pryszcz w porównaniu z prawidłowo odchowanym miotem.

Selekcję robiono przez wieki - nikt nie rozmnażał wszystkiego co się rusza tak jak teraz. Rasy były trzymane w czystości i tylko najlepsze pary miały szczeniaki, resztę po prostu usuwano.
Caladan
Posty:7
Rejestracja:07 czerwca 2009, 08:54
Lokalizacja:Wałbrzych
Kontakt:

08 czerwca 2009, 21:27

Witam Ja też tu nowy i jak autor tematu mam w planie kupić Retrivera i podobnie jak autor myślałem aby oszczędzić pare złoty...No ale już tak nie myślę ;>

pianistka - Dzięki za głos rozsądku ;>

Pozdrawiam
kiteczka
Posty:8
Rejestracja:09 czerwca 2009, 15:04

09 czerwca 2009, 15:29

Labrador i wady? Hmmm.... Chyba jedyną wadą tej rasy jest energiczność i spontaniczność. Ze względu na młodszego brata, doradzam kupno goldena. Są tak samo łagodne, ale mniej spontaniczne. Jeśli chodzi o wybór płci to wybrałabym psa. Suka będzie miała dwa razy w roku cieczkę przez co spacery z nią staną się istnym horrorem (chyba nie muszę Cię uświadamiać jak wiele osób puszcza swoje zwierzaki bez opieki). Oczywiście możecie jej dawać zastrzyki przeciw cieczce, ale po co sunię truć? Drugim argumentem za kupnem psa jest to, że u zarówno goldenów, jak i labradorów, różnice charakteru u psa i suki niemal nie istnieją. Jeśli jednak psiak będzie się stawiał, to kastracja sprawi, że przestanie. Nieprawdą jest, że wykastrowane psy łagodnieją tylko w stosunku do zwierząt (ktoś taką bzdurę napisał na innym forum). Wykastrowany pies przede wszystkim przestaje odczuwać chęć dominacji (przynajmniej częściowo).
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

09 czerwca 2009, 16:03

Od kiedy goldki są mniej spontaniczne ?
Znam goldki które są jak nazwa wskazuje - żywym złotem ;)
Główna różnica to szata i jeszcze to że goldki są obecnie mniej masywne niż labradory.
kiteczka
Posty:8
Rejestracja:09 czerwca 2009, 15:04

09 czerwca 2009, 16:12

pianistka pisze:Od kiedy goldki są mniej spontaniczne ?
Znam goldki które są jak nazwa wskazuje - żywym złotem ;)
Główna różnica to szata i jeszcze to że goldki są obecnie mniej masywne niż labradory.
Jakiś czas temu odwiedziłam stronę hodowli goldenów i tak tam pisało w opisie rasy. Podałabym adres, ale już nie pamiętam jak trafiłam na tę stronę.
pianistka
Posty:1120
Rejestracja:30 listopada 2005, 09:17

09 czerwca 2009, 16:24

Wiesz - na kilku stronach hodowli pudli notorycznie czytam zgodnie z pop-opinią że to rasa hypoalergiczna - co mija się z prawdą potwierdzoną przez specjalistów alergologów w zakresie alergii odzwierzęcej .
kiteczka
Posty:8
Rejestracja:09 czerwca 2009, 15:04

09 czerwca 2009, 16:31

pianistka pisze:Wiesz - na kilku stronach hodowli pudli notorycznie czytam zgodnie z pop-opinią że to rasa hypoalergiczna - co mija się z prawdą potwierdzoną przez specjalistów alergologów w zakresie alergii odzwierzęcej .
Nie wiem, nie znam się. Niestety nie znam żadnego goldena na tyle, aby ocenić, czy są mniej spontaniczne od labradorów, czy nie. Napisałam tylko to, co przeczytałam.
ODPOWIEDZ
  • Informacje
  • Kto jest online

    Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 7 gości