Strona 1 z 1

Wystraszony psiak

: 02 stycznia 2014, 21:25
autor: Malwinkatg
Witam.
Mam poważny problem... Od roku jestem właścicielką małego Yorka. Od sylwestra i nieszczęsnych petard mój Frodo tak się panicznie boi wychodzenia na spacery, że zamiera w bezruchu, nawet nie chce się załatwiać. Jak mu pomóc przełamać strach wychodzenia z domu :(:( kiedy wychodzę z nim z klatki schodowej na dwór pies staje się tak wystraszony że muszę go brać na ręce i znosić ze schodów. Jestem przerażona. Pomóżcie mi proszę!!:(

Re: Wystraszony psiak

: 04 stycznia 2014, 23:16
autor: Gość
możesz wykorzystać dwa sposoby, zależnie od psa....

stopniowo nagradzasz psa smakołykami: nagradzasz za to, że nie boi się zakładania smyczy, przechodzenia przez drzwi, schodzenia ze schodów... itd... wszystko MAŁYMI kroczkami. nagradzasz WYŁĄCZNIE za spokojne zachowanie, bez cienia strachu. jeśli w którymkolwiek momencie pies wystraszy się - cofasz się do poprzedniego kroku...

drugi sposób: bierzesz psa na smycz i idziesz przed siebie... pies się wyrywa, szarpie, chce uciec... ale ty traktujesz go jak powietrze. wrzucasz psa na głęboką wodę. żadnego mówienia, patrzenia. ignoruj go. po pewnym czasie zwierzak zrozumie, że nie ma się czego bać.

Re: Wystraszony psiak

: 16 września 2014, 21:22
autor: kajasan
Myślę, że stopniowe oswajanie psa jest dużo lepszą metodą...

Re: Wystraszony psiak

: 16 września 2014, 22:09
autor: Gość
kajasan pisze:Myślę, że stopniowe oswajanie psa jest dużo lepszą metodą...
A ja myślę , że twoja "porada" jest spóźniona o ponad 9 miesięcy :D

Re: Wystraszony psiak

: 17 września 2014, 10:17
autor: atomek12
wolałabym wolno oswajać psa, bo agresja budzi agresję

Re: Wystraszony psiak

: 17 września 2014, 12:58
autor: Gość
atomek12 pisze:wolałabym wolno oswajać psa, bo agresja budzi agresję
Skoro nie masz nic do powiedzenia, to przestań wypisywać bzdety i zaśmiecać forum :mrgreen: Popatrz kiedy był założony temat i zwróć uwagę, że autor nie wykazuje zainteresowania.