pływanie
: 18 grudnia 2011, 13:15
Wiem, że jest zima i o pływaniu można pomarzyć, ale naoglądałam się programów na animal planet i postanowiłam się dowiedzieć jak nauczyć psa pływać.
Otóż Neya nie umie pływać...
Raz w lato weszła za Sheną i... poszła na dno... Tak się zraziła, że wchodzi do płytkiej wody, gdzie pod łapkami czuje dno. Próbowałam ją zachęcić patykami, rzucałam patyki przed jej pysk, ale jakby zrobiła krok to nie czułaby dna i spojrzała się tylko na mnie wzrokiem "sama sobie to weź" i patrzyła jak patyk odpływa...
Straciłyśmy jej ukochaną piłkę, bo wrzuciła ją do wody ale już po nią nie poszła... a było za daleko żebym ją wyjęła i piłka sobie popłynęła...a Neyozaur stał i piszczał na brzegu. Jak ją zachęcić? Dodam, że Shena też nie potrafiła od razu pływać, rozkraczyła się na wodzie jak żaba i się gapiła na mnie... Mam chyba szczęście do "pływaków".
Otóż Neya nie umie pływać...
Raz w lato weszła za Sheną i... poszła na dno... Tak się zraziła, że wchodzi do płytkiej wody, gdzie pod łapkami czuje dno. Próbowałam ją zachęcić patykami, rzucałam patyki przed jej pysk, ale jakby zrobiła krok to nie czułaby dna i spojrzała się tylko na mnie wzrokiem "sama sobie to weź" i patrzyła jak patyk odpływa...
Straciłyśmy jej ukochaną piłkę, bo wrzuciła ją do wody ale już po nią nie poszła... a było za daleko żebym ją wyjęła i piłka sobie popłynęła...a Neyozaur stał i piszczał na brzegu. Jak ją zachęcić? Dodam, że Shena też nie potrafiła od razu pływać, rozkraczyła się na wodzie jak żaba i się gapiła na mnie... Mam chyba szczęście do "pływaków".