Witam
Nazywam się Krzysztof, mam pewien problem. Otóż w domu od dłuższego czasu, trwa debata. Na temat jaka rasa będzie lepsza, będzie sprawiała mniej problemów (o ile można użyć takiego stwierdzenia). Dla jakiej nasze warunki mieszkalne, będą lepsze.
Debata stanęła na Mops konta Jack Russell terier. W końcu stwierdziłem, że najlepiej sięgnąć rady, ludzi którzy znają temat najlepiej.
Mamy mieszkanie na parterze, 3 pokoje z kuchnią i łazienką.
Miejsce do wyprowadzania jest. Co do czasu dla zwierzaka, to nie będzie nigdy długo sam. Mama będzie na emeryturze, ojciec też z pracy w miarę wcześnie.
Co do obecności dzieci w domu, bo to istotne. To raz na 2 tygodnie zostaje u nas na kilka dni córka brata i kilkumiesięczny bratanek.
Czy mógłbym prosić o opinie która rasa będzie lepsza?Prosił bym o obiektywne opinie.
Pozdrawiam i dziękuje za pomoc
Dziwne pytanie
A dlaczego akurat te rasy?
Pytam, bo te są zupełnie, diametralnie różne i z charakteru i wymagań.
Mops to typowy pies towarzyszący, który będzie łaził za wami wszędzie. Jednak z jego aktywnością jest niespecjalnie - rasa ta została tak zepsuta przez dobór hodowlany, że mopsy mają problemy z oddychaniem ( skrócona kufa), częste problemy z oczami, częste alergie, w cieplejsze dni są niechętne spacerom, na pewno z takim psem nie pobiegasz, nie pojeździsz na rowerze ani specjalnie nie poszalejesz.
JRT to przeciwieństwo mopsa - to terier wyhodowany pierwotnie do polowań w norach. To pies o dużym temperamencie i silnym instykcie łowieckim ( pogoń, kopanie) który potrzebuje sporo ruchu i zajęcia fizycznego i psychicznego. Jeżeli go nie dostanie - zaczynają się problemy wynikające z nadmiaru nagromadzonej energii, nudy i frustracji- ucieczki, demolowanie domu, wygryzanie łap, gonienie za ogonem, szczekliwość.
Pytam, bo te są zupełnie, diametralnie różne i z charakteru i wymagań.
Mops to typowy pies towarzyszący, który będzie łaził za wami wszędzie. Jednak z jego aktywnością jest niespecjalnie - rasa ta została tak zepsuta przez dobór hodowlany, że mopsy mają problemy z oddychaniem ( skrócona kufa), częste problemy z oczami, częste alergie, w cieplejsze dni są niechętne spacerom, na pewno z takim psem nie pobiegasz, nie pojeździsz na rowerze ani specjalnie nie poszalejesz.
JRT to przeciwieństwo mopsa - to terier wyhodowany pierwotnie do polowań w norach. To pies o dużym temperamencie i silnym instykcie łowieckim ( pogoń, kopanie) który potrzebuje sporo ruchu i zajęcia fizycznego i psychicznego. Jeżeli go nie dostanie - zaczynają się problemy wynikające z nadmiaru nagromadzonej energii, nudy i frustracji- ucieczki, demolowanie domu, wygryzanie łap, gonienie za ogonem, szczekliwość.
To co pokazują w TV powoduje psie nieszczęścia, wyidealizowane dalmatyńczyki które tak nagminnie mnożono po edycji "101 dalmatyńczyków" kończyły na łańcuchach, w schroniskach bo wszyscy widzieli tylko piękne kropki na które polowała Cruella a nie trudny charakter tego psa pracy.
Osławiona "mądrość" ON-ków na podstawie psa Cywila która zaowocowała agresją rasy bo pies sam z siebie z urodzenia mądry nie jest - to pierwsze 2 msc w domu hodowcy, prawidłowo dobrani rodzice a potem konsekwentne wychowanie daje w tej rasie psy "mądre" - czytaj posłuszne.
