problem
Witam serdecznie mam problem z suczka rasy Labrador retriever ma 15 tygodni kopiliśmy ja z hodowli 2 dni temu. problem polega na tym jak dajemy jej jedzenie to rzuca się na miskę i praktycznie połyka wszystko w całości. Nie da rady jej od niej odciągnąć. Nie możemy spokojnie zjeść bo skacze nam na stół mamy problem żeby ja odepchną i odciągnąć. Wystarczy ze zaszeleścimy papierkiem a ona już dostaje szału i szuka jedzenia. Proszę o pomoc.
dostaje 3 razy dziennie, 2 razy sucha karmę porcja mniej wiecej 2 garscie i i jedna saszetke pedigre.
-
- Posty:3463
- Rejestracja:28 stycznia 2011, 23:19
niekoniecznie. Psy mają taki atawizm, rzucać się na jedzenie bo potem może nie być. Zanika zazwyczaj po pewnym czasie jeśli pies ma regularny dostęp do miski.
Wszystkie labradory to odkurzacze!!!! Wciąż głodne i zjadłyby wszystko . Trzeba uważać , żeby nie było problemu z nadwagą ! Trzeba też pilnować, aby nie zjadły jakiegoś świństwa . Znajomej labrador zjadł zatrutą mysz i nie było dla niego ratunku .
Mojego psa nazywam odkurzacz.Z ty się zgadzam.Mój sąsiad ma labka to taki jest otyłe że hohoo,a ma rok i 5 m-cy .Gość pisze:Wszystkie labradory to odkurzacze!!!! Wciąż głodne i zjadłyby wszystko . Trzeba uważać , żeby nie było problemu z nadwagą ! Trzeba też pilnować, aby nie zjadły jakiegoś świństwa . Znajomej labrador zjadł zatrutą mysz i nie było dla niego ratunku .
Ale nie są może łakomy ale dużo jedzą bo są dużymi psami a później robi się parówka.Jak to możne pies zjeść mysz ...?
Było go pilnować
-
- Informacje
-
Kto jest online
Użytkownicy przeglądający to forum: Obecnie na forum nie ma żadnego zarejestrowanego użytkownika i 28 gości