Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

PORUSZĘ CAŁĄ POLSKĘ DOPÓKI SZNAPI NIE ZNAJDZIE SIĘ W DOMKU.

Dnia 11 grudnia ok godziny 16 zaginął mi piesek sznaucer miniaturka o imieniu Sznapi.
Piesek mial czerwoną obrożę. Ma obcięte uszka i ogonek. Bardzo go kochamy i tęsknimy wciąż mamy nadzieje, że się znajdzie wczoraj szukaliśmy go na osiedlu pewna pani powiedziała nam ze 30 minut temu tu biegał prężnie zaczęliśmy go wołac i biegać po całym osiedlu i nic..
Piesek jest do nas bardzo przywiązany więc ucieczka ze strachu lub czegoś innego nie jest możliwa. Tata wstawiał samochód do garażu, piesek był spuszczony ze smyczy nasze osiedle jest bardzo bezpieczne a sznapi kocha zimę zawsze się pilnował bardzo był uslychany aż tu nagle tata wycchodzi z garażu a psa nie ma poszedł w okolice garażów ale nic! Dziś wydrukowaliśmy ogłoszenia i rozwiesiliśmy w całej naszej okolicy. Jeśli to nie pomoże to co robić; policja? BARDZO ZA NIM TĘSKNIMY mamy nadzieję że znajdzie się piesek jest z nami od 5 lat więc umie wrócić do domu jak czytałam w internecie, że trzeba podzwonić po schorniskach dzwonię i zostawiłam numer jak pojawi się nasz piesek to zadzwonią.

JEŚLI WIDZIELIŚCIE TEGO PIESKA PROSZĘ O KONTAKT 694776926

(miejsce zaginięcia sosnowiec)

+
Ulica Szeroki Łan -Urocza - Radosna OSIEDLE POGOŃ

SZNAPI JEST KOLORU CZARNEGO JEST ZAROŚNIĘTY GDYŻ JEST ZIMNO I NIE BYLIŚMY U FRYZIERA BY BYŁO MU CIEPŁO PRZEZ FUTERKO .
TO SZNAUCER MINITURKA

ODNALAZŁ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OKAZAŁO SIĘ, ŻE PAN KTÓRY MIESZKA NA NASZYM OSIEDLU ODNLAZŁ GO JAK SIĘ TRZĄSŁ I BYŁ GŁODNY PRZYGARNĄŁ GO.JEGO SĄSIADKA ZAUWAŻYŁA OGŁOSZENIE I SKOJARZYŁA FAKTY ZADZWONIŁA DO MAMY MOJEJ POSZLIŚMY TAM I PAN NAM GO ODDAŁ. KOCHAM GO MMOOOJ MAAALY:*:*

Mam nadzieje ze to przykre doswiadczenie nauczy pare osob ze- zostawianie psa chocby na sekunde pod sklepem jest chore, skrajnie beztroskie
- tak samo parkowanie samochodu a pies spuszczony ze smyczy sobie biega bo okolica bezpieczna - widac jednak cos go zainteresowalo i poszedl w dluga, a co by bylo gdyby trafil na kolejnego pana ktory tylko wstawia samochod do garazu a jego piesek sobie biega --- i poluje na inne pieski?

Horror jakis!

Ludzie, nauczcie sie myslec zamiast tylko kochac swoje zwierzaki!!!!!

Isabelle,masz racje.Wnet zaczna sie petardy i masa zaginionych zwierzat-przez ludzka bezmyslnosc!

magdazawadzka pisze:ODNALAZŁ SIĘ!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!
OKAZAŁO SIĘ, ŻE PAN KTÓRY MIESZKA NA NASZYM OSIEDLU ODNLAZŁ GO JAK SIĘ TRZĄSŁ I BYŁ GŁODNY PRZYGARNĄŁ GO.JEGO SĄSIADKA ZAUWAŻYŁA OGŁOSZENIE I SKOJARZYŁA FAKTY ZADZWONIŁA DO MAMY MOJEJ POSZLIŚMY TAM I PAN NAM GO ODDAŁ. KOCHAM GO MMOOOJ MAAALY:*:*

A teraz zaczep mu adresówkę na obrożę! KONIECZNIE!!! I najlepiej jeszcze czipa daj.