Te wyidealizowane portrety Rerieverów gdzie prawie nigdzie nikt nie mówi że to kolejny pies pracy a Holandii kilka lat temu znalazł sie na II pozycji w zakresie pogryzień !!! Bo znowu zapomniano że to pies pracujący , posiadający predyspozycje do super psa ale te predyspozycje same się nie uaktywnią.
Mops to pies mniej ruchliwy, aczkolwiek b.żywy krótko dystansowiec. Jego zasadniczą wadą jest nagminne chrapanie - za dnia i w nocy... no cóż kto co lubi Z alergią nie do końca się zgodze ale prawdą jest że b,starannie należy czyścić skórę , szczególnie w fałdach w takie dni jak upał czy deszcz należy b.dokładnie dosuszyć skórę w fałdach bo wdadzą się infekcje skóry.
Jack to pies pracy, musi pracować bo inaczej głupieje i zaczyna wyżywać się na otoczeniu, frustracja może sięgnąć autoagresji.
Każda rasa ma swoje zalety i wady, musisz znaleźć psa u którego wady nie będą istotne, wygląd weź dopiero pod uwagę jak znajdziesz kilka ras które Ci pasują.
Z tego co widzę, średnio ruchliwy, mało kłopotliwy w pielęgnacji, średniej wielkości.
Raczej nie patrz w stronę myśliwskich (teriery, gończe w tym beagle, charty, spaniele), odrzuć psy trudne (psy molosowate z grupy II)
Zainteresowałabym się bliżej grupą IX - boston terier, buldożek francuski, cavalier king charles spaniel, spaniel tybetański, może terier tybetański i lhasa apso (w tych rasach jest długa szata do pielęgnacji) , może być pudel miniatura raczej z górnej granicy i średni (pod warunkiem że komuś się będzie chciało czesać no i koszty fryzjera).
Niezależnie od rasy patrz za co płacisz.
Cena cenie nie równa a wciskanie takich kitów jak "po rodowodowych bez metryk" i "któryś z miotu" obchodź daleko bo taki tekst ma drugie dno o którym sie nie informuje nabywcy - brak rasy, brak kwalifikacji, wady rodziców, brak badań , zero kontroli itd.
Co do badań - jeżeli znajdziesz już rasę to popatrz jakie badania sa obowiązkowe a jakie robią hodowcy odpowiedzialni - wybierz tam gdzie są badania, może będą to droższe szczeniaki ale za to brak kosztów leczenia idących nawet w tysiące w przyszłości.
Zażądaj protokołu przeglądu miotu - tam komisja opisuje szczeniaki. Wpisuje ewentualne wady i zalecenia.
Miot ma być wpisany w rodowodzie matki - masz prawo go przeglądnąć.
Regulamin jasno mówi, szczeniak do odbioru przez nabywcę nie może być młodszy niż 7 tyg - dbaj żeby był nawet starszy i po szczepieniach - a datę sobie obliczysz na podstawie dokumentów.
Szczeniak z metryką nie musi być wystawiany, metrykę możesz sobie schować do szuflady no chyba że chcesz aby mieć po swoim psie w przyszłości szczeniaki, wtedy pies musi być wystawiony żeby zweryfikować czy jest zgodny z wzorcem, nie posiada błędów, defektów, wad a ten opis musi zrobić minimum 2 niezależnych ekspertów na 3 wystawach po ukończonym rozwoju (po 15 msc życia).
W miotach rodowodowych zdarzają się osobniki z góry zdyskwalifikowane z hodowli - mają np. zły zgryz, załamany ogon, szczątkowy ogon, wadę umaszczenia , to jest niegroźne dla tego szczeniaka ale jest groźne dla jego ewentualnego potomstwa i takie osobniki otrzymują pełną dokumentację czyli tatuaż, metrykę ale z wpisem "nie do hodowli" . Te pieski są dużo tańsze.
