Strona 1 z 1
Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 17:45
autor: Teqq
Witam serdecznie,
Chciałabym zasięgnąć opinii bardziej doświadczonych
Otóż w grudniu 2011 sterylizowałam sunię, a niedawno, będąc na spacerze na zamkniętym wybiegu, spuściłam ją ze smyczy w towarzystwie innych psów. Dwa z nich po prostu oszalały z jej powodu. Nieustannie za nią biegały, nie dały się odgonić, wciąż dążyły do kopulacji.
Jak to piszę to mi się to też wydaje śmieszne, ale zapewniam, że nie było...
Czy to możliwe, że wysterylizowana sunia jest tak "atrakcyjna" dla samców ??? Miałam nadzieję, że po sterylce będzie miała spokój.
Z góry dziękuję za odpowiedzi i pozdrawiam
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 19:01
autor: Seiti
To była sterylizacja pełna czyli kastracja?
Moją znajome psy obwąchują (jeden był wyjątkowo zdziwiony) ale to raczej chodzi o to, że zapach im się zmienił.
Ruchy kopulacyjne nie tylko mają podłoże seksualne...ale jak było tutaj, ciekawe.
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 19:16
autor: Teqq
To były na pewno kopulacyjne ruchy
Po sterylizacji pozostał jedynie "kikut macicy".
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 19:21
autor: SleepingSun
a sterylizowałaś u zaufanego lekarza?
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 19:24
autor: Teqq
Czemu pytasz ?
Coś mogło pójść nie tak ?
Lekarz polecony, raczej zaufany.
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 20:09
autor: isabelle30
Zrób dokładne usg tego kikuta....
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 21:05
autor: SleepingSun
czasem lekarzom nie chce się dobrze wykonać zabiegu, na szczęście dzieje się tak coraz rzadziej.
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 21:23
autor: Teqq
No teraz to się już wystraszyłam.
Umówię niunię na usg po długim weekendzie...
A jakie mogą być konsekwencje ewentualnie źle wykonanego zabiegu?
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 21:26
autor: isabelle30
Może wystąpić ropomacicze na kikucie.
Ale też mogłaś trafić na dwóch takich samców jakim był mój przed podaniem suprelorinu. Nie ważne czy to była suka czy pies, czy szczeniak....ważne czy dawał się gwałcić. I suka sobie mogła być wycięta. Liczyła się sztuka. Natomiast w tym swoim amoku wyniuchał dwie suki z polipami jajników, jedną na wczesnym stadium ropomacicza. Że o wykrywaniu cieczki na tydzień przed nie wspomnę.
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 21:31
autor: Teqq
Kurcze, myślałam, że sterylka wyklucza ropomacicze...
Re: Po sterylizacji
: 25 kwietnia 2012, 22:35
autor: SleepingSun
nie wiem dokładnie jak to jest, i nie wiem dlaczego zostawia się kikut macicy. W każdym razie logicznym jest, że jak nie ma macicy to nie może być jej ropnego zakażenia.
Re: Po sterylizacji
: 26 kwietnia 2012, 10:15
autor: isabelle30
Niestety zalezy to od umiejętnosci weta wykonującego operacje. za duży kikut= problemy
Re: Po sterylizacji
: 26 kwietnia 2012, 10:49
autor: Seiti
Matko kochana... a ja usłyszałam, że Neya ma wycięte wszystko... więc ma jakiś kikut??!!