Forum dla właścicieli psów. kotów i innych zwierząt

Znalazłam ofertę wakacji połączonych ze szkoleniem psa.
Linka wrzucić nie mogę, bo zdaje się regulamin zabrania ale chciałam podpytać o doświadczenia.
[xxxxxxxx z Warszawy organizuje na Suwalszczyźnie tygodniowe wakacje połączone ze szkoleniem. Cena wydaje mi sie bardzo korzystna (500 zł) plus nocleg (30 doba).
No i moje pytanie, czy ktoś z tego typu szkolenia i rekreacji korzystał?? I może coś więcej powiedzieć?
Ja co roku jeżdżę z moją psica nad morze tak się potaplać w wodzie, ale sobie pomyślałam, że jak mam prawdziwego terriera w domu to może zamiast normalnych wakacji połączyć to z treningiem??
Normalny kurs PT już dawno za nami, teraz myślę o szkoleniu tropowca lub innym myśliwskim (PZł organizuje od kwietnia), ale zarazem obawiam się że aktywując wrodzone instynkty myśliwskie mojej psicy, mogę mieć nowe problemy z nią jako "dobrym psem miejskim".
Stąd pomysł na szkolenie i wakacje z psem, aby pewne rzeczy utrwalić.
Poprosiłabym o opinie w tej sprawie??

pomysł fajny, wiem że w ostatnich latach stało się to bardzo popularne, teraz prawie każda szkoła coś takiego oferuje. Trzeba tylko wybrać odpowiednią placówkę. Przyznam, że wykształcenie osoby, która to prowadzi jest imponujące - właśnie takie osoby nazywa się behawiorystami. Tak więc jeśli miejsce i program Ci odpowiada to czemu nie? Wiem, że są jeszcze takie wakacje połączone np. z nauką zdrowego żywienia i zrzucania zbędnych kilogramów:) trzeba wybrać tak zorganizowane wczasy żeby nie były tylko zabawą dla psa, ale i właściciela:)

odchudzanie w lecie nam nie potrzebne, raczej w zimie lub wczesną wiosną - do zmiany czasu
Wakacje z xxxxxxxxxxxx do mnie przemawiają, założenia programu wydają się ciekawe, instruktorka z dużą wiedzą, miejsce też fajne, cena bardzo przystepna i nie mam wątpliwości że frajde bedzie miał nie tylko mój pies
Poza tym woda i las - a to jest to co moja suka kocha bezgranicznie...

Ach jakbym miała kasę to bym się wybrała na taki wypad z odchudzaniem dla mnie a dla Neyi z przytyciem. -.-
Jedźcie jedźcie zdacie później relacje

Nie polecam "xxxxxxxxxxxxxxx", to strata czasu i pieniędzy.

Czy ma ktoś z Was doświadczenie jak to jest z psem na łódce?
Zabierać, nie zabierać?