Nie daj sobie wmówić, że "wystawy" kosztują i nie mieli czasu dlatego ktoś ich nie zrobił. jak kogoś nie stać na 3 wystawy i 3 dni to czy go stać na prawidłowe odchowanie miotu 8 przez tygodni ?
To jest właśnie to drugie dno ...
A może po prostu kundelek?
Ostatnio szukano domku dla super 2,5 msc pieska ze schroniska - wyglądał jak duży chihuahua Piesek unikat
A takich maluszków jest w schroniskach bardzo dużo , czekają na domki
Osławiona "mądrość" ON-ków na podstawie psa Cywila która zaowocowała agresją rasy bo pies sam z siebie z urodzenia mądry nie jest - to pierwsze 2 msc w domu hodowcy, prawidłowo dobrani rodzice a potem konsekwentne wychowanie daje w tej rasie psy "mądre" - czytaj posłuszne.
Te wyidealizowane portrety Rerieverów gdzie prawie nigdzie nikt nie mówi że to kolejny pies pracy a Holandii kilka lat temu znalazł sie na II pozycji w zakresie pogryzień !!! Bo znowu zapomniano że to pies pracujący , posiadający predyspozycje do super psa ale te predyspozycje same się nie uaktywnią.
Mops to pies mniej ruchliwy, aczkolwiek b.żywy krótko dystansowiec. Jego zasadniczą wadą jest nagminne chrapanie - za dnia i w nocy... no cóż kto co lubi Z alergią nie do końca się zgodze ale prawdą jest że b,starannie należy czyścić skórę , szczególnie w fałdach w takie dni jak upał czy deszcz należy b.dokładnie dosuszyć skórę w fałdach bo wdadzą się infekcje skóry.
Jack to pies pracy, musi pracować bo inaczej głupieje i zaczyna wyżywać się na otoczeniu, frustracja może sięgnąć autoagresji.
Każda rasa ma swoje zalety i wady, musisz znaleźć psa u którego wady nie będą istotne, wygląd weź dopiero pod uwagę jak znajdziesz kilka ras które Ci pasują.
Z tego co widzę, średnio ruchliwy, mało kłopotliwy w pielęgnacji, średniej wielkości.
Raczej nie patrz w stronę myśliwskich (teriery, gończe w tym beagle, charty, spaniele), odrzuć psy trudne (psy molosowate z grupy II)
Zainteresowałabym się bliżej grupą IX - boston terier, buldożek francuski, cavalier king charles spaniel, spaniel tybetański, może terier tybetański i lhasa apso (w tych rasach jest długa szata do pielęgnacji) , może być pudel miniatura raczej z górnej granicy i średni (pod warunkiem że komuś się będzie chciało czesać no i koszty fryzjera).
Niezależnie od rasy patrz za co płacisz.
Cena cenie nie równa a wciskanie takich kitów jak "po rodowodowych bez metryk" i "któryś z miotu" obchodź daleko bo taki tekst ma drugie dno o którym sie nie informuje nabywcy - brak rasy, brak kwalifikacji, wady rodziców, brak badań , zero kontroli itd.
Co do badań - jeżeli znajdziesz już rasę to popatrz jakie badania sa obowiązkowe a jakie robią hodowcy odpowiedzialni - wybierz tam gdzie są badania, może będą to droższe szczeniaki ale za to brak kosztów leczenia idących nawet w tysiące w przyszłości.
Zażądaj protokołu przeglądu miotu - tam komisja opisuje szczeniaki. Wpisuje ewentualne wady i zalecenia.
Miot ma być wpisany w rodowodzie matki - masz prawo go przeglądnąć.
Regulamin jasno mówi, szczeniak do odbioru przez nabywcę nie może być młodszy niż 7 tyg - dbaj żeby był nawet starszy i po szczepieniach - a datę sobie obliczysz na podstawie dokumentów.
