co to za pies??
- cockermanka
- Posty:169
- Rejestracja:25 stycznia 2007, 10:40
- Lokalizacja:Beskidy
Szpic miniaturowy pomeranian - ostrzyżony
-
- Posty:183
- Rejestracja:19 sierpnia 2011, 15:10
Myśle tak samo ale wole wersje w futrze
-
- Posty:12
- Rejestracja:28 września 2011, 09:36
japanisze pisze:Pies o wyjątkowo trudnym charakterze.
no coś Ty ? poważnie gadasz,moja ciocia ma 2 i są super,zero problemów
Ja mam 4 szpice male co prawda , ale nie mam z nimi zadnych problemow , pierwsze slyszę,ze pomeraniany sa problematyczne....Chyba jakiś bzdur gdzies się naczytalas. Mialaś kontakt z ta rasa ? Wierne , mile , zgodne z innymi, ciut czasem nieufne do obcych co ja uwazam za zaletę
Zaglądam a tu tyle o mnie i do mnie
To mały pies stróżujący = w praktyce bardzo szczekliwy; nieufny wobec obcych = w praktyce, jeśli źle wychowany, to skłonny do agresji lękowej (jeszcze z uwagi na małe gabaryty, bo przecież takich psów przestrzeni nikt nie szanuje); mały piesek "do towarzystwa", którego bardzo łatwo rozpieścić i ubezwłasnowolnić, uzależnić od siebie, co skutkuje dodatkowo lękiem separacyjnym i ogólną niemożnością radzenia sobie ze światem; poza tym łatwo z niego zrobić zazdrosnego egoistę.
Myślę, że na tę rasę trzeba mieć rozum i doświadczenie, nie jest dla każdego
No - poważnie gadam Nie ma psów, które nie sprawiają problemów (!!!), być może po prostu Twoja ciocia ma mniejsze wymagania wychowawcze i niektóre rzeczy, które przeszkadzały by mi, jej nie wadzą. Już nie raz poznawałam psy idealne, bezproblemowe, które moim zdaniem były źle wychowane, ale właścicielom nie przeszkadzało np. ciągnięcie na smyczy, nadmierna szczekliwość, nadmierna lękliwość, nadmierne emocjonowanie, skakanie po ludziach itd.no coś Ty ? poważnie gadasz,moja ciocia ma 2 i są super,zero problemów
Wybacz, ale Ci nie wierzę Chyba musiałabym Cię prosić o nagranie kilku filmików na dowód, bo trudno mi uwierzyć, że są psy idealne, które nie sprawiają problemówale nie mam z nimi zadnych problemow
Tak, miałam - bezpośredni i pośredni (może niezbyt udany przykład, ale jedyny obiektywnie weryfikowalny jaki mi przychodzi do głowy - zobacz ile psów tej rasy obecnych jest w popularnych programach rozrywkowych dotyczących szkolenia psów i zobacz jakie te psy mają problemy).Chyba jakiś bzdur gdzies się naczytalas. Mialaś kontakt z ta rasa ?
To mały pies stróżujący = w praktyce bardzo szczekliwy; nieufny wobec obcych = w praktyce, jeśli źle wychowany, to skłonny do agresji lękowej (jeszcze z uwagi na małe gabaryty, bo przecież takich psów przestrzeni nikt nie szanuje); mały piesek "do towarzystwa", którego bardzo łatwo rozpieścić i ubezwłasnowolnić, uzależnić od siebie, co skutkuje dodatkowo lękiem separacyjnym i ogólną niemożnością radzenia sobie ze światem; poza tym łatwo z niego zrobić zazdrosnego egoistę.
Myślę, że na tę rasę trzeba mieć rozum i doświadczenie, nie jest dla każdego
japanisze to że ty uwazasz inaczej nie znaczy ze masz rację. Myślisz ze pozjadałas wszystkie rozumy -jesteś w błędzie
jak ja nie lubię takich ludzi -racja jest moja i tylko moja
japanisze autorytet z ciebie żaden i powinnas przystopowac
jak ja nie lubię takich ludzi -racja jest moja i tylko moja
japanisze autorytet z ciebie żaden i powinnas przystopowac
nick na forum to bohaterstwo ? weź ty się dziewczynko już bardziej nie pogrążaj Znalazła się ,,bohatyrka" Bede chcieć to się zaloguje,ale to zalezy wyłacznie ode mnie .
cya
cya
Mials kontakt z jednym pieskiem tej rasy i od razu przekreslasz wszystkie.
Poczytaj nasza stronkę , z naszymi spostrzezeniami , bowiem zyjemy z takimi pieskami juz lat kilkanascie
http://www.spitzwhite.cba.pl ze szczegolnym uwzglednieniem dzialu charakter i porady . Milej lektury
Poczytaj nasza stronkę , z naszymi spostrzezeniami , bowiem zyjemy z takimi pieskami juz lat kilkanascie
http://www.spitzwhite.cba.pl ze szczegolnym uwzglednieniem dzialu charakter i porady . Milej lektury
Piuma może po prostu umiecie psy wychować A ktoś kto nie ma pojęcia o psach, czy danej rasie to pies mu na łeb wejdzie. Ja się zgadzam z Japanisze, że wszystko kwestia wymagań np moim znajomym nie przeszkadza fakt, że jak przychodzą goście to pies zawzięcie miski pilnuję i ruszyć się nie można, mnie by szlag trafił a im to zupełnie nie przeszkadza. I Japanisze trafnie zauważyła że często te psiaczki są w programach o problematycznych psach, ale pewnie nieumiejętność wychowania się kłania.
Wręcz przeciwnie - my je rozpieszczamy do granic mozliwosci, a i tak nie sprawiaja problemow Moze dlatego ,ze nigdy nie podnosimy na nie glosyu , a do wykonywania jakiegolwiek polecenia uzywamy wyłącznie metod pozytywnych. Szpic slucha tylko wtedy gdy :
-lubi szkolacego.
-oplaca mu sie wykonanie polecenia
-i polecenie ma sens w/g niego
To niezalezne pieski o wrazliwej psychice i nalezy to uszanowac
-lubi szkolacego.
-oplaca mu sie wykonanie polecenia
-i polecenie ma sens w/g niego
To niezalezne pieski o wrazliwej psychice i nalezy to uszanowac
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 12 gości