Szczeniak z metryką nie musi być wystawiany, metrykę możesz sobie schować do szuflady no chyba że chcesz aby mieć po swoim psie w przyszłości szczeniaki, wtedy pies musi być wystawiony żeby zweryfikować czy jest zgodny z wzorcem, nie posiada błędów, defektów, wad a ten opis musi zrobić minimum 2 niezależnych ekspertów na 3 wystawach po ukończonym rozwoju (po 15 msc życia).
W miotach rodowodowych zdarzają się osobniki z góry zdyskwalifikowane z hodowli - mają np. zły zgryz, załamany ogon, szczątkowy ogon, wadę umaszczenia , to jest niegroźne dla tego szczeniaka ale jest groźne dla jego ewentualnego potomstwa i takie osobniki otrzymują pełną dokumentację czyli tatuaż, metrykę ale z wpisem "nie do hodowli" . Te pieski są dużo tańsze.
Nie daj sobie wmówić, że "wystawy" kosztują i nie mieli czasu dlatego ktoś ich nie zrobił. jak kogoś nie stać na 3 wystawy i 3 dni to czy go stać na prawidłowe odchowanie miotu 8 przez tygodni ?
To jest właśnie to drugie dno ...
A może po prostu kundelek?
Ostatnio szukano domku dla super 2,5 msc pieska ze schroniska - wyglądał jak duży chihuahua Piesek unikat
A takich maluszków jest w schroniskach bardzo dużo , czekają na domki
Psy w schronisku mają różną genezę, najczęściej niestety to brzydko mówiąc produkt uboczny ludzkiej bezmyślności, jest multum szczeniaków bo "głupia suka się puściła" - tak jakby to była jej wina, że człowiek nie pilnował suki w czasie cieczki albo nie wysterylizował . I o niebo lepsza jest taka adopcja niż dawanie nawet 100 zł takiemu co stwierdzi że ma jeszcze z tego interes ... i za pół roku znowu będą i znowu ... tak co 6 msc ....
Na forach adopcyjnych czy tutaj na temacie "ogłoszenia" czy na dogomania.pl jest pełno szczeniaków, młodych psów, starszych - sprawdzonych pod kątem charakterów.
Bo bezdomność to też np. śmierć opiekuna, to efekt zabłąkania się psa... itd.
Black606 - musisz albo przekonać Rodzinę na adopcji albo naprawdę porządnie wybrać hodowlę psów rasowych, bo nie wierz, że oferowane "rasowe bez" będą z dobrej ręki -(
Na forach adopcyjnych czy tutaj na temacie "ogłoszenia" czy na dogomania.pl jest pełno szczeniaków, młodych psów, starszych - sprawdzonych pod kątem charakterów.
Bo bezdomność to też np. śmierć opiekuna, to efekt zabłąkania się psa... itd.
Black606 - musisz albo przekonać Rodzinę na adopcji albo naprawdę porządnie wybrać hodowlę psów rasowych, bo nie wierz, że oferowane "rasowe bez" będą z dobrej ręki -(
Z Twojego postu wywnioskowałam, że to będzie Wasz pierwszy pies. Polecam zatem mopsa - spokojniejszy, łagodniejszy, mniej temperamentny.
Jack Russel Terier to pies wyhodowany do polowań, ma silny instynkt myśliwski i stale potrzebuje zajęcia. Jako terier bywa też niezależny. Emeryci mogą sobie z nim nie poradzić
Poszperaj w Internecie, na pewno znajdziesz sporo informacji o obydwu rasach
Jack Russel Terier to pies wyhodowany do polowań, ma silny instynkt myśliwski i stale potrzebuje zajęcia. Jako terier bywa też niezależny. Emeryci mogą sobie z nim nie poradzić
Poszperaj w Internecie, na pewno znajdziesz sporo informacji o obydwu rasach